punktowy środek na pryszcze
samsonka - 2003-01-18 09:51
punktowy środek na pryszcze
dziewczyny poleccie cos do pumktowego stosowania na pryszcze.mam kilka niespodzianek!!! zlitujcie sie nad kobieta w 8 miesiacu ciazy ktora nie ma czasu ani sily ani checi na:
-bieganie po sklepach
-wojny z malowanymi lalami w sklepach
-kolejne nieudane eksperymenty
-nie ma wiele kasy bo sie splukala kupujac wyprawke dla malenstwa
z gory dzieki!!!
pozdrawiam!!!!
p.s.:uzywam effaklaru k i nie dziala na mnie olejek herbaciany1
Dorixx - 2003-01-18 10:00
Kiedy ja byłam w ciąży też miałam problemy z cerą , zwłaszcza przy kościach żuchwy i na bokach policzków. kosmetyczka powiedziała mi, że właśnie w tych miejscach wystepują krostki w czasie ciąży i poleciła w aptece kupic kwas borowinowy w proszku i w domu rozpuścić go w wodzie i tym przemywać trądzik. Nie pamiętam dokładnej ceny, w każym razie ten kwas kosztował grosze.Mi to na jakiś czas pomogło, z tym, ze trzeba przemywać regularnie.
[img]icons/icon40.gif[/img]
systematica - 2003-01-18 10:24
Może - odstaw Effaclar ?
Przyznam Ci się, że mnie to ogromnie pomogło [img]icons/icon12.gif[/img] Poważnie!
Z punktowych środków poleciłabym Ci taki płyn w kulce z Clarinsa (zgłosiłam do KW, zerkniJ) - ale to droga impreza, całe 68 zł kosztuje.
ja kiedyć z powodzeniem stosowałam domowy sposób, czyli okład z cebuli, może spróbujesz? Jest to trochę uciążliwe, ale za to bezinwestycyjne [img]icons/icon7.gif[/img]
To się robi tak:
Oddzielasz jedną warstwę cebuli i wkładasz do wrzątku na 30-60 sekund - chodzi o to, żeby zaczęła się robić przezroczysta. Potem odcinasz mały kawałek - taki żeby przykryć pryszcza, przykładasz na twarz wewnętrzną stroną i przymocowujesz plastrem. Najlepiej zastosować na noc - mnie pomagało często już po jednym dniu.
[img]icons/icon40.gif[/img]
samsonka - 2003-01-18 10:26
dzieki dorixx!! ja tez mam krostki na policzkach i na zuchwie.przed ciaza pojaiwaly sie raczej na czole. kwasu borowinowego uzywalam jakies 2 lata temu, zapisal mi go dermatolog,ale niezbyt na mnie dzialal.ale co mi szkodzi sprobowac.moze dziewczyny znacie jakis srodek do smarowania,ktory by atentycznie leczyl??
samsonka - 2003-01-18 10:30
dzieki maga ale na cebule jestem w ciazy uczulona- nie moge nawet zniesc jej zapachu w jedzeniu.moze sie zdecyduje na clarinsa,mam zel do mycia dla tlustej cery z tej firmy i jest ok.pozdrawiam
[img]icons/icon40.gif[/img]
aguniaw - 2003-01-18 18:16
Maga powiedz mi ,czy ten płyn Clarinsa jest skuteczny na krostki też te głębokie z kategorii bolesnych?Zagięłam parol na ten płyn ,ale boję się,że jest skuteczny tylko na te powierzchowne,małe,jak większość specyfików kosmetycznych(nie leków).Napisz proszę,czy warto to nabyć.Dodam,że jeśli napiszesz,że tak, to sobie kupię. [img]icons/icon12.gif[/img]
systematica - 2003-01-18 18:28
No właśnie tak - z małymi nie ma takiego problemu, u mnie one się wysuszają od samego mycia buźki Effaclarem + zasmarowania podkładem, nawet nie musi być antybakteryjny.
Ale te głębokie ohydztwa to zmora, robią sie od czasu do czasu .. sama wiesz. U mnie stosowanie Clarinsa powoduje stopniową likwidację stanu zapalnego (w większości wypadków; bo zdarza mi się go np. zapomnieć, i gdy za poźno zabiorę się do zwalczania paskudnika, trwa to dłużej). Ważne, że ten płyn nie powoduje podrażnienia skóry nawet przy kilkakrotnym nakładaniu i że można go nakładać na podkład.
Mam nadzieję, że Tobie też pomoże.
aguniaw - 2003-01-18 20:56
Oh dzięki wielkie,tak więc chyba go nabędę. [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon7.gif[/img]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl