puder Paul Sagane - pytanko :)

cashmere - 2007-05-22 12:32
puder Paul Sagane - pytanko :)
Dziewczyny, zastanawiam sie nad zakupem pudru Paul Sagane. u mnie w mieście nie ma jednak sklepu by był on dostępny i muszę to zrobić w sklepie internetowym, ale mam problem z odcieniem. Może któraś z WAs używała jaki byłby najodpowiedniejszy gdy Clinique np. używam odcienia 03? please help :)

Pomadka - 2007-05-22 13:39
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Wyszukiwarka!

Przesuwam na wizażystkę. :jap:

Reese - 2007-05-22 13:50
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
ale chodzi ci o sypki czy prasowany??

cashmere - 2007-05-22 14:14
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
myślałam o prasowanym. wyczytałam w KWC że ponoć dobry :)

cashmere - 2007-05-22 14:16
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Cytat:
Napisane przez Pomadka (Wiadomość 4403019) Wyszukiwarka!

Przesuwam na wizażystkę. :jap: Pomadka przepraszam że umieściłam pytanie nie w tym dziale... :]

cashmere - 2007-05-24 10:49
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
nie ma nikogo kto mógłby doradzić ? :(

Reese - 2007-05-24 12:17
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
ja nie wiem jak wyglada clinique 03, ale ogladałam wszystkie odcienie Paul Sagane. Jesli masz bardzo jasna skórę to wybierz odcień 101, ewentualnie 102. 103 jest juz dość ciemny i szczerze mówiąc nie podoba mi się. Uwazam że jest lekko pomarańczowy. 104 i 105 sa juz bardzo ciemne

Poison27 - 2007-05-24 13:17
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
102 jest bardzo uniwersalny. Tez nie znam odcieni Clinique. Moze uzywalaś jakiegos podkladu Maybellina, Avonu, korektor Ever Fresh albo puder Rimmela? Z tym moglabym porównać :)

cashmere - 2007-05-24 13:47
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
akurat z wymienionych przez Ciebie kosmetyków żadnego nie używałam.... teraz używam podkładu vichy - normateint - odcień 15 opal, a wcześniej Unifiance z la roche'a - 11. pewnie się skuszę na ta 102 :)
A co Wy sądzicie o tym pudrze? :) warto Waszym zdaniem skusić się na niego?

Reese - 2007-05-24 13:50
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
ja wiem ze dziewczyny sie nim zachwycaja i ma dobre oceny na KWC, ale mnie osobiście srednio podchodzi. Może z racji za ciemnego odcienia który miałam. Generalnie nie jest zly, ale żadnej rewelacji ja nie widzę

cashmere - 2007-05-25 09:43
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Dzięki za pomoc :)

jakby ktoś jeszcze miał jakieś uwagi, to śmiało ;)

Kajtek - 2007-05-25 14:11
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Już gdzieś była "tabelka kolorów" PS ale nie mogę znaleźć. 102 jest pasujący do REVLONA Color stay (starego)nr 02, a 104 do REVLONA nr 04. Obydwa są bez różowego odcienia.

Napisz do firmy to może przyślą Ci próbki - podobno czasami wysyłają.

cashmere - 2007-05-26 21:22
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
dzięki Kajtek :) spróbuję :)

Poison27 - 2007-05-27 12:56
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
jest mocno matujący mnie trochę wysuszał, ale trzeba przyznać że swietnie sie stapia ze skórą :) Cena tez w miarę ok, wydajność średnia

Smok - 2007-05-27 13:30
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Mam najjaśniejszy kolor nr 101 i nie jest super jasny, raczej nie dla bladolicych, to taki wyrażnie beżowy, żółtawy kolor, który w dodatku ciemnieje w ciągu dnia. Sama używam kompaktów Clinique - kolory najjaśniejsze i o wiele bardziej pasują mi te kolory, bo nie ciemnieją na mnie. Miałam tez próbkę PS nr 103 - czysty pomarańcz. Chciałam kupic nr 102, ale biorąc pod uwagę jego ciemnienie w ciągu dnia, dobrze, że zdecydowałam się na 101, który i tak jets o 1 ton za ciemny.
W ogóle puder nie powalił mnie na kolana: słabo matuje, wcale nie stapia się z buzią, tylko go wyraźnie widać, zostaje na powierzchni skóry, zostawia smugi, widac dokładnie, gdzie były maźnięcia pędzlem lub puszkiem, warzy się, poprawki w zasadzie niemożliwe, bo jest to widoczne w postaci grubych, ciemniejszych plam. Jest ciężki - myślę, że to dlatego, że jest tak nasilikonowany, stąd ta jego widoczność na twarzy i skłonnośc do warzenia, się, on jest taki jakby wilgotny, nie jest suchy i pyłkowy. Miał mi służyć do poprawek, ale nie nadaję się. Ma jedną zaletę - kryje.

cashmere - 2007-05-28 15:15
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
widzę że zdania o nim są podzielone :rolleyes:
przekopałam parę wątków i teraz się zastanawiam dość intensywnie czy się nie skusić na anti-shine Kryolan. cena nie tak dużo wyższa a po opiniach wydaje się że będzie lepiej sprawował się w tej kwestii na której mi zależy najbardziej - matowaniu :ehem:

*Klaudyna* - 2007-05-29 18:08
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Ja od niedawna jestem użytkowniczką Paul Sagane ale coraz bardziej interesuję się tą marką. Na razie puder prasowany jest najfajniejszy jaki spotkałam w tej półce cenowej.
jak nie jesteś pewna koloru to napisz do firmy po próbki. Ja swój wybrałam "w ciemno" ale kupując go w sklepie internetowym dostałam jescza bardzo fajne próbki innych kolorów i produktów.

cashmere - 2007-05-29 18:29
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
znalazłam na stonce Paul'a ze niedlugo zrobia taką opcje ze po wypelnieniu formularza bedzie mozna dostac probki wybranych kosmetykow, a narazie prosza by nie pisac maili z prosbami o nie. wiec czekam ;)
ojjj skusilas mnie troche swoja opinia ;)
a jakich jeszcze pudrow z tego przedzialu cenowego uzywalas??

*Klaudyna* - 2007-06-01 11:54
Dot.: puder Paul Sagane - pytanko :)
Chociażby MF Crem Puff- podobna cena, niby trochę większy ale ciemniał mi na twarzy i czułam go takim cięższym. INGLOT - tańszy ale straaasznie ciężki jakbym miała kilo tynku na twarzy i też strasznie ciemniał - nie to to była porażka zupełna.
Isa Dora - też OK ale nie mogłam się dopasować z kolorem no ijednak wyraźnie droższy.
Jak na raie PS jest bez zarzutów a cena do przełknięcia. I puderniczka z lusterkiem. I bardzo dobry puszek.