"rytułał" Przed Wielkim Wyjściem :)
Aqniecha - 2005-12-15 20:26
"rytułał" Przed Wielkim Wyjściem :)
Witam kochane Wizażanki:cmok: .Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda Wasz dzień przed sylwestrem,wiecie maseczki ,peelingi,balsamy,odżywki ,kąpiele z olejkami,może jakieś domowe sposoby;) .Ja to zawsze sobie wszystko zaplanuję,a potem tak wychodzi,że wszystko w biegu.Podzielcie się swoimi "technikami" na piękny look:jupi: ;) :cmok:
Sylwiasta - 2005-12-15 21:35
Dot.: "rytułał" Przed Wielkim Wyjściem :)
1 załącznik(i/ów)
Ostatnio mialam kilka "wyjsc" (a na Sylwestra zostane w domu! no coz...) wiec chetnie sie podziele najnowszymi i nie tylko, obserwacjami:
* duzo pic, przez caly dzien przed "wyjsciem" jak i podczas (malo alkoholu, nie pale)
* zwykle radze sobie szybko ale ostatnio mialam impreze "przebierana" i chcialam wygladac extra wiec spedzilam mimimum 2 godziny w lazience :) - tyle trzeba liczyc na rytual, dobrze, ze moj TZ ma swoje forum na ktorym siedzi i jakos nie zwrocil uwagi :D
* umyc wlosy (mam krotkie), jesli nasze sa dlugie i chcemy z nich zrobic kok to nie, dopiero co umyte beda sie "rozsypywac" z fryzury
* starannie wydepilowac, nawet te miejsca, ktorych nie odslaniamy - czuje sie wtedy zadbana; podobnie dziala zalozenie super bielizny - myslalam ze to taka gadka z babskiej gazety ale tak rzeczywiscie jest
* jesli kapiel to krotka i nie za goraca bo potem bedzie sie chcialo tylko spac, mozna dodac olejek eteryczny (na mnie dobrze wplywa rozmaryn, pomarancza czerwona) lub sol, zrobic piling calego ciala. Osobiscie wole prysznic.
* w tym czasie na buzi siedzi piling enzymatyczny lub maseczka, po ktorej wiem, ze mam ladne, sciagniete i oczyszczone pory:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1685jeszcze upolowalam dwa opakowania bo Eris ja wycofal :( ma poliacrylamid ale stosowana raz w tygodniu chyba nie szkodzi tak bardzo
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10103to dla zwolenniczek pilingu mechanicznego, super rozjasnia buzie
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=9086te to polecam stosowac stale a nie koniecznie przed wielkim balem, ale wtedy tez sie sprawdza (nie zmywam jej)
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7177te lubie najbardziej, bo nie trzeba jej dlugo trzymac a efekt daje spektakularny!
* dobrze jest tez potem nalozyc na 15 minut takie okularki zelowe, byle jakos extra nie schlodzone, bo wtedy tak zamrazaja okolice oczu, ze az boli! Polezec chwile na kanapie a nie przetrzepywac szafe w poszukiwaniu pasujacej do kreacji pary rajstop ;) kreacje przygotowuje sobie wczesniej. W czasie lezenia na kanapie wchlonie sie w nas balsam, ktorym sie wysmarowalysmy po kapieli. Najlepiej z tej samej linii zapachowej co perfumy - jesli nie mam, psikam troche perfum do balsamu o neutralnym zapachu lub suchej oliwki (bezzapachowa Nuxe) albo i oleju z winogron.
* czasami lubie miec specjalny pedicure albo manicure ale za to to sie trzeba zabrac duzo wczesniej - na caly rytual liczylabym z godzine albo poszla do manikiurzystki, ktora znam i wiem jak rece/stopy "od niej" wygladaja. Dobrze do torebki spakowac sobie male opakowanko lakieru o kolorze jakim nas umalowano - Sephora ma takie lakierki - liliputki w ofercie. W razie odprysku nie bezie katastrofy.
* jak samoopalacz to dwa dni wczesniej i to po starannym pilingu calego ciala. W dzien "0" tylko rozswietlacz w kremie albo puder (delkolt, ramiona, golenie, jesli idziemy w golych nogach, raczej nie na Sylwestra ;) lubie:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=8354http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=3947* potem jeszcze sie trzeba uczesac, umalowac, zalozyc bizuterie, ubrac, uzyc dobrego bezzapachowego dezodorantu (u mnie sprawdza sie swietnie tin tin ale tez malo jem miesa, ostrych przypraw i nie mam mocnego zapachu "wlasnego" ) psiknac raz jeszcze perfumami i uff...teraz TZ moze isc sie spokojenie ogolic i wziac prysznic, szczesciarzowi zajmuje to gora kwadrans :lol:
Do torebki pakuje:
-absorbentki
-balsam do ust/blyszczyk - najlepiej oba bo mi strasznie usta wysychaja
-kilka patyczkow higienicznych - swietnie zbieraja np osypany tusz czy cien
-puderniczke z lusterkiem:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10882byla juz ze mna na wielu imprezach i weselach, praktycznie tylko wtedy "wychodzimy" razem
-lakierek-liliputek
-takie malutkie odswierzajace listki, nie lubie rzuc gumy i nie znosze osob, ktore bez przerwy ja ciamkaja
-chusteczki higieniczne
-jesli trzeba:tampon, chusteczki do higieny intymnej i wkladke Aldays
-probke jakiegos kremu, ktory moze sluzyc za krem do rak
Uff, to chyba wszystko co robilam ostatnio, zeby sie swietnie bawic!
Dla ispiracji podlaczam moja idolke imprezowania :Kate
P.S. "rytuał"
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl