ďťż

ďťż
Pyląca praca= pryszcze




Brenda - 2006-04-14 09:11
Pyląca praca= pryszcze
  Zwracam sie z prośbą o pomoc dla mojej cery. Jestem bibliotekarka i niestety mam spory kontakt z książkami, takze tymi starymi i niestety z grzybkami i innymi drobnoustorjami o których nawet nie chce myśleć.... Niestety tez od czasu rozpoczęcia pracy w tejze bibliotece zaczeły mi, chyba z w zwiazku z tym, wyskakiwac okropne swedzace krostki na twarzy. Czy mozna jakoś uchronic się przed tym? Moze jakieś mascie odpowiednie kremy? ZEBY CHOCIAZ CZYTELNIKA NIE WYSTRASZYC!;) jak ochronić skóre?;)




lalesia - 2006-04-14 09:26
Dot.: Pyląca praca= pryszcze
  czy jestes pewna, ze to sa pryszcze? Moze jestes uczulona na kurz i stad te krostki? Jesli to uczulenie, to raczej pomoc moga tylko leki antyalergiczne. Jesli czujesz, ze Twoja skora jest zanieczyszczona tymi wszystkimi brudami, to wg mnie sposobem jest nakladanie sporej ilosci "suchego" pudru (takiego w kamieniu, tylko tez nie przesadz, zeby nie wygladac jak maska :)). Kremu i podklady ze wzgledu na swoja konsystencje "przyklejaja" pylki to Twojej twarzy, wiec moim zdaniem nalezy ja zmatowic, zeby nie mialy sie czego kleic :)



Brenda - 2006-04-14 09:51
Dot.: Pyląca praca= pryszcze
  Cytat:
Napisane przez lalesia czy jestes pewna, ze to sa pryszcze? Moze jestes uczulona na kurz i stad te krostki? Chyba nie na tego typu kurz-raczej jakies grzybki pleśn itp. Mamy niby kilmatyzacje ale to chyba niewiele pomaga, bo wezmiesz otworzysz jakas starą ksiazeczke i buchnie Ci w twarz az w nosie kręci. U mnie wszystkie panie narzekają na takie krostki i na spierzchniete usta i suche dlonie. Pomadka do ust i krem do rąk to u nas podstwa. Niestety na krostki i te dziwne wypryski na twarzy nie mamy patentu:(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)