witamina C w kremach?
izula29 - 2005-06-01 23:01
witamina C w kremach?
Niedawno usłyszałam twierdzenie,że latem nie uzywa się kremów z witaminą C bo owa wysusza skóre. Czy to prawda? Krem w którym ta witaminka była ,był bodajże nawilżający...
konfitura - 2005-06-01 23:17
Dot.: witamina C w kremach?
Podłączam się do pytania. Zakupiłam LPR Active C - czy bez obaw mogę go używać latem?
Sylwiasta - 2005-06-01 23:31
Dot.: witamina C w kremach?
Troche ma niski filtr ten krem z wit C od LRP ale ja bym go kladla na noc (tylko uwaga -brudzi poduszki). Witamina C w postaci kwasu askorbinowego (lewoskretna forma) jest najbardziej trwala w kontakcie z powietrzem - a taka ma ten krem LRP.
Najlepiej zrobic sobie jednak samodzielnie serum (w duzym skrocie: rozpuscic kwas askorbinowy w wodzie destylowanej) i nakladac pod krem z wysokim filtrem, bo wit C to swietny antyutleniacz i wylapywacz wolnych rodnikow.
Kiedys byl tez watek o wit C na forum dla 30-tek.
http://www.biochemiaurody.com/DzialLab/serum-wit.c.htmTutaj nieoceniona Basia Kwiatkowska podaje wszystkie informacje oraz przepisy na serum.
Robie, jest swietne, tylko kwas askorbinowy w proszku trzeba kupowac w Polsce na recepte :(
konfitura - 2005-06-01 23:36
Dot.: witamina C w kremach?
Dzięki, rozjaśniłaś mi tę sprawę. Kupiłam nowość Dermedica z filtrami 25 UVB/UVA, ale raczej nie będę łączyć tych kremów, więc LPR zużyję na noc. Ogólnie zastosuję jako kurację, bo nie potrzebuję jeszcze silnych kremów.
Te samodzielne miksturki są w stanie zastąpić gotowy krem z witaminą C? Bardzo mnie to zaciekawiło. I jaki wychodzi koszt takiego serum, jak przechowywać i na ile wystarcza?
Sylwiasta - 2005-06-02 08:36
Dot.: witamina C w kremach?
Jednorazowo robie okolo 10 ml - trzymam w lodowce tydzien - gora 10 dni, w malutkiej buteleczce z ciemnego szkla.
Dokladne proporcje podane sa na stronie. Udalo mi sie dostac kwas askorbinowy w proszku (najstabilniejsza do przechowywania forma) od znajomej farmaceutki - opakowanie 50 g/ okolo 30 zl. Wystarczy mi chyba na rok :) W porownaniu z serum Aurigi (w aptece za okolo 80 zl/chyba 30 ml - jest recenzja na KWC) to czysty zysk. W swoim nie mam ani ani tluszczu - witaminy E mam z 1% zawartosci, nic nie zatyka porow! Juvit byl dla mnie troszke zbyt tlusty, nawet po rozcienczeniu.
konfitura - 2005-06-02 11:33
Dot.: witamina C w kremach?
Dzięki. Stronkę już zapisałam i na pewno za jakiś czas spróbuję zrobić to serum.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl