ďťż

ďťż
pytanie o pory :)




Lee - 2003-11-20 23:06
pytanie o pory :)
  Witam serdecznie!
Poradzcie mi cos prosze http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Moja siostra ma dosc mocno rozszerzone pory, w niektorych miejsach nawet takie male dziurki. Powiedziala ze po mojej buzi widzi, że i ja takie będę miała http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif Faktycznie mam lekko rozszerzone pory i teraz pytanie jak mam zapobiec temu wydarzeniu ktore nastąpi (prawdopodobnie)?
Moja siostra mowi, ze jej to chyba przez peelingi ze miala gruboziarniste i jej powtykały sie w pory te drobinki. Może mam nie robić peelingu policzków? (aha bo zapomnialam napisac ze chodzi o policzki - obszary blizej noska)
nie wiem sama co robic.
aha i teraz pytanie czy da sie zmniejszyc pory? Bo slyszlam od YouAre ze to tylko mozna zrobic optycznie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif

buziaki i przytulaki
z góry dzięki
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif




lejka - 2003-11-21 05:23

  Od peelingu? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif Przecież peeling wlaśnie pomaga, gdzie te drobinki mogły powypychać pory, eee...

Pory można zmniejszyć optycznie, ale też zwężyć lekko za pomocą odpowiednich kosmetyków i zabiegów. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jakich, to już ja nie potrafię odpowiedzieć. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Maseczki glinkowe wypróbuj. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



Lee - 2003-11-21 08:23

  hej Lejko! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
chodzilo mi o to z tymi drobinkami, ze podczas peelingu wchodzą w pory, tzn. są powiedzmy takiej wielkosci jak por, delikatnie wieksze i po wejsciu w pory rozciągają je.. no ehhh to taka małą teoria, moze śmieszna i nieprawdopodobna, ale ja tak mysle http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

Dzieki za odpowiedz http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Poazukam jakis maseczek sciagajacych pory http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif



Estella - 2003-11-21 09:10

  Mi sie wydaje ze nie,bo przeciez pory to nie sa taaaakie dziury w ktore cos moze sobie wejsc:D
Jest taki preparat z Biothermu obkurczajacy pory,i chyba glinka tez dziala-przynajmniej u mnie,bo u mnie nie widac nic:D
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif




Camilla - 2003-11-21 10:23

  Oprócz maseczek z glinkami (nie przesadzaj z nimi, żeby sobie cery nie przesuszyć) i preparatmi obkurczającymi pory (jest również taki firmy Eris) możesz stosować kremy z kwasami, na początek takie które mają znikomą ich ilośc procentową i nie działają zbyt agresywnie np. Effeclar K (możesz też go siostrze polecić) lub nawet łagodniejszy, który ja stosuje firmy Avon z serii Solution, a dokładna nazwa to Ulitimat-E Vitamin E Cream. Jak nazwa wskazuje zawiera on witaminę E a oprócz tego delikatne kwasy AHA, ładnie on nawilża rozjaśnia i obkurcza pory skórne. Pamiętaj jednak, że jak używasz kremów z kwasami na dzień to musisz buzię chronić dodatkowo filtrem.
Pozdrawiam serdecznie
Kamila



lejka - 2003-11-21 14:39

  O, właśnie, kwasssski, ale wtedy nawet jak tylko na dzień, to trzeba filtr koniecznie, nawet w pochmurny dzień. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



Charlotte - 2003-11-22 00:33

  Jeju, jakie Wy jesteście na te filtry! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Ja od września używam Lysanel Active na noc i tylko zwykły krem ochronny na dzień bez filtrów i nic mi nie jest a buzie mam śliczną http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Co prawda przez Was http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif mam sobie zamiar kupić krem z filtrami na zimę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif ale jakoś tak nie jestem do końca przekonana, czy to rzeczywiście jest takie niezbędne... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif nawet latem nie stosowałam nigdy takich kremów (chyba że na plażę kolastynkę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ) a co dopiero zimą czy jesienią...



lejka - 2003-11-22 07:09

  Karola napisał(a):
> Jeju, jakie Wy jesteście na te filtry! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Ja od września używam Lysanel Active na noc i tylko zwykły krem ochronny na dzień bez filtrów i nic mi nie jest a buzie mam śliczną http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

No jesteśmy, jesteśmy... Przebarwienia mogą się ujawnić nawet po wielu miesiącach, pod wpływem słońca, ale przez używanie kwasów. A zimą przecież promieniowanie też przedsotaje się przez chmury, pracjemy w świetle jarzeniówek, które o ile się nie mylę, też emitują szkoldiwe promienie... Lepiej zapobiegać niż leczyć, potem może być za późno. I wtedy nawet najlepsze środki nie pomogą.



Beata - 2003-11-22 08:43

  Teraz masz młodą ,ładną skórę -ale jeśli nie będziesz jej odpowiednio chroniła to gwarantuję Ci ,że zdecydowanie szybciej zauważysz zmiany starzeniowe na skórze niż Twoje koleżanki ,które codziennie używają kremów z filtrami.
Wśród Wizażanek rzeczywiście zapanowała moda na ochrone przed UV -ale ja uważam,że to bardzo dobra moda - dobre firmy kosmetyczne (w tym wiele polskich) też dostrzegły problem i ich kremy na dzień mają filtry o faktorze co najmniej 15. Wybór należy do Ciebie - nikt nie zmusi Cię do stosowania ochrony przeciwsłonecznej.Ja uważam,że nie należy przesadzać w żadną stronę - słońce jest potrzebne naszemu organizmowi - bez światła nie moglibyśmy żyć, zimą wiele osób cierpi na depresję spowodowaną brakiem dostatecznej ilości światła,wiele osób nie wyobraża sobie siebie z bladą skórą - jeżeli ktoś lubi się opalać to nikt inny mu tego nie zabroni -ale warto słuchać ostrzeżeń przed szkodliwością promieni UV ,wiedzieć w jaki sposób wpływają na skórę - i starać się zabezpieczać skórę najlepiej jak to możliwe. Opalone na skwarki dziewczyny wcale nie są piękne.



Estella - 2003-11-22 09:05

  Beatko a czy wystarcza filtry w podkladzie?I czy to musi byc 15na zime?Czy moze byc troszke nizszy?
Pozdrawiam



Charlotte - 2003-11-22 10:15

  Beata Krajnik napisał(a):
> Opalone na skwarki dziewczyny wcale nie są piękne.

No pewnie że tak!!! Ja tylko uważam, że można wypośrodkować. Ja się nie opalam. Nawet na solarium nie chodzę a czaaaaasem posmaruję się jakimś samoopalaczem. Z natury mam zresztą dość śniadą karnacją (o tyle, że nie jestem blada).
Dzisiaj np. ok - świeci słońce, to jeszcze rozumiem te filtry, ale jak leje deszcz, czy sypie śnieg, albo gdy wchodzę rano na uczelnię (jest ciemno), a potem wracam do domu (też jest ciemno) to chyba nie ma zagrożenia?
To nie jest tak, że ja wychodzę w ogóle na plażę bez kremów, wystawiam się codziennie na słońce, chodzę na solarium i jestem skwarek http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

>Ja uważam,że nie należy przesadzać w żadną stronę
O, właśnie o to mi chodzi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

Ale i tak kupię sobie jakiś kremik z filtrami - chyba nie zaszkodzi (mam przetłuszczającą się cerę), a na wszelki wypadek będę zabiezpieczona http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif



Lee - 2003-11-22 12:39

  dzięki dziewczyny za odpowiedzi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif O kwasach myślę już od jakiegoś czasu, ale planuje zabrac sie za nie wiosną http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Czytalam o nich wiele i mam nadzieje nie bede popelniac zadnych błędów http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
aha i szykanuje pobliskie apteki (Argelitz) tylko że jak narazie nigdzie nie znalazłam

buziaki w tej słoneczny, zimowy (ha!) dzień http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif



lejka - 2003-11-22 15:13

  Karola, a wiosną, gdy jest słoneczko? Wspomniałaś wcześnij, że używasz filtrów tylko na plażę, a słoneczne dni?

Lee, ale te kwaski na wiosnę... Lepiej teraz, bo na wiosnę, jak wychodzi słoneczko, to nie jest najlepsze połączenie. Lepiej i bezpieczniej teraz. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



Camilla - 2003-11-22 17:22

  Lee kuracja kwasami na wiosnę to raczej kiepski pomysł, Lejka ma racje, najlepiej zaczynać jesienią-zimą kiedy emisja Słońca jest mniejsza. Pamiętaj o filtrach, możesz zamiast kremu z filtrami używać podkładu który je posiada, lub też kwasy używać tylko na noc.
Co do maseczek to polecam też te typu peel-off, dobra jest też maseczka z glinką firmy Oriflame. Maseczki te nie musisz nakładać na całą twarz ale np. tylko w te miejsca w których są widocznie rozszerzone pory.
Pozdrawiam serdecznie
Kamila



Lee - 2003-11-22 19:24

  Kamilko i Lejko http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Boję sie tego,ze w zime moja skóra zniesie to źle. Już teraz musze chronic ją mocnymi filtrami, boje sie ze mi sie bedzie łuszczyć.. czytalam czyjś komentarz ze wlasnie odstawia kwasy na zime bo skóra to źle zniesie. No ale skoro mowicie tak to sie powaznie nad tym zastanowie ;D
Dzieki baaaaardzo
Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne! :*
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif



Beata - 2003-11-22 19:41

  Jeżeli skóra nie jest wrażliwa to kurację kwasami (niższe stężenia) można prowadzić o każdej porze roku - pod warunkiem dobrej ochrony przed promieniowaniem UV (a zimną przed mrozem).Intensywne zabiegi złuszczania (25%-35% i dermatologiczne 50-70% AHA ) wykonuje się jesienią lub wczesną wiosną.



Estella - 2003-11-22 19:51

  Buuuu a co z moim pytankiem?Czy filrty zawarte w podkladzie sa wystarczajace?Czy powinnam dodatkowo nakladac jakis krem?



Charlotte - 2003-11-22 19:57

  No na wiosnę też jakoś za bardzo o tym nie myslałam... ale naprawdę nie widziałam takiej potrzeby i szczerze, to nadal mam wątpliwości. Wiosną, gdy jest ciepło, potrzebuję raczej czegoś lekiego, matującego, a z filtrami obawiam się, że świeciłabym się jeszcze bardziej niż się świecę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
No ale naprawdę mnie wystraszyłyście, więc teraz o tym będę bardziej myśleć http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



Beata - 2003-11-22 20:00

  Filtry w podkładzie nie wystarczą -powinnaś używać krem z filtrem (SPF 15 - powinno wystarczyć - a gdy zaczną się słoneczne ,wiosenne dni większy faktor).



Estella - 2003-11-23 09:06

  No wlasnie ale w tym podkladzie jest filtr 15??
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)