Jak to jest z pudrami brązującymi?
Natalia-Kosana - 2005-01-25 17:58
Jak to jest z pudrami brązującymi?
Witam
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gifMam do Was, Wizażanki, pewne pytanko... Czy pudry brązujące mogą zastąpić opaleniznę na twarzy?... Mam bardzo jasną karnację, niedawno zaczęłam kurację kwasami AHA i BHA, więc używanie samoopalacza nie ma sensu (złuszczanie), a chodzenie do solarium jest niebezpieczne. Zastanawiałam się, czy nie mogę przyciemnić sobie buzi pudrem brązującym... Lecz obawiam się, że zrobi mi się okropna maska na buzi, tak jak przy użyciu za ciemnego pudru czy podkładu. Jeśli nie istnieje takie ryzyko, to jaki puder brązujący polecacie? (Mam skórę mieszaną, wrażliwą, z tendencją do zaskórników, rozszerzonych porów i świecenia.)
Bardzo proszę o porady.
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Smoczyca - 2005-01-25 18:17
Ja jestem bardzo jasna, nie opalam się nigdy i zawsze używam pudrów brazujących. Nie nakładam ich nigdy na całą twarz, tylko na wystające części twarzy - skronie i policzki, delikatnie muskam nos i brodę, starczy. A no i oczywiście szyję
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gifWiele pudrów brązyjących już polecano tu na forum, najsłynniejsza i najabrdziej lubiana jest chyba Viperka
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Justa1 - 2005-01-25 19:28
Witam,
Olu, czy puder brązujący może zastapić róż? Bo mnie nie chodzi o opaleniznę, tylko o tzw. rzeźbiebie twarzy, czy jak to tam się nazywa.
pozdrawiam
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Natalia-Kosana - 2005-01-25 20:23
Niunio, puder brązujący z powodzeniem może zastąpić róż. Lepiej wygląda na cerze z żółtawym pigmentem, niż na tej różowawej.
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Smoczyca - 2005-01-25 21:38
Justyś, oczywiście że może
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ja tam bardzo lubię różne bronzerki i używam właściwie przez okrągły rok, dobrze dobrany odcień świetnie modeluje rysy twarzy!
Pozdrawiam
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
MoniaK - 2005-01-26 08:15
Oj, ja też lubię bronzerki
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Myślę, że puder brązujący opalenizny nie zastąpi i jeśli nałoży się go niumiejętnie na całą twarz może tworzyć maskę. Dla mnie świetny do modelowania; tak jak Smoczyca nakładam na kości policzkowe, skronie, nos i wystarczy. Przez to cera wygląda na ozłoconą i przybrązowioną
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gifMam jeszcze pytanko do dziewczyn wprawionych w takich kosmetykach, jak najlepiej dobrać odcień pudru brązującego?
pozdrawiam
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl