ďťż

ďťż
Samoopalacze




madame_volae - 2003-04-13 22:14
Samoopalacze
  Mam zamiar zakupić samoopalacz w sprayu Nivey lub Avonu. Czy któreś z Was używały owego? I czy samoopalacz w sprayu to dobry pomysł?




arielka - 2003-04-13 22:40

  Ya używałam tych samoopalaczy, o które pytasz, więc mogę Ci coś o nich napisać. Samoopalacz w sprayu to dobry pomysł, wydaje mi się, że te w spray'u są wygodniejsze i wydajniejsze od tych w postaci kremu czy mleczka i nie robią takich smug.
Samoopalacz NIVEA ma bardzo jasny kolorek, dlatego nawet jeśli nierównomiernie go nałożysz nie będzie tego widać, tak jak przy innych ciemniejszych samoopalaczach. Ma wodnistą konsystencje i jest wygodny w użyciu, wydajny. Jedyną jego wadą jest trudność wydobycia go z butelki kiedy zostanie już resztka, no i kolor - bardzo jasny, trzeba się trochę nasmarować, żeby było cosik widać - ale może to dla niektórych zaleta [img]icons/icon12.gif[/img]
Samoopalacz AVONu w spray'u, ma konsystencje mleczka i jest ciemniejszy niż NIVEA, ale nie jest to jakiś chamski brąz, baaardzooo wydajny, w końcu 250 ml [img]icons/icon7.gif[/img] Wadę ma taką, że po około tygodniu konieczny jest peeling, bo samoopalacz zaczyna się złuszczać i to nierównomiernie, jednak ya mu to wybaczyłam i zamówiłam go znowu [img]icons/icon7.gif[/img] teraz niecierpliwie czekam, bo firma zmieniła opakowanie (liczę na to, że zawartość będzie taka sama) Mam nadzieję, że jakoś Ci pomogłam w wyborze... [img]icons/icon12.gif[/img]



WioletaM - 2003-04-13 23:10

  Samoopalacz z Avonu jest bardzo ciemny i trzeba go dobrze rozsmarować, bo mogą wyjść plamy, tak jak u mnie. Koleżance trzymał się 2 tygodnie.



madame_volae - 2003-04-14 13:20

  Ale ja chcę się opalić, zatem czy jest sens używać jasnego samoopalacza? :/




madame_volae - 2003-04-14 13:21

  Z tego co wiem, żeby nie powstawały plamy trzeba przed nałożeniem samoopalacza wypeelingować skórę.



arielka - 2003-04-14 13:40

  bez pilingu i debilacji przed smarowaniem ani rusz! Jeśli chcesz być ciemno opalona, to NIVEA będzie dla Ciebie za jasny. Przypuszczam, że Kakusi chodziło samoopalacz AVONu w kremie, bo ten rzeczywiście jest fatalny i robi straszne plamy, ale wydaje mi się że ten w sprayu jest ok. Dobre jest jeszcze mleczko samoopalające GARNIERa, ale jest go dosyć mało (125 ml) przez co szybko się kończy [img]icons/icon9.gif[/img] ale kolorek ma śliczny... [img]icons/icon12.gif[/img]



madame_volae - 2003-04-14 22:05

  Ciemno opalona kojarzy mi się z murzynami. Chcę być po prostu opalona. Ciemniej niż na brzoskwinkę, ale znowu nie żeby wyglądało tak sztucznie..



oleczka18 - 2003-04-14 22:43

  mogłybyście przybliżyc kolor tego s. z nivei? tzn czy jest to odcien zlocisty czy brzoskwiniowy czy tez leciutko brązowawy???



Buffy - 2003-04-15 08:34

  Olu, kolor który daje samoopalacz Nivea na pewno nie jest brzoskwiniowy, daje raczej kolor złoto-brązowy - kolor naturalnej opalenizny (przynajmniej na mojej skórze i za to go cenię). Bardzo ładnie i równomiernie "opala" i nie zostawia smug, plam ani innych śladów. Muszę przyznać że ja nawet nie robię peelingu przed nałożeniem tego samoopalacza (mimo że to wbrew zasadom). Kolorek opalenizny możesz wzmacniać smarując się nim kilkakrotnie lub nakładając go nieco więcej. Polecam ci też samoopalacz do buźki w kremie też Nivea.
Buźki [img]icons/icon7.gif[/img]



ma75 - 2003-04-15 12:03

  A ja mam parę pytanek - może trochę głupich, ale nigdy nie używałam samoopalacza i jestem zupełnie zielona [img]icons/icon12.gif[/img] Czy po posmarowaniu się muszę długo czekać zanim się np. ubiorę albo położę spać? Jak szybko po posmarowaniu mogę się umyć? Nie lubię mieć na sobie takich dziwnych rzeczy [img]icons/icon41.gif[/img] Czy jak mam jakieś nierówności na skórze np. wrośnięty włosek czy krostka, to zrobią się plamy?



oleczka18 - 2003-04-15 13:04

  dzieki ci bardzo wlasnei o taki odcien mi chodzi [img]icons/icon10.gif[/img] a moglabys mi tylko napisac jaki masz naturalny odcien skóry ? bo moja jest bardzo jasna



Buffy - 2003-04-15 13:16

  Mam dosyć jasną skórę, ale bez przesady:)
Jeśli masz bardzo jasną karnację to efekt opalenia będzie po prostu bardziej widoczny.
Zaletą tego samoopalacza jest to że skóra nie sprawia wrażenia sztucznie opalonej.
Do twarzy polecam ci samoopalacz z tej samej serii - dostępny w dwóch odcieniach - do jasnej i ciemnej karnacji.
I nie zapomnij umyć łapek po nałożeniu samoopalacza - bardzo brudzi łapki i dosyc szybko łapie!!!
Samoopalacz do ciała w spayu jest troszkę lepki, więc ja używam go na noc.
Pozdrowionka i daj znać jakie są efekty "opalania"
Buziaki



arielka - 2003-04-15 14:32

  Lepiej poczekać chwilke po posmarowaniu się, zanim się ubierzesz (tak 5-10min zalezy od samoopalacza) bo jesli ubierzesz się odrazu to opalenizna będzie trochę bledsza (wytrze się o ubranko) a ubranko będzie w smugi [img]icons/icon9.gif[/img] Najlepiej umyć się już jak się opalisz, albo musisz wyczuć czy samoopalacz wchłonął się już czy nie (tyle że niektóre wcale się nie wchłaniają np. mleczko Garniera). Tak wogóle to chyba najlepiej posmarować się na noc.
Mi plamki robia sie najwyzej wtedy kiedy mam jakąś zeschniętą skórkę, której nie starłam peelingiem (ta skórka robi się poprostu bardziej brązowa).



ma75 - 2003-04-16 06:23

  Dzięki [img]icons/icon7.gif[/img] Wczoraj kupiłam sobie samoopalacz Ziaji, rano zrobiłam sobie plamkę na brzuchu na próbę i czekam na efekt, jak dobrze pójdie to wieczorkiem będę się smarować [img]icons/icon10.gif[/img]



Malenka - 2003-04-16 07:43

  samoopalacz Ziaji??? gdzie go można dostać?



ma75 - 2003-04-16 08:30

  Chyba wszędzie tam gdzie inne kosmetyki Ziaji. W Trójmieście widziałam go w paru miejscach, w innych miastach nie wiem... Jest w serii słonecznej Sopot i właściwie nazywa się balsam brązujący. Koleżanka używała i twierdzi, że daje ładny delikatny kolorek, ale właśnie patrzę na mój brzuch gdzie zrobiłam próbę i ani śladu [img]icons/icon9.gif[/img] a to już 3,5 godziny i smarowałam grubo [img]icons/icon21.gif[/img] A mam bardzo jasną karnację...



