Dylemat kremowo-pielegnacyjny

misiapisia - 2007-02-22 09:20
Dylemat kremowo-pielegnacyjny
Mam 31 lat (delikatne kurze lapki), mieszana cere (raczej w kierunku suchej), sklonnosc do niespodzianek i dylemat - jak zapewnic takiej cerze odpowiednia pielegnacje.
Teoretycznie powinnam uzywac kremu przeciwzmarszczkowego, dobrego nawilzacza, kremu zapobiegajacego niedoskonalosciom. Wszystkiego na raz na twarz nie napakuje, a mam jakas dziwna manie uzywania kosmetykow seriami.
Ostatnio naszlo mnie na L'Oreala. Myslalam o serii Pure Zone przeciw tym wszystkim niedoskonalosciom (na stronie info - do 20 roku zycia), ale to chyba nie najlepszy pomysl, mysle, ze ta seria troche przesusza, i na pewno nie odmladza. Aktualnie uzywam Happyderm (20-30 lat) i spisuje sie dobrze, nawet zmaszczki sie splycaja, ale dla kobiet po 30-ce przeznaczony jest ten wypelniacz zmarszczek (nie pamietam nazwy, w takiej tubce a'la strzykawka, reklamuje Claudia Schiffer).
Buzke myje zelem Purete Thermale Vichy, nawilzam sie Happydermem rano i wieczorem, efekt jest zadowalajacy, ale mam wrazenie, ze mojej skorze trzeba czegos wiecej tzn. czegos przeciw niedoskonalosciom i czegos przeciw zmarszczkom. Problem w tym, ze nie wiem jak pogodzic to wszystko i jak pielegnowac moja skore zaspokajajac wszystkie jej potrzeby.
Moze mi cos doradzicie?

justa79 - 2007-02-22 13:16
Dot.: Dylemat kremowo-pielegnacyjny
ja na noc używam preparatów naprzemiennie - jednego wieczoru kwasy (oczyszczanie, zwężenie porów itp.), drugiego - retinaldehyd (przeciwzmarszczkowo, na naczynka). w razie potrzeby 1 dzień przerwy na krem nawilżający lub nakładam krem nawilżający na te preparaty. jeśli nie masz problemów z pękającymi naczynkami, to jest preparat 2w1 - Diacneal - zawiera zarówno kwasy, jak i retinaldehyd. na dzień krem z wysokimi filtrami UV.

misiapisia - 2007-02-22 13:27
Dot.: Dylemat kremowo-pielegnacyjny
Zawsze uwazalam, ze wszelkie kosmetyki, czy to walczace z niespodziankami, czy tez ze zmarszczkami, dzialaja najlepiej stosowane regularnie, ze takiej kuracji najlepiej nie przerywac. Dlatego kiedy kupilam Garnier Ultra Lift to od razu zestaw (dzien, noc, oczy), zuzylam to i potrzebowalam odmiany, wiec kupilam Happyderm (tym razem tylko krem) odkladajac na bok problem zapobiegania zmarszczkom i teraz sumienie mnie gryzie, ze nie walcze ze staroscia :D

mariolasl - 2007-02-26 23:59
Dot.: Dylemat kremowo-pielegnacyjny
Cytat:
Napisane przez misiapisia (Wiadomość 3759572) ale dla kobiet po 30-ce przeznaczony jest ten wypelniacz zmarszczek (nie pamietam nazwy, w takiej tubce a'la strzykawka, reklamuje Claudia Schiffer) Krem nie jest rewelacyjny, recenzje mozesz przeczytac na KWC, lepszy jest krem na dzien, na noc i pod oczy z tej serii. Faktycznie po zuzyciu opakowania mozna zobaczyc roznice, bo drobne zmarszczki sa rozprostowane. Z tym, ze obawiam sie, ze jest to efekt tymczasowy.

misiapisia - 2007-02-27 15:54
Dot.: Dylemat kremowo-pielegnacyjny
Dzieki Mariolasl, po kuracji nawilzajacej przerzuce sie na ten zestawik :)

mariolasl - 2007-02-28 00:14
Dot.: Dylemat kremowo-pielegnacyjny
Cytat:
Napisane przez misiapisia (Wiadomość 3806566) Dzieki Mariolasl, po kuracji nawilzajacej przerzuce sie na ten zestawik :) Ja byłam zadowolona, mam nadzieje, ze ty tez jedziesz. Chyba był to jeden z lepszych zestawów jakie stosowałam z tej polki. Oczywiście nie spodziewaj sie niewiadomo jakiej rewelacji... Ja zawsze ostroznie podchodze do polecania komus kremow, bo wiadomo- kazda twarz jest inna, ale sprobowac mozna;)