"zapychanie" cery przez kosmetyki
madzia.a - 2007-11-26 14:38
"zapychanie" cery przez kosmetyki
Chcialam się zapytać jakie są objawy, że cera "zapchala" sie pod wplywem jakiegoś kosmetyku?
Czy są to rozszeżone pory i krostki?
Jaka cera jest najbardziej podatna na zapychanie (ja mam cere suchą) i jakich kosmetyków powinnyśmy się wtedy wystrzegać?
iziaczek - 2007-11-26 14:57
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Zapychanie jest cechą bardzo indywidualną,objawia sie tym,ze pod wpływem danego kosmetyku(a raczej konkretnych substancji w nim zawartych) tworzą sie na skórze krostki,pryszcze,grudki.
Bardziej podatna na zapychanie jest skóra tłusta,poniewaz zatkanie ujsc gruczołów łojowych uniemozliwia wydostanie sie nadmiernej ilosci łoju na zewnątrz ,co w efekcie prowadzi do powstania pryszcza,tudziez innej niespodzianki;)
Zapychać moga rózne sustancje,jednym moga szkodzic np. trójglicerydy,parafina,wa zelina,silikony,substancj e zaczynające sie od -iso,podczas gdy osobie z innym rodzajem cery krzywdy one nie robią.
Dlatego trzeba uwaznie obserwowac co powoduje zapychanie i konsekwentnie to odstawiac.
madzia.a - 2007-11-26 15:04
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
czy rozszeżone pory które pojawiają się pod wpywem danego kosmetyku, również zalicza się do zapychania?
iziaczek - 2007-11-26 15:45
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Cytat:
Napisane przez madzia.a
(Wiadomość 5884753)
czy rozszeżone pory które pojawiają się pod wpywem danego kosmetyku, również zalicza się do zapychania?
Rozszerzone pory są raczej efektem wzmozonej produkcji łoju.
madzia.a - 2007-11-26 16:01
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Cytat:
Napisane przez iziaczek
(Wiadomość 5885190)
Rozszerzone pory są raczej efektem wzmozonej produkcji łoju.
hmm... u mnie to niemożlwe, bo mam aż przesuszoną cere.
To czy może się tak stać pod wplywem jakiegoś tlustego kremu?
Oraz czy zapychanie cery, oznacza że skóra nie może oddychac i dlatego się" zapycha"?
madzia.a - 2007-11-29 09:26
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Jeśli cera zapcha się (np. wyjdą krostki) pod wpływem jakiegoś kosmetyku, to czy możliwe jest, ze po dłuższym stosowaniu tego kosmetyku, cera się do niego przyzwyczai i krostki już nie będą się pojawiały?
madzia.a - 2008-09-07 19:43
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Podnosze wątek!
Dziewczyny, czy możliwe jest aby wszelkie róże bądź pudry nadające połysk zapychały mnie:confused: Wydaje mi sie, ze jak się pomaluje takimi kosmetykami to pojawiają mi się małe krostki, ale nie ropne!
Czy przy zapychaniu robia się tylko ropne krosty tzw.pryszcze?
czarnulka80 - 2008-09-12 12:02
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
podejrzewam ze przczyna sa slabej jakosci kosmetyki...
dimiti - 2008-09-12 12:38
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
mozliwe ze zapychaja, mnie zapycha wiekszosc kosmetykow, albo uczula wiec wtedy trzeba dbac o skore i jak sie zauwazy ze kosmetyk nie jest odpowiedni dla naszej skory odstawic go natychmiast bo pozniej moga byc klopoty
wilhelmina - 2008-09-12 13:29
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Cytat:
Napisane przez madzia.a
(Wiadomość 8921326)
Podnosze wątek!
Dziewczyny, czy możliwe jest aby wszelkie róże bądź pudry nadające połysk zapychały mnie:confused: Wydaje mi sie, ze jak się pomaluje takimi kosmetykami to pojawiają mi się małe krostki, ale nie ropne!
Czy przy zapychaniu robia się tylko ropne krosty tzw.pryszcze?
tak, jest to jak najbardziej możliwe, że pudry/roże zapychają. Niektóre wizazanki dosc często się na to skarżą. Zapychanie może sie objawić w rózny sposób - jednym wychodza wielkie ropne bomby, a innym male krostki. Co do pudrów, proponuje byś zerknęła na biochemię. tam dziewczyny czasami mówią o zapychaczach nie tylko w pielęgnacji, ale też w kolorówce. Może uda Ci się zlokalizować konkretny składnik, który Cię zapycha.
:)
madzia.a - 2008-09-12 15:24
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Cytat:
Napisane przez dimiti
(Wiadomość 8972600)
mozliwe ze zapychaja, mnie zapycha wiekszosc kosmetykow, albo uczula wiec wtedy trzeba dbac o skore i jak sie zauwazy ze kosmetyk nie jest odpowiedni dla naszej skory odstawic go natychmiast bo pozniej moga byc klopoty
Jakie mogą być konsekwencje stosowania takich kosmetyków, jesli pojawiają mi się tylko maleńkie krostki, które znikają po kilku dniach?
ulka01 - 2008-09-12 18:33
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
moim zdaniem mozliwe jest tez,ze przesuszona skora probuje temu przeciwdzialac i w efekcie produkuje loj.
sylwiakruk - 2008-09-12 18:41
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
może używasz nieodpowiednich kosmetyków, np. jesteś uczulona na jakiś składnik? ja na przykład mam właśnie cerę tłustą, ale nigdy mnie nic nie zapycha...no chyba, ze poszłabym spać w makijażu!;)
dimiti - 2008-09-13 10:08
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Cytat:
Napisane przez madzia.a
(Wiadomość 8974859)
Jakie mogą być konsekwencje stosowania takich kosmetyków, jesli pojawiają mi się tylko maleńkie krostki, które znikają po kilku dniach?
moze skora sie pozniej podraznic albo pojawic sie uczulenie po jakims czasie ktore tez sie moze nasilic, wtedy juz trzeba zrezygnowac z takich kosmetykow i najlepiej wogole sie nie malowac na czas wyzdrowienia skory. Krosty tez jak sie pojawiaja czasami i znikaja po kilku dniach to i tak pol biedy bo mi znikaja po min miesiacu leczenia, skora po prostu sie meczy pod takim makijazem i zaczyna swirowac po jakims czasie, takich kosmetykow sie NIE uzywa
kilianna - 2008-09-13 13:53
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Objawem zapchania u mnie akurat są maleńskie krosteczki, które wyskakują po kilku godzinach od zastosowania danego kosmetyku. Czasem są to też zaskórniki, które pojawią się dopiero po kilku dniach. Np. podkład Revlon z Softlexem do cery suchej już po pierwszym użyciu zapchał mi buzię, bo pojawiły się te krostki. Raczej nie było to uczulenie, a przynajmniej tak nie wyglądało. Natomiast rózne kremy brązujące właśnie powodują te zaskórniki. Cięzko się je zwalcza, więc takich kosmetyków pozbywam się od razu :(
tyneczka - 2008-09-13 15:53
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Ja to mam wrażenie, że mnie wszystko zapycha :kwasny: Testuje krem Under20 jako ekspertka *********. Na początku wydawał się fajny, a teraz na twarzy mam coraz więcej zaskórników, których nie mogę niczym wyleczyć. Mam już tam zmasakrowany policzek, że przebarwień po nich, to się chyba nigdy nie pozbędę. Boję się używać jakichkolwiek kremów, bo zawsze to się tak samo kończy. Jeszcze jednych zaskórników nie zdążę się pozbyć, a już pojawiaja się nowe :(
Peggys - 2009-12-15 18:39
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
Tyneczka a czym pozbywasz się zaskórników?
Najbardziej boli mnie to,że nie wiem od jakiego kosmetyku zaczęły pojawiać mi się zaskórniki,zawsze miałam raczej czystą cerę.
Ostatnio wydaje mi się że od kiedy zaczęłam zwracać uwagę na składy,to wszystko mnie zapycha :|
Kiedyś nie wiedziałam co tam pchają,używałam i było dobrze :D
maxibabe - 2009-12-15 18:46
Dot.: "zapychanie" cery przez kosmetyki
ja co roku mam ten problem w zimę :( nadchodzi wiosna i wszystko wraca do normy - kosmetyki zmieniałam na inne i nic nie pomoga, więc przyjęłam że to kwestia mojej cery
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl