ďťż

ďťż
Pajączki na nogach




guest - 2002-05-06 14:08
Pajączki na nogach
  Droga Pani Beatko
Mam kilka pytań i bardzo prosiłabym o odpowiedź.
Pytałam juz o skuteczne szampony itd na łojotokowe zapalenie skóry, teraz wszystko stanęło na głowie.Ponieważ jak sie okazało zostaną w grudniu mamą, rzecz jasna że z wielu specyfików muszę zrezygnowaća poza tym zmiany te mogą się nasilić,ale dzis nie o tym, na udach i łydkach w wielkich ilościach pojawiły się pajączki, proszę mi powiedzieć jakich preparatów mogę używać bez szkody dla mojego tygrysa w brzuszku? I może zna Pani jakis godny polecenia specyfik przeciw rozstępom? I jeszcze jedno , na granicy szyi i twarzy pojawiły sieę wielkie krosty, bolaki, które po jakims czasie przeradzaja się w ropne wykwity czym mogę je zwalczyć? Bo moja dermatolog została tylko przy benzacne a mnie te pryszcze doprowadzają do szału , korektor ich nie zakrywa, benzacne nie działa...jestem przerażona, boję się że z twarzą w stanie błogosławionym może być gorzej. Próbowałam czosnek ale ile dni trwa taka kuracja??? Bo ja to jestem niecierpliwa .
Pozdrawiam Alicja




Beata - 2002-05-06 22:09

  Jeśli pojawiły się pajączki na nogach to koniecznie musisz prowadzić profilaktykę (poczytaj mój artykuł o zdrowych nogach). Myślę ,że w aptece upewnisz się które preparaty możesz używać na wzmocnienie naczyń i żył. Myślę ,że maści wzmacniające nie będą miały aż tak silnego działnia , ale lepiej upewnic się u farmaceuty lub lekarza .Jeśli nie znajdziesz w aptece nic co mogłabyś stosować na naczynka to polecam serię Fitoregulatory firmy A.T.W - to kosmetyki nie leki , więc nie mają tak silnego działania , a trzy z cztery z nich mają działnie wzmacniające naczynka (z arniką , z kasztanowcem , z bylicą boże drzewko, z oczarem). Unikaj gorących kąpieli, długiego stania, opalania na słońcu i w solarium (w ciąży nie zaleca się opalania !). Co do kuracji czosnkiem to zalecałabym stosowanie okładów z plasterków czosnku lub przecieranie sokiem tak długo aż bolący guzek zniknie.



AgaZ - 2002-05-07 06:50

  Witaj w klubie Alicjo [img]icons/icon7.gif[/img]
Na rozstepy polecam Ci krem Penatena " Krem na rozstepy". Na pewno dostaniesz go w aptece i czasami w wiekszych sklepach kosmetycznych. wyprobowalam tez kosmetyki Mustela, ale jak dla mnie Penaten jest o wiele skuteczniejszy i tanszy [img]icons/icon7.gif[/img]ok. 19 zl tubka - dosc spora [img]icons/icon12.gif[/img]

Krostami tak bardzo sie nie przejmuj. Hormonki teraz u Ciebie tancuja, a w ciazy na to nie ma rady [img]icons/icon9.gif[/img] Dokladnie zmywaj twarz, nawilazaj skore. Moze Twoja cera sie poprawi, ale jak nie to nie zalamuj rak. Po ciazy na pewno wszystko wroci do ladu. I bron boze teraz niczego nie wyciskaj bo sie nabawisz wstretnych przebarwien.

Pozdrowionka
AgaZ



guest - 2002-05-07 08:56

  [img]icons/icon40.gif[/img]
Czyżby podzielała Pani radość przyszłego macierzyństwa Pani Agnieszko???
W takim razie Gratuluję [img]icons/icon20.gif[/img] Dla mnie to tez ogromna radość, tymbardziej ze wyczekiwana, jęśli ma Pani jakieś rady dotyczące pielegnacji ciała w tym szczególnym czasie chętnie posłucham.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję [img]icons/icon25.gif[/img]




guest - 2002-05-07 09:11

  Droga Agnieszko , czy ten krem penatena jest lepszy od np. kremów Vichy? Mnie trapi ten sam problem z rozstępami i pajączkami a na doatek na udzie pojawiło się takie dziwne coś zgrubienie z taką żyłą wypukłą bardzo boli przy dotyku czy to jest żylak? [img]icons/icon22.gif[/img] Co na to poradzić? A co z rozstępami wstyd pisać ale jakoś dziwnie pojawiły się tylko na jednym pośladku i są okropne i też bolą przy dotyku. a nie jestem w ciąży [img]icons/icon9.gif[/img] ale niedługo mam taki zamiar i pewnie wtedy te okropne objawy się nasilą. Poradzcie coś.



AgaZ - 2002-05-07 09:33

  Moje macierzynstwo juz tak blisko ze nie moge uwierzy [img]icons/icon20.gif[/img]
Moze juz za tydzien, najdalej dwa;
A jesli chodzi o pielegnacje ciala i twarzy to ja wyznaje zasade, ze ciaza to nie choroba i kobieta powinna szczegolnie o siebie zadbac i wygladac pieknie.
Chyba przez cala ciaze mi sie to udawalo bo slyszalam mnostwo komplementow mimo, ze przytylam o zgrozo 22 kilo!! Moze zabrzmi to malo skromnie, ale to jest nie tylko moja opinia.
Jak chodzilam do ginekologa i do szkoly rodzenia to spotkalam tutaj w Niemczech mnostwo kobiet w ciazy i prosze mi wierzyc wszystkie wygladaly jakby je ktos wlasnie z krzyza zdjał. Sino-blade, z przesuszona trwala, albo myszowato wyskubane, w rozciagnietych byle jakich ciuchach oczywiscie bez grama makijazu. Po prostu koszmar, ja tak nawet nie wyszlabym wyrzucic smieci [img]icons/icon12.gif[/img]Ja przy nich czulam sie jak gwiazda filmowa [img]icons/icon12.gif[/img]Nie wiem na czym to ma tutaj polegac. Czyzby taki swoisty ciazowy bunt. Jestem w ciazy to juz mi wszystko wolno i wszystko mam w nosie?

Przede wszystkim u mnie zawsze obowiazkowo masowanie brzuszka i piersi Penatenem. Reszte ciala balsamem albo prysznic z olejkiem Nivea.
Nienaganny makijaz, fryzura. Na szczescie mam doskonala fryzjerke [img]icons/icon7.gif[/img] W pierwszym trymascie malowalam tylko wlosy szamponem koloryzujacym, ale potem zafasowalam sobie super wygodna fryzure w kolorze baklazana z kolorowymi refleksami;
Do tego jeszcze uszylam sobie dwie wygodne sukienki. Bo to wszystko co znalazlam w sklepach dla kobiet w ciazy wolalo o pomste do nieba [img]icons/icon9.gif[/img]

I moja rada wizazystki. Ja na poczatku rowniez mialam o wiele gorsza cere, ale to nie znaczy, ze trzeba od razu rozpaczac. Dobrze kryjacy korektor ( polecam w takich maciupenkich sloiczkach Kryolana - niestety dostepny tylko w W-wie), podklad i odrobina sypkiego pudru czynia cuda. I prosze sie nie bac, ze w ciazy to zaszkodzi skorze. wrecz przeciwnie, dobry podklad ma najczasciej dosc wysokie filtry UV, na pewno nie zatka porow a ochroni skore przed przebarwieniami slonecznymi twarzy, ktora w ciazy jest podatna na tego typu problemy.

Dlatego dziewczyny blagam, prosze dbajcie o siebie. I badzcie piekne [img]icons/icon7.gif[/img]



AgaZ - 2002-05-07 09:42

  Hej Aga [img]icons/icon7.gif[/img]
Ja nie uzywalam Vichy na rozstepy bedac w ciazy, ale slyszlam opinie innych dziewczyn, ze nie jest to zbyt dobry kosmetyk [img]icons/icon9.gif[/img]
NAtomiast nie wiem czy w Twoim przypadku Penaten cos pomoze, bo on ma zapobiegac rozstepom, a nie je leczyc. Ale zdaje sie, ze ten temat byl juz poruszany na forum i dziewczyny podawaly tam jakies nazwy kremow i masci. Wpisz prosze w ikonce [szukaj] slowo "rozstępy" i powinnas znalezc te informacje [img]icons/icon7.gif[/img]
Natomist odnosnie tej zylki to powinnas chyba teraz pojsc do jakies lekarza od naczyn. Bo moze potrzebny jest jakis drobny zabieg albo jakies masci czy lekarstwa. Bo faktycznie w ciazy moze Ci sie to wszystko poglebic.



guest - 2002-05-07 10:00

  Droga Pani Agnieszko!
Dziekuję za kilka porad, ja również nie wyobrazam sobie zaniedbań w czasie ciąży, dla każdej z nas to wyjatkowy czasi należy tymbardziej dbać o siebie by wygladać jeszcze piękniej . I ja to robię wręcz z dziką satysfakcją!!! Choć wiem ze moje zmiany i na twarzy i to wstretne łojotokowe zapalenie skóry mogą się nasilić, to jestem jednak dobrej myśli. Zyczę Pani dużo pomyślności i wiele radości z przyszłego macierzyństwa. Pozdrawiam Alicja



guest - 2002-05-07 11:59

  ja sie wtrącę, nie jestem w ciąży ale rozstepy niestety mam ! [img]icons/icon9.gif[/img] Używam kremu na rozstępy z Yves Rocher -działa. cena ok 40 zł ale czesto sa promocje 50 %



morska - 2004-06-03 17:55
"pajączki" na nogach
  Mam z tym ogromny problem - tylko na nogach, ale za to w dużej ilości. W dwóch miejscach mam tak kilka popękanych obok siebie, że wygląda to jakbym miałam siniaki na nogach - zwłaszcza z daleka. W związku z tym muszę zrezygnować chyba z noszenia spódnic - no ale nie bardzo mi to pasuje. Czy znacie jakiś sposób na to, aby jakoś wyblakły? aby nie były tak widoczne? Na razie odpada zamykanie laserem i tym podobne cuda, ale jeśli znacie jakieś kremy tudzież inne smarowidła, które moglyby pomóc to proszę, błagam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/2pliz.gif pomóżcie.



LiliBlue - 2004-06-04 13:13

  Obawiam się, że nie ma cudownych specyfików, które usunęłyby takie zmiany. Możesz użyć kosmetyków maskujących takich jak do twarzy. Żeby zlikwidować szpecące zmiany musisz się zdecydować na odpowiedni zabieg.



BabciaWeatherwax - 2004-06-04 17:36

  Zerknij tu:
http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...ttern=pajączki
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...04#N1055450742



paulinka* - 2004-08-20 08:47
pajączki na nogach... co z tym zrobić??
  W sumie mam kilka pytań co do tych nieszczęsnych pajączków. Mam je już od kilku lat, ale od jakigoś roku pokazało się ich więcej niż zwykle w takim okresie czasu.
Co zrobić by wzmocnić ścianki naczyń? Proszę o prozpozycje sprawdzonych przez Was preparatów! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Dodam że mam lat 20. I czego nie robić, by nie przyspieszać procesu ich powstawania (poza unikaniem gorących kąpieli i długiego opalania)? A może jakieś tabletki z minerałami, witaminkami czy coś w tym stylu?
I ostatnie pytanie: wiem, że można popękane naczynka usunąć (choć wiem, że z czasem będą powstawały kolejne, bo u mnie są to skłonności genetyczne, gdyż rodzice też mają popękane naczynka na nogach, ale chyba da się coś zrobić by ciutkę to opóźnić...) Jakie to są zabiegi i ile kosztują? i kto je wykonuje: kosmetyczka, lekarz? Na ile są trwale, tzn. czy te zamknięte naczynka mogą się znów przerodzić w pajączki? Uff, to chyba wszystkie pytania. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Pozdrawiam wszystkie wizażanki, http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif I z góry dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi!



zuzaa - 2004-08-20 09:16

  ja tez mam wielki problem z pajaczkami na nogach ( u mnie tez jest to sprawa genetyczna) wiec moja rada jest nastepujaca: łykaj 2 razy dziennie rutinoskorbin oraz zakup sobie żel LOTION 1000 i smaruj nim miejscowe zmiany nawet do 5 razy dziennie , to naprawde pomaga , używam tego żelu niecały miesiac i jest znaczna poprawa- pajaczki sie zmniejszyły wiec naprawde warto .A jesli chodzi o usówanie przez lekarza pajaczków to odbywa sie to przez wstrzykiwanie specjalnego leku w główna " gałaz" pajaczku. Nigdy tego nie robiłam ale słyszalam opinie ze jest to bardzo niebezpieczny zabieg i lepiej nie robic tego , bo może dojsc do poważnych powikłań. pozdrawiam serdecznie i jesli ma ktos jeszcze jakies sposoby na pozbycie sie pajaczków to prosze o rade



C4lamity - 2004-08-20 10:52

  Ojej a 5 razy dziennie to nie jest za dużo? Ja mam Venescin żel ( w sumie nie widzę, żeby zbytnio pomagal http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ) a tam pisze, że smarować 2 razy dziennie i to małą ilością żelu. Czy tak często nie może jakoś zaszkodzić, bo z lekami to raczej co za dużo to nie zdrowo? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif



km - 2004-08-20 12:02

  ja tez sie dopisuje do watku, gdyz rowniez mam pajaczki i obawiam sie ze juz niedlugo wyskocza pi zylaki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif buu poradzcie cos jeszcze !



paulinka* - 2004-08-20 12:54

  Martycha, jeśli poza pajączkami masz jeszcze jakieś zastrzeżenia co do stanu swoich nóg (widoczne większe naczynia, często cierpnące nogi, skurcze, mrowienia i takie tam - ja tak miałam) to warto wybrać się do lekarza i ewentualnie zrobić jakieś badania. Ja jakiś czas temu robiłam usg żył (lekarz wskazał), żeby sprawdzić czy to tylko powierzchowne zmiany i niegroźne, choć niezbyt pożądane, pęknięcia naczynek krwionośnych. Okazało się że żyły są w porządku, a pajączki to po prostu taka już moja natura. To mnie uspokoiło, bo przynajmniej wiem, że nie ma żadnych poważnych zaburzeń w przepływie krwi. Ale to tylko taka moja rada, gdy pajączki to nie tylko kwestia estetyczna, ale jak są jakieś większe wątpliwości. Dziękuję za odpowiedzi i czekam na kolejne! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
PS. faktycznie, kiedyś słyszałam że rutinoskorbin w sprawie pajączków jest bardzo wskazany. Zupełnie o tym zapomniałam. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif



km - 2004-08-20 13:34

  no wlasnie mam takie objawy i moze faktycznie powinnam zrobic badania, ale do jakiego lekarza mam isc? od razu do specjalisty czy do zwyklego?



paulinka* - 2004-08-20 13:57

  Myślę, że najpierw do ogólnego, a jak stwierdzi, że trzeba coś więcej to ewentualnie wyśle Cię do specjalisty. Ja akurat trafiłam do lekarza przypadkiem, bo akurat mój tata odwiedzał znajomego chirurga a ja z nim poszłam...http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ale wizyta dużo mi dała i później badanie usg, bo naprawdę mnie to uspokoiło. Lekarz powiedział, że w tym wieku bardzo rzadko zdarzają się poważniejsze zaburzenia. Problemy mogą być przy i po ciąży, ale do tego to mi się akurat nie spieszy, http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Tylko potraktuj to jako dmuchanie na zimne, a nie konieczność. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Choć myślę że lepiej się upewnić, że wszystko (mimo pajączków) jest w porządku i w związku z tym wybrać się do lekarza. Poza tym lekarz może coś jeszcze doradzi. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
PS. swoją drogą to ostatnio byłam u lekarza medycyny pracy, zupełnie nie w tej sprawie, ale przy okazji zapytałam o te pajączki - jak można usunąć i czy to bezpieczne. Ale pani doktor uznała, że usuwanie takich zmian to "widzimisię"... stwierdzila, że ewentualnie mogłabym się wybrać do dermatologa, bo to powierzchowne zmiany, po czym ucięła temat. Hmm, nie ma jak wyrozumiałość lekarza! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon32.gif A to że ich jest coraz więcej wcale mi się nie podoba i jeśli istnieje jakaś bezpieczna metoda to chciałabym usunąć chociaż te większe...
W każdym razie, jeśli zdecydujesz się na wizytę, to życzę, byś trafiła do dobrego lekarza. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



mala_kobietka - 2004-08-20 14:20

  Witam drogie dziewczyny!
ja również jestem posiadaczką "pajączków" , ale chyba starszą niż paulina, bo już po 30-stce http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif i przeżyłam ciążę ! Oprócz mądrych rzeczy, które zostały już tu napisane dodam, że także używanie depilatora do nóg może powodować nowe pęknięcia naczynek ,w przypadku delikatnej skóry ! I jak tu być piękną i zadbaną http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif bo wosk przy naczynkach oczywiście też odpada. Ja mimo wszystko używam depilatora, nóżki obserwuję, czasami dbam o nie więcej czasami mniej http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif , ale nie dajmy się zwariować! co do usuwania operacyjnego to słyszałam , że je się stosuje przy poważnych żylakach, a nie pajączkach...no chyba że chodzi Wam o taki metody, jakie stosuje się do zamykania naczynek na twarzu u kosmetyczki! papa



E&C - 2006-08-12 19:32
Pajączki na nogach
  Czy znacie jakieś skuteczne sposoby na walkę z pajączkami na nogach? Oczywiście oprócz operacji?:(



Antalii - 2006-08-26 10:51
Dot.: Re: pajączki na nogach... co z tym zrobić??
  tez mam taki problem :( i podobnie jak jedna zk olezanike stosuje rutinoscorbin i lioton 1000 :0 pozdrawiam



kasiaw20 - 2006-08-26 13:30
Dot.: pajączki na nogach... co z tym zrobić??
  Ja tez mam taki problem (tylko ze u mnie juz pojawilo sie kila zylek- podejrzewam z eto moga byc zylaki. u mnie w rodzinie mieli je tylko dziadkowie, a rodzice i siostra nie, boje sie ze ja jako najmlodsza moge odziedziczyc ta po dziadkach (min po dziadkach bo wiem ze zylaki nie sa tylko dziedziczne)). Uzywalam liotonu 1000 ale nie 5 razy dziennie wiec moze dlatego nie widziala efetkow. Ale slyszalam ze vitaleg jest dobry. Jeszcze jedno pytanko-uzywam tabletek antykoncepcyjnych i czy branie rutinoskorbinu nie obnizy ich skutecznosci?



Emilia1 - 2006-08-26 13:35
Dot.: pajączki na nogach... co z tym zrobić??
  nie powinno obniżyć skuteczności , na anty maja wpływ antybiotyki, czy penicylina , ale witaminy nie słyszałąm o tym



julka:) - 2006-09-18 21:39
Dot.: Pajączki na nogach
  no ja tez mam,ale malo.Niestety nie wiem ajk sie ich pozbyc.A tak a pro po to chyba watek na estetyczna,prawda?
pozdro:)



novakia - 2006-09-18 21:49
Dot.: Pajączki na nogach
  tak, należy poszukać tego w innym dziale, na pewno było-tu już wszystko było:D



haallka - 2006-09-21 13:03
Dot.: Pajączki na nogach
  ja mam jednego kolo kostki:) zrobil mi sie po pierwszym zastosowaniu depilatora(jakies 6 lat temu) no i mam go do dzis...ale juz go polubilam;)



rzastin - 2006-09-22 16:55
Dot.: Pajączki na nogach
  Łączę wątki i przypominam o wyszukiwarce.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)