SAMOOPALACZ---> BUŹKA
Martiq:) - 2004-08-24 14:34
SAMOOPALACZ---> BUŹKA
ZAMIERZAM NA NAJBLIZSZYCH ZAKUPACH KUPIĆ SAMOOPALACZ (CHYBA L'OREAL PLENITUDE SUBLIME BRONZE-GEL VISAGE ET CORPS)I ZASTANAWIAM SIĘ (BO TO BEDZIE MOJ PIERWSZY SAMOOPALACZ, WCZESNIEJ UZYWAŁAM TYLKO BALSAMÓW BRĄZUJĄCYCH) CO ZROBIC ZEBY NA BUZI NIE POWSTAŁY "ZACIEKI" I PLAMY (JAK POSMAROWAĆ OCZKA, MIEJSCE PRZY LINII WŁOSÓW I PRZY BRWIACH ORAZ WOKÓŁ UST). MOZE MACIE JAKIES SPOSOBY ALBO PORADY Z WŁASNEGO DOSWIADZCENIA. POZDRAWIAM
nenvena - 2004-08-24 15:08
Martiq, najlepiej jesli przeczytasz soboie artykuł o samoopalaczach, oto i link:
http://www.wizaz.pl/samoopalacz_2002.phpA ja mam do Ciebie pytanie o balsamy brązujące, zamierzam sobie takowy sprawić, który najlepszy? I na jakiej właściwe zasadzie działają, czy bardzo przyciemniają skórę, czy efekty widac dopiero po jakims czasie?
Martiq:) - 2004-08-24 15:27
DZIEKI ZA LINK. A CO DO BALSAMOW TO JA UZYWAŁAM PARU, EFEKT PODOBNY, OSTATNIO "SOPOT" FIRMY ZIAJA(DOSKONAŁOSC ROKU TWOJEGO STYLU 2001). ZAWIERA ON WYCIĄG Z ORZECHA WŁOSKIEGO O DZIAŁANIU BRĄZUJĄCYM ORAZ DODATKOWO WYCIĄG Z BURSZTYNU-BOGATY W MIKROELEMENTY, WIT E I B5. NADAJE SKÓRZE BARDZO DELIKATNY ODCIEN OPALENIZNY PO PARU ZASTOSOWANIACH, PO 1 ZASTOSOWANIU RÓZNICY Z BARDZO NIE WIDAC. POZDRAWIAM
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl