Kłopot z solarium

zbroziu - 2006-05-02 22:20
Kłopot z solarium
czesc wszystkim jest to moj pierwszy post dlatego tez prosze zrozumcie jesli cos pokickam!!!
Otoz mialam slub siostry w ten weekend dlatego tez chcialam ladnie wygladac, wiec wykupilam sobie karnecik na solarium.
Po kilku pobytach zauwazylam ze sie nierowno opalam, szczegolnie pod pachami, krecilam sie, wiercilam ale to nic nie dawalo, pachy nadal biale. Kochane kobiety co wy robicie w takiej sytuacji??
Czy czeka mnie zapuszczenie wloskow pod pachami by nie bylo widac?? hi hi :D
Pozdrawiam Paulina

SaMa - 2006-05-02 22:24
Dot.: Kłopot z solarium
witaj.
aby wyrownac koloryt skory polecam solarium stojace- raczki do gory i juz miejsce pod pachami nie jest takie blade. z wlasnego doswiadczenia wiem jednak, ze to miejsce zawsze trudno opalic.. a w moim wypadku nawet stojace solarium nie opala pach w 100%.
i nie spiecz sie ;) hehe.

Joey - 2006-05-02 22:25
Dot.: Kłopot z solarium
Zbroziu, przenoszę Twój wątek na forum kosmetyczne, gdyż tam właśnie zadajemy pytania o solarium. :)

zbroziu - 2006-05-02 22:27
Dot.: Kłopot z solarium
solarium stojace odpada, bo takiego w mojej miescinie nie ma, wiec zostaje mi zapuszczenie wlosow he he ;) jesli nic nie da sie z tym zrobic najwyezej nie bede podnosic rak do gory a co tam!!!
Dzieki za odpowiedz na posta.
Pozdrawiam

SaMa - 2006-05-02 22:33
Dot.: Kłopot z solarium
e tam, jak przypatrzysz sie wiekszosci opalonych osob, to prawie wszystkie maja biale slady pod pachami :) tylko u innych mniej lub bardziej widoczne, no ;)
udanej zabawy :cmok:

taszkin - 2006-05-02 22:34
Dot.: Kłopot z solarium
Zbroziu:-)
Jeśli juz się opaliłaś a zostało niewiele czasu do wesela to nie ma sensu, zebys zmieniała solarium skoro masz juz karnecik. Proponuje Ci w dzień wesela wetrzeć w ciało lekko opalizujący balsam brązujący, możesz trochę wymieszać (ale minimalnie) z podkładem aby wyrównać te widoczne różnice.
Ja zawsze opalam się na lezącym i tez miałam ten problem na początku. Wyczaiłam jednak pozycję :D, dzięki której dociera tam więcej promieni. Wystarczy ugiąć ręce w łokciach (tak jakby chciało się oprzeć dłonie na biodrach) i pozostac w tej pozycji (oczywiście nie ma potrzeby sztywno leżeć, ale zwracać uwagę by raczej cały czas nie mieć rąk przy ciele). Nie jest raczej możliwe bys opaliła się tam całkowicie, ale mozna tym sposobem nieco ograniczyć ten efekt.
Nie wiem ile seansów Ci jeszcze zostało, ale dobrze jest przed opalaniem wetrzeć w siebie dobry "solaro wspomagacz":-), który pomaga opalać się równomiernie.

ps. miłej zabawy :>

zbroziu - 2006-05-02 22:52
Dot.: Kłopot z solarium
na weselu juz bylam naszczescie nic nikt nie zauwazyl, ale baaardzo dziekuje za rady na przyszlosc napewno mi sie przydadza. Teraz sprobuje sobie to wyrownac naturalnym sloneczkiem.

P.S Baaaardzo fajnie tu u Was!!!!!!!!

yedanna - 2006-05-02 22:52
Dot.: Kłopot z solarium
A ja proponuję następnym razem położyć się na brzuchu i zgięte ręce wyciągnąć ponad głowę. Dzięki temu opalisz też skórę pod pachami. Ale nie leż tak dłużej niż 5-8 minut, ponieważ skóra w tym miejscu jest bardziej wrażliwa i mogłabyś narazić się na poparzenie.