Malenka - 2003-04-16 08:47

  aaa balsamik [img]icons/icon7.gif[/img] mam i uwielbiam... zaczekaj troszkę ...balsam jest świetny...barwi delikatnie i nie śmierdzi tak jak samoopalacze...
myślałam że Ziaja znowu coś nowego wpowadziła a ja jeszczenic o tym nie wiem...



ma75 - 2003-04-16 09:03

  A ile godzin musisz czekać na efekt? Bo mój brzuch ciągle bez zmian [img]icons/icon9.gif[/img]



Malenka - 2003-04-16 09:31

  z zegarkiem nigdy nie sprawdzałam [img]icons/icon7.gif[/img]
smaruję się zawsze wieczorkiem... a rano bużka i ciałka ładnie wygląda.... balsam świetnie sprawdza sie gdy się nierówno opalisz, pomaga zamaskować braki... [img]icons/icon7.gif[/img]



ma75 - 2003-04-16 10:17

  Dzięki [img]icons/icon7.gif[/img] Już troszę widać, wieczorkiem smaruję się cała [img]icons/icon10.gif[/img]



Malenka - 2003-04-16 11:29

  powodzenia [img]icons/icon7.gif[/img]
tyllko, że szybko schodz więc smarowanko przynajmniej co drugi dzień i wszsytkich zachwycisz piękną opalenizną hihi [img]icons/icon7.gif[/img]



madame_volae - 2003-04-16 21:15
Aniu
  A czy jak już się opalę, to po wykąpaniu opalenizna nie zejdzie szybciej?



arielka - 2003-04-16 22:29

  Jak nie będziesz się pluskać w zbyt ciepłej wodzie i nie zbyt długo to nie zejdzie. Chodzi o to, żeby nie wysuszyć za bardzo skóry, bo wtedy się złuszcza razem z opalenizną [img]icons/icon9.gif[/img] Najlepiej zaraz po wyjściu z wanny posmarować się jakimś nawilżaczem.



madame_volae - 2003-04-16 22:48

  Aha. A czy po powstaniu opalenizny można posmarować się od razu balsamem? Samoopalacz wysusza?! [img]icons/icon9.gif[/img]
Czytałam w KW, że niektóre dziewczyny mieszają samoopalacz ze zwykłym kremem do twarzy i tak się smarują, po czym oczekują opalenizny. I podobno według nich- tak jest lepiej.
Wiesz coś na ten temat?



arielka - 2003-04-16 23:06

  Większość samoopalaczy niestety wysusza [img]icons/icon9.gif[/img] , chociaż są wyjątki [img]icons/icon7.gif[/img] ale myśle, że można się smarować balsamem zaraz po opaleniu się (u mnie nic złego się nie dzieje). Słyszałam o takim mieszaniu samoopalacza z kremem - wtedy można uzyskać jaśniejszy kolor, ya nigdy tego nie robiłam, bo bałam się, że nie równo wymieszam [img]icons/icon12.gif[/img] ale chyba dzisiaj spróbuje... A lepiej jest pewnie dlatego, że wymieszany z kremem samoopalacz mniej wysusza skórę (to tylko domysły).



madame_volae - 2003-04-17 11:16

  A wiesz coś może o samoopalaczu Eris w sprayu? Bo czytałam różne opinie, jedni piszą, że żółty kolor nadaje, inni że daje ładny naturalny odcień..



arielka - 2003-04-17 15:50

  O Eris niestety nie mam pojęcia [img]icons/icon9.gif[/img] ale na pewno nie ma bardziej żółtego samoopalacz od Sorayi, ten nadaje się tylko dla Chińczyków [img]icons/icon12.gif[/img]



madame_volae - 2003-04-17 16:57

  hehehe [img]icons/icon28.gif[/img] mam nadzieję [img]icons/icon10.gif[/img]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)