porady dermatologa - czy sluszne?
ejaj - 2009-08-26 08:51
porady dermatologa - czy sluszne?
witam. dwa dni temu byłam u dermatologa z problemem trądziku. pani doktor (ze wzgledu na swoj wiek) wydawala się byc doswiadczona, jednak ja wczesniej duzo siedzialam na tym forum i jej rady i sposob leczenia tradziku jest troche inny niez Wizazanek, dlatego mam trochę watpliwosci.
Otoz gdy spojrzala na moja twarz, powiedziala ze tradzik moze być nasilony tym, że mam cienkie, przetluszczające się wlosy, ktore trzeba dosyć czesto myć. Myjac je zwyklymi szamponami traca kwasne ph, a wiadomo , ze jak sie myje i wlosy szampony dostaja sie na twarz chociazby przy splukiwaniu, wiec i ona je traci. polecila mi by myc je mydlnica lekarska - zielniczym szarym mydlem z jeleniem w syfoniku, basz zwyklym szarym mydlem, ktore rowniez polecila do twarzy. kiedys mylam nim twarz, powiem, ze minimalnie pomagalo , ale zrezygnowalam z niego, czytajac na forum, ze od niego niszczy sie cera i traci swoje ph, wiec zdziwilam sie ze ona mi je poleca, zwlaszcza, ze po nim wysusza sie cera, co przy mieszanej nie jest wskazane, i to jej powiedzialam. odpowiedz mnie bardzo zdziwila; `przy leczeniu tradziku obowiazkowe jest jak najmocniejsze wysuszanie twarzy, nawet do stanow zapalnych` :eek: i po tej wypowiedzi zwatpilam w jej doswiadczenie, bo tu na forum jest masa watkow o wlasnie nawilzaniu cery, a nie bron boze wysuszaniu. Ona powiedziala ze krem nawilzajacy moge sobie wklepac jedynie w okolice oczu, a jesli twarz bedzie sciagnieta to nic, bo po pol godziny sie natlusci:eek::eek:
Zapytalam wiec o kwasy. od 8 sierpnia zaczelam stosowac effaclar K plus wysokie filtry 50+ na dzien. zauwazylam minimalna poprawe dlatego nie chcialabym teraz ich odstawic, bo wiem, ze niektorym pomoglo to dopieru po 2-3 miesiacach stosowania. Ona jednak po pierwsze powiedziala, zebym sama nie robila sbie zadnych zabiegow zluszczajacych, po drugie, nawet nie wiedziala co to jest Effaclar K , popatrzyla sie na mnie jakby pierwszy raz o tym slyszala.
Chcialam sie tym z wami powiedzielic bo mam naprawde duze watpliwosci czy ona sie na tym zna. Zwlaszcza ze miala duze mniemanie o sobie. Dodam , ze u niej bylam pierwszy raz, wczesniej dwa razy bylam u innej pani doktor, ktora sama mi wspomniala, o effaclarze, ale nic wiecej na jego temat, ze to kwas itd.
przepisala mi zel Duac punktowo i tyle. polecila rowniez zrobienie badan na tarczyce, czy cos takiego poniewaz to tez moze byc tym spowodowane, bo moja babcia miala z nia jakies problemy.
Co wy myslicie o poradach tej dermatolog?
I jeszcze czy wykupywac ten zel Duac? czy mozna go uzywac z kwasami? czy moze narazie sie wstrzymac, bo niewiem czy to ma sens. Bede bardzo wdzieczna za porady:)
edit; dopiero teraz spojrzalam na recepte i znow sie dziwie bo mowila ze przepisze zel Duac a na recepcie pisze clindacne , wiec w takim razie pytam o te druga masc i jej stosowanie razem z kwasami.
norana - 2009-08-26 10:13
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
trochę dziwne ma ta Pani dermatolog podejście do nawilżania skory:eek: ja kiedyś też szłam tą drogą i było coraz gorzej. dopiero odpowiednie nawilżenie przyniosło zdecydowana poprawę. ja co prawda nie miałam ostrego trądziku ale mi on i tak przeszkadzał.
z tymi włosami to może być prawda bo ja nieraz już zauważyłam, że niespodzianki najczęściej mi się pojawiały tam, gdzie mógł się znaleźć na mojej twarzy szampon.ale przecież nie od kazdego samponu będą się robiły wypryski:rolleyes:
co do clindacne to stosowałam ją kiedyś ale efektów nie widziałam żadnych.
może pójdź do jeszcze jednej dermatolog a przede wszystkim zrób sobie badania hormonów. ja miałam trądzik na tle hormonalnym i po odpowiednich tabletkach- syndi35- już jest prawie idealnie.
rybka11 - 2009-08-26 11:09
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Duac to lek polaczenia antybotyku klindamycyny z nadtlenkiem benzoilu czyli tym skladnikiem ktory jest w benzacne/brevoxyl. a Klindcne to sama klindamycyna. A co do reszty rad lekarza to nie przejmuj sie tym tak bardzo a takie teorie "`przy leczeniu tradziku obowiazkowe jest jak najmocniejsze wysuszanie twarzy, nawet do stanow zapalnych" to juz chyba przeszlosc.
ejaj - 2009-08-26 13:25
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
ale czy clindacne mozna laczyc z kwasami ? czy nie bedzie efektu odwrotnego do zamierzanego?
malutka86 - 2009-08-26 13:26
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Cytat:
Napisane przez norana
(Wiadomość 13912827)
trochę dziwne ma ta Pani dermatolog podejście do nawilżania skory:eek: ja kiedyś też szłam tą drogą i było coraz gorzej. dopiero odpowiednie nawilżenie przyniosło zdecydowana poprawę. ja co prawda nie miałam ostrego trądziku ale mi on i tak przeszkadzał.
z tymi włosami to może być prawda bo ja nieraz już zauważyłam, że niespodzianki najczęściej mi się pojawiały tam, gdzie mógł się znaleźć na mojej twarzy szampon.ale przecież nie od kazdego samponu będą się robiły wypryski:rolleyes:
co do clindacne to stosowałam ją kiedyś ale efektów nie widziałam żadnych.
może pójdź do jeszcze jednej dermatolog a przede wszystkim zrób sobie badania hormonów. ja miałam trądzik na tle hormonalnym i po odpowiednich tabletkach- syndi35- już jest prawie idealnie.
ja mam wątpliwości co do tabletek anty - wiele dziewczyn zauważa poprawę cery podczas używania hormonów, ale po ich odstawieniu nieraz stan skóry jest o wiele gorszy niż przed ich braniem. Osobiście nie stosowałam, więc własnych doświadczeń nie mam.
norana - 2009-08-26 13:41
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Cytat:
Napisane przez malutka86
(Wiadomość 13916783)
ja mam wątpliwości co do tabletek anty - wiele dziewczyn zauważa poprawę cery podczas używania hormonów, ale po ich odstawieniu nieraz stan skóry jest o wiele gorszy niż przed ich braniem. Osobiście nie stosowałam, więc własnych doświadczeń nie mam.
ja miałam 4 miesięczną kurację jakieś 2 lata temu i potem je odstawiłam a problem, odpukać, ale nie powrócił- przynajmniej nie w takim stopniu jak miałam wcześniej.
czasami zdarzają się jeszcze niespodzianki ale rzadko. wiem, że u mnie przyczyną był zbyt wysoki testosteron. nie u każdego trądzik ma podłoże hormonalne. ale jeśli u kogoś ma to takie tabletki są naprawdę skuteczne.
przede wszystkim trzeba zrobić badania a nie eksperymentować i się domyślać co jest przyczyną.
mi dopiero ginekolog i endokrynolog pomógł a żaden z dermatologów nie potrafił:nie:
Anna80 - 2009-08-27 12:40
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Co do wysuszania skóry, jest obowiązkowe
jego niestosowanie!!! Jakaś ta pani doktor niedouczona. Widocznie nie jeździ na żadne szkolenia i stosuje metody z lat swojej młodości... Przecież wszyscy dobrze wiedzą (a przynajmniej większość), że jak jest tłusta cera i się ją będzie wysuszać, to gruczoły łojowe będą pobudzone jeszcze bardziej do wytwarzania łoju skórnego i tłustość cery się nasila, a to prowadzi do zapychania porów i powstawania nowych ognisk zapalnych!:ehem: Trzeba nawilżać i lekko natłuszczać skórę, żeby skóra sobie pomyślała, że właśnie już nie musi produkować takich ilości łoju.
Ja sama mam problem z trądzikiem, a jestem przed 30.:(Wcześniej nie miałam tego problemu. Mam przepisany od dermatologa właśnie Duac (krem) ale zauważyłam niesamowite efekty po maseczce z drożdży z mlekiem (świeżym):jupi: jeszcze nie zaczęłam stosować Duacu, bo mi się nie robią nowe syfki, a stare - tylko lekkie ślady po nich zostały :ehem: i mam nadz., że się to wygoi do końca i skoczę na mikrodermabrazję, żeby nie było tych blizenek na mojej twarzy.
Jeśli chodzi o tableteczki anty... No cóż, sama nigdy nie stosowałam, ale stosowała moja młodsza siostra cioteczna. Nie pomogło na wypryski... A stosowała długo. Kilka lat. Z hormonami niby miała później już wszystko ok. ale teraz nie może zajść w ciążę, nie wiem czy to ma coś wspólnego z tabletkami stosowanymi w młodym wielu :confused: (w naprawdę młodym). Na trądzik pomogła jej jakaś bardzo tania maść (za jakieś 5-7 zł). Teraz ma piękną cerę. Niestety nie pamiętam nazwy tego leku :mad:
Paola28 - 2009-08-27 14:52
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Co do tabletek antykoncepcyjnych - te środki czasami pomagaja ograniczyć problemy z trądzikiem. Dzieje się tak w szczególności u kobiet, które maja problemy z wydzielanie hormonów androgennych. Przykładem jest popularna Diane 35 na zachodzie stosowana jako lek na trądzik, u nas jako środek antykoncepcyjny. Taka metoda leczenia nie działa jednak u wszystkich.
lorane - 2009-08-27 15:25
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Ejaj, na Twoim miejscu zrobilabym tak, ze wykupilabym clindacne, ale do tego koniecznie jakis prosty nawilzacz, ktory Cie nie bedzie zapychal, duzo osob chwali humektan, ja od siebie moge tez polecic Cethapil dermoprotektor lub xerial 5.
Nie wiem jak wrazliwa masz cere i ile jest w stanie zniesc, ale moze zacznij od clindacne ok3 -4razy w tygodniu, a w reszte nocy nawilzacz. Jak Cie nie podrazni taki uklad, to mozesz spokojnie wlaczyc effaclar K. Musisz przede wszystkim obserwowac swoja buzie,jej potrzeby i jesli jest sucha-nawilzac. Nie wyobrazam sobie nie stosowac nic nawilzajacego, to moze tylko wzmagac lojotok. Badania hormonow tarczycy warto zrobic, na ogol zaburzenia homonalne sa przyczyna tradziku.
MonikaPogrzeba - 2009-08-27 17:16
Dot.: porady dermatologa - czy sluszne?
Z tym szarym mydlem to ta pani tak zle nie gadala. mydlo to jest bardzo dobre, ale oczywiscie cere nalezy nawilzac. Sama zauwazylam w mlodosci, ze im bardzij odtluszczalam cere tym bardzij sie tluscila( z tradzikiem nie maialam problemow). jak widac i na zwyklej mieszanej cerze bez tradziku, odtluszczanie moze przyniesc odwrotne skutki.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl