Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Mia Donna - 2009-04-27 19:09
Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Witajcie. Mam problem. Wczoraj wyciskałam sobie pryszcza(wiem, że nie można, ale tak wyszło) i niestety zdarłam sobie skórę wokół, czego efektem jest taka jakby rana. Jest ogromna i nie wiem co z nią zrobić. Ale najgorsze jest to, że sączy się z niej cały czas woda o żółtym zabarwieniu. Cały czas odkażam ranę, ale ta woda cały czas się sączy, więc nie mogę nawet tego przykryć pudrem, bo i tak spłynie:/ Proszę bardzo o pomoc, to ważne, pojutrze mam ważne spotkanie i muszę się pozbyć tej wody. No i najlepiej całej rany. Miała któraś z Was kiedyś taką sytuację? Aha, rana nie krwawi, tylko woda z niej wycieka:/ Z góry dziękuję za każdą odpowiedz i pozdrawiam. :)
asik123456789 - 2009-04-27 19:28
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Nie panikuj :) To normalne, nic nie zrobisz. Nie dotykaj tego to przestanie za jakis czas. Musi sie samo zagoic. Nie maltretuj tego tonikiem. Wystarczy jak 2-3 razy na dzien przetrzesz. Niestety raczej szybko sie nie zagoi :/
Justy - 2009-04-27 20:36
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
"wodę" przysusz Dermatolem i już nie majstruj przy twarzy
mirrera - 2009-04-28 13:23
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
super sprawa na takie sytuacje to krem silnie regenerujący Cicalfate Avene. Nasmarować grubszą warstwę na ranę i zostawić tak, niech działa. Chyba to najszybsza pomoc...
niestety kosztowna...
Fisiasia - 2009-04-28 15:51
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
to nie woda gluptasie, tylko limfa ;) zagoi sie, trzeba czasu...:p:
nataliii1425 - 2009-04-28 20:40
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Eh ja mam często takie problemy ;(
(wczoraj za kare obcięłam moje długo zapuszczane paznokcie..)
Więc przykładam do ranki jakiś papierek, on odciągnie i troche osuszy tą limfe.
Potem jak przeschnie - Detreomecyna lub Atecortin.
Zamiast pudru trochę Acnefanu ..
nic więcej nie daje rady zrobić niestety.
Miesiąc temu zrobiłam ogromną ranę - gojenie na 2 tygodnie ;/
piratte - 2009-04-28 20:49
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Też zrobiłam to samo kilka dni temu, jak próbowałam to zamaskować to robiła się w tym miejscu tapeta jeszcze bardziej widoczna, rana "błyszczała" od tej limfy :/ w domu przysypywałam dermatolem i cały czas wysuszałam to tym proszkiem właśnie... Potem jak zaczęły odstawać skórki to smarowałam grubo kremem, teraz już prawie nie ma śladu :)
...:::oblabobla:::... - 2009-04-28 22:49
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Cytat:
Napisane przez Mia Donna
(Wiadomość 12065157)
Witajcie. Mam problem. Wczoraj wyciskałam sobie pryszcza(wiem, że nie można, ale tak wyszło) i niestety zdarłam sobie skórę wokół, czego efektem jest taka jakby rana. Jest ogromna i nie wiem co z nią zrobić. Ale najgorsze jest to, że sączy się z niej cały czas woda o żółtym zabarwieniu. Cały czas odkażam ranę, ale ta woda cały czas się sączy, więc nie mogę nawet tego przykryć pudrem, bo i tak spłynie:/ Proszę bardzo o pomoc, to ważne, pojutrze mam ważne spotkanie i muszę się pozbyć tej wody. No i najlepiej całej rany. Miała któraś z Was kiedyś taką sytuację? Aha, rana nie krwawi, tylko woda z niej wycieka:/ Z góry dziękuję za każdą odpowiedz i pozdrawiam. :)
To zakażenie wtórne. Nie wycisnęłaś do końca i zaostrzyłaś stan (na przyszłość jeżeli już musisz coś wyciskać, to czystą skórę, zdezynfekowanymi rękami i przez czyste np. chusteczki, to unikniesz takich "przyjemności" + dezynfekcja i coś gojącego na koniec).
To miejsce się będzie sączyć gdy będziesz przy nim dłubać (i będzie wtedy się powiększać). Na coś takiego najskuteczniejszy jest antybiotyk (na receptę u dermatologa), wtedy najszybciej zejdzie.
Zwykłe preparaty typu tribiotic mogą być na to zbyt słabe. Możesz to smarować np. sudocremem, żeby wysuszyć, ale i tak wybierz się po coś mocniejszego, bo inaczej będzie się bardzo długo sączyć, a już nie wspomnę o gojeniu. Jak przestanie się sączyć, pod spodem zrobi się strupek i dopiero skóra zacznie się regenerować. Nie odrywaj pod żadnym pozorem strupka, bo na 100% zostanie mało widoczna (ale jednak!) blizna.
Miałam coś takiego kiedyś (zaczęło się od małego pryszcza, a skończyło wielgachną raną o średnicy około 1,5-2cm) i goiło się grubo ponad pół miesiąca (bo nie poszłam do specjalisty). Została mi blizna.
I najważniejsze:
Nie zaklejaj tego żadnymi pudrami, korektorami ani niczym w tym stylu.
netkaa00 - 2009-04-29 11:40
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Często zdarza mi sie coś takiego prze moją głupotę. Zawsze odkażam to dwa razy dziennie wodą utlenioną i smaruję tribiotykiem. A do szkoły zaklejam takimi małymi,okrągłymi plasterkami. Moze to nie jest zbyt korzystne przy gojeniu się rany, ale jak się cały czas z tego sączy to przecież tak bez niczego tego nie moge zostawić:( Pozdrawiam i życzę szybkiego wygojenia;)
Mia Donna - 2009-04-29 14:43
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
Dziękuję bardzo za Wasze odpowiedzi:) Rana już wczoraj przestała się sączyć, teraz wygląda o wiele lepiej, dziękuję za wszystkie rady:) A tribiotic wbrew pozorom nawet trochę pomógł:) Teraz już wiem, że to limfa, bo nigdy tego nie wiedziałam:) A zdarzały już mi się takie sytuacje, ale ranki nie były aż tak duże.
Któraś z Was wspomniała Cicalfate- faktycznie, kiedyś pomógł mi w takiej sytuacji, ale na nieszczęście się skończył, a ja chwilowo bez kasy:/
trojka - 2009-04-30 19:13
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
no właśnie, na takie rany to najlepiej niczym tam nie paćkać bo musi być dostęp powietrza, tylko pozwolić się naturalnie zagoić i zasklepić, wszelkie moczenie i majstrowanie spowalnia gojenie.
edysiak - 2009-05-18 08:24
Dot.: Pomocy! Rana na twarzy i żółty wysięk!
mam coś podobnego, ale wyciek jest bezbarwny, byłam z tym u dermatologa i przepisał mi detroumacyne, zagoiło się, ale wyskoczyło znowu i to większe :(( ale maść już nie pomaga, najwyraźniej moja skóra już się do niej przyzwyczaiła. Teraz stosuje maść z nagietka, powoli się goi ... smaruje ją na noc i czasami z rana. A w czasie całego dnia skóra oddycha i chyba to tyle, ale najgorzej, że nie da się tego niczym zasłonić, a wygląda paskudnie ! czekam już tylko na strupka, a strupek po paru dniach sam odpadnie i już sobie obiecuje nigdy więcej nie bede drapać i wyciskać nic na twarzy !! To nauczka, co poleciłybyście mi na szybkie zagojenie tej rany ? Coś taniego, albo dome sposoby, typu rumianek czy coś ? Pozdrawiam i życzę wszystkim szybkiego gojenia ;))
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl