POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..

speranza3 - 2007-02-02 06:55
POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
Eh dziewczyny pomóżcie!
Jutro mam studniówkę..
no i się wczoraj spaliłam na solarium..
myślałam, że mi do soboty zejdzie.. ale kurcze dziś boudziłam się i mam twarz w kolorze pomidora..
Znacie jakieś domowe sposoby na pozbywanie się tej czerwieni..
ja słyszałąm o kefierze i pewnie będę próbowała...

No i jak to zatuszować, jeśli nie zejdzie?
ja generalnie użyam tylko kremu koloryzującego nivea young.. bo an większośc podkładów mam uczulenie..
i co zrobić?

tea - 2007-02-02 08:54
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
do jutra powinno być lepiej :ehem: Wiem co mówię :D
Najgorzej skóra wygląda właśnie dzien po przypieczeniu. Jutro nie będzież już taka spieczona.

Spróbuj jeszcze okładów z surowego ogórka. Nawilża, rozjaśnia i koi. No i zaaplikuj sobie jakąs maseczkę odżywczą. Najlepiej migdałową od Daxa ( w saszetkach po 1 zł)

Izaluka - 2007-02-02 09:07
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
Jogurt naturalny dobrze schłodzi. Ale ogólnie trochę nie mądrze zrobiłaś. Nie wiem, jak długo chodzisz już na solarium i jak długo trwała ta wizyta, ale widocznie przedadziłaś. Szkoda Twoich nerwów, mogłaś w balsam jakiś opalający zainwestować :) Mniej kasy i zdrowie dla skóry przede wszystkim.

W każdem razie nie denerwuj się, zejdzie Ci... A po za tym na studniówce będzie jeszcze wiele takich osób spieczonych na raczka ;0

speranza3 - 2007-02-02 13:31
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
No mam nadzieje.. zaraz lece po jogurcik i maseczke :) już troszke lepiej niż rano..

na solarium chodze już jakiś czas.. ale kurcze jeszcze sie nigdy nie przypiekłam.. zawsze niewiele widać..
no i co? stwierdziłam, żę trzeba coś z tym zrobić..
no i przesadziłam..
3 dni pod rząd po 10 min.. a ostatni raz poszłam na stojące i stanełam jaknajbliżej lamp..
ale jak to mówią

'Polak mądr po szkodzie'
dziś miałam dzień maturzysty.. no i strasznie głupio było mi tak iść..
ale przebrałam się za ratownika medycznego i większośc osób myślało, że ta czerwień na twarzy to makijaż.. taka charakteryzacja specjalnie :)
więc jest ok..
mam nadzieje, że do jutra zejdzie.. jeszcze dużo czasu

kaczorka - 2007-02-02 20:30
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
jutro już pewnie mało co będzie widać :ehem:
ja też sie kiedyś tak załatwiłam, zostały mi tylko białe okulary :lol:

ale pomógł mi pantenol w piance i maseczka z Kolastyny z d-pantenolem (około 1,5 zł) do tego grubsza warstwa fluidu i pudru i moje kolezanki nawet się nie zorientowały, że spaliłam się na solarce, stwierdziły nawet że świetnie wyglądam :D

speranza3 - 2007-02-03 08:42
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
właśnie wstałam.. jest już lepiej.. p otym wczorajszym obkładaniem sie jogurtem.. jestem jeszcze troche czerwona, ale nic mnie nie piecze!

dzięki wam dziewczyny )

Izaluka - 2007-02-04 08:32
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
To super, że było Ci już lepiej :) A teraz czekamy na relacje ze studniówki ;) Pewnie były osoby bardziej spieczone od Ciebie ;) Hihihi :)

babooshka - 2007-02-04 10:56
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
hehhe, ja tez sie tak zalatwilam na studniowke... mialam tak spieczona pupe, ze nie moglam siedziec w mojej sukni.. na szczescie przed solarium posmarowałam soibe twarz kremem do opalania, bo mialabym twarz taka jak pupe... ibym na 100dniowke napewno nie poszla :D

Anabell:) - 2007-02-04 11:24
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
hehehe:)

speranza3 - 2007-02-04 18:54
Dot.: POMóżcie !pozbycie się zatuszowanie czerwieni po solarium..
udalo mi sie wszystko tak zamaskowac, ze nie widac zupelnie nic..
a potem, kiedy makijaz zszedl wszyscy mysleli ze to od tanczenia.. goraca :)
bylo super..
natomiast wieksze problemy niz z twarza mialam z fryzjerem :P
bylam zapisana na 15
a wyszlam od niego o 17.30
studniwoka zaczynala sie o 18..
ale zdazylam!