połknęłam kulkę...co teraz?...;(
landryna210 - 2009-05-30 13:06
połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Hej
Mam mały problem,ponieważ dzisiaj połknęłam metalową kulkę od kolczyka ( ze stali chirurgicznej ) no i się trochę boję,bo ona zamiast ,,isc" przełykiem w dół to chyba jest cały czas u góry...Czuję ją za każdym razem jak przełykam ślinę,tam jakos z tyłu.Isc z tym do lekarza?? ;( pomozcie
agness86 - 2009-05-30 13:11
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Myślę, że powinnaś się wybrać do lekarza skoro ją "czujesz". Co innego gdyby poszła dalej, mogłabyś poczekać, aż ją hmm :rolleyes: wydalisz.
Ale w tej sytuacji nie masz raczej na co czekać:ehem:
little.b.blue - 2009-05-30 13:13
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
idź do lekarza.
mi się coś takiego kiedyś zdarzyło z jedzeniem, przez ładnych parę godzin czułam coś w gardle i nie mogłam tego przełknąą a wyciągnąć też nie mogłam.
pomógł mi sen. podczas snu te rejony inaczej pracują, samo poszło na dół. :P
swoją drogą, kolczyk mam niecały rok a jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żeby kulka się sama odkręciła, wręcz jak chcę wyczyścić kolczyk to ciężko mi ją odkręcić nawet przy pomocy chusteczki.
na przyszłość - dokręcaj mocniej kuleczkę.
Ave - 2009-05-30 13:53
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Kulka? Daj spokoj sama przejdzie.. wieksze rzeczy połykasz. Ja dwa tygodnie temu połknęłam cały kolczyk. Sztanga 20mm i jedna kulka. W szpitalu powiedzieli ze nic nie zrobią i sam musi wyjsc xD Wiec mysle ze nie ma powodu do paniki z powodu kulki :)
Aha.. i watpie zebys ja czula.. mi sie tez tak wydawalo ze mam kolczyk w przelyku bo czulam coś przy przelykaniu sliny. Okazalo sie ze to tylko podraznienie i sztanga jest juz w brzuchu :D
Fisiasia - 2009-05-30 20:31
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
sory, ze tak brzydko napisze, ale widzisz u dloni swoj najdluzszy palec? (tak, ten fakers), wsadz go sobie gleboko w gardlo i ...wyrzygaj!
tak zawsze mi moj kolega radzi :D, nie bierz tego do siebie, i bez zadnej urazy :cmok:
stearyna - 2009-05-30 21:09
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Jak wy to robicie, że połykacie to żelastwo?
anka1709 - 2009-05-30 21:39
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez Ave
(Wiadomość 12532714)
połknęłam cały kolczyk. Sztanga 20mm i jedna kulka
Jak to przeczytałam, to najpierw :eek::eek::eek: a po chwili :rotfl:, jak sobie pomyślałam, że ta sztanga musiała wydostać się ekhm, no, wiadomo którędy... gosh. :D
Nie bierz tego do siebie, po prostu Twój opis wywalił mnie z butów. :D
Ave - 2009-05-31 09:40
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Wybaczam :D
Wierz mi, że chirurg też miał niezły ubaw jak zobaczyl zdjęcie. Co do wyrzygania to bez komentarza. xD Kulka po 15 minutach pewnie była już w połowie drogi.. Wiec rzyganie po paru godzinach od faktu to tylko marnowanie jedzenia :D Moja sztanga po p30-40 min była już tam gdzie widać na zdjeciu.
http://img190.imageshack.us/img190/1149/d429ce381a.jpg ^^
Pytasz jak to zrobić? Ja chciałam zmienić kolczyk, odkręciłam dolną kulkę podniosłam język no i się wysunęło. Totalny debilizm, wiem :D
Aralka - 2009-05-31 10:30
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
O kurczę, to zdjęcie mnie rozbroiło xD
uparta Marti - 2009-05-31 12:00
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez Ave
(Wiadomość 12542228)
Wybaczam :D
Wierz mi, że chirurg też miał niezły ubaw jak zobaczyl zdjęcie. Co do wyrzygania to bez komentarza. xD Kulka po 15 minutach pewnie była już w połowie drogi.. Wiec rzyganie po paru godzinach od faktu to tylko marnowanie jedzenia :D Moja sztanga po p30-40 min była już tam gdzie widać na zdjeciu.
http://img190.imageshack.us/img190/1149/d429ce381a.jpg ^^
Pytasz jak to zrobić? Ja chciałam zmienić kolczyk, odkręciłam dolną kulkę podniosłam język no i się wysunęło. Totalny debilizm, wiem :D
:eeek:
anka1709 - 2009-05-31 12:55
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez Ave
(Wiadomość 12542228)
Wybaczam :D
Wierz mi, że chirurg też miał niezły ubaw jak zobaczyl zdjęcie.
http://img190.imageshack.us/img190/1149/d429ce381a.jpg
chciałam zmienić kolczyk, odkręciłam dolną kulkę podniosłam język no i się wysunęło. Totalny debilizm, wiem :D
Zdjęcie: :eek:
A co do sytuacji- żaden debilizm, zwykły przypadek.:) Dzięki Tobie wiem, na co mam uważać przy samodzielnej zmianie.:D
FickPrinzessin - 2009-05-31 14:10
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez landryna210
(Wiadomość 12531988)
Hej
Mam mały problem,ponieważ dzisiaj połknęłam metalową kulkę od kolczyka ( ze stali chirurgicznej ) no i się trochę boję,bo ona zamiast ,,isc" przełykiem w dół to chyba jest cały czas u góry...Czuję ją za każdym razem jak przełykam ślinę,tam jakos z tyłu.Isc z tym do lekarza?? ;( pomozcie
Ee wydaje Ci się, spróbuj coś zjeść albo to przepić to powinno miniąć. Też zjadłam kiedyś kulkę z batonikiem, przez chwilę było takie uczucie jak opisujesz ale ogółem i nic się nie działo :)
anka1709 - 2009-06-01 07:19
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Wrrr, wczoraj z głodu ukruszyłam sobie zęba.
A było tak:
Bardzo zgłodniałam.
Patrzę do chlebaka- jest tylko stary chleb.
Myślę sobie- zrobię z niego grzanki z serem, będzie zjadliwy.
Były pyszne, choć trochę twardawe a jak tak głodna, że połykałam je oczami.
No i podczas łapczywego gryzienia pomyliłam kolczyk ze skórką od chleba.
Efekt- lekko ukruszona od środka górna, prawa piątka. :o
Wrrr, obżarstwo to grzech!
ShishiaQ - 2009-06-01 07:47
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Ciesz się ze połknęłaś kulkę a nie pręcik! :D:ehem: Wtedy by dopiero bylo.. Ludzie połykają 5-taki i żyją, więc po prostu musisz zdac się na swój uklad wydalniczy aby pozbyc się kuleczki z organizmu w sposób naturalny :D Nie wiem czy przypadkiem olejek rycynowy tego nie przyspiesza (??) Lepiej się upewnij, lub skonsultuj ze swoim lekarzem :ehem:
anka1709 - 2009-06-01 08:24
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Looknij parę postów wyżej- jedna z Wizażanek połknęła i kulkę i pręcik.:D
Jest nawet foto.:D
Wena90 - 2009-06-01 12:14
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Ja nigdy nie połknęłam, nie jem łapczywie (żarcik :D ) i zawsze czułam jak wypadał :) ale teraz nie mam problemu, nawet się chyba zablokował. Moja koleżanka połknęła nie raz kulkę czy to kolczyka i żyje, chociaż uważam, że to nie miłe dla wnętrzności... ble. Trzeba uważać, jak się już ktoś lubi bawić, to musi go dobrze zakręcić, bo się powoli będzie luzował a później taka heca gotowa. A jeśli stanął to do lekarza trzeba i to już :P
anka1709 - 2009-06-01 13:38
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez Wena90
(Wiadomość 12560176)
nie jem łapczywie (żarcik :D )
Ja już też nie. :D
Fuzukatsu - 2009-06-01 15:34
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Ja oglądałam kiedyś film, że jakiś koleś połknął kluczyk od samochodu. Zrobił zdjęcie rent, ale że potrzebował go(klucza) na gwałt to zaniósł owe zdjęcie do kluczmistrza(tego co wyrabia klucze, nie pamiętam nazwy:D) i na podstawie zdjęcia zrobił kopię klucza. Po kilku dniach na następnym zdjęciu było już czysto :jupi:.
Namieszałam.:o
anka1709 - 2009-06-01 15:40
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez Fuzukatsu
(Wiadomość 12563438)
na podstawie zdjęcia zrobił kopię klucza.
Powinien do tego nosić jelito jako breloczek.:D
Wena90 - 2009-06-01 18:35
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez anka1709
(Wiadomość 12563545)
Powinien do tego nosić jelito jako breloczek.:D
:hahaha::hahaha: ale które? :hahaha::hahaha:
Fisiasia - 2009-06-01 18:44
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
heheeh, kulke dzis zgubilam, po kilku godzinach jak sie skaplam, to precik polknelam wraz z jedzona kalarepą :D lol
anka1709 - 2009-06-01 23:53
Dot.: połknęłam kulkę...co teraz?...;(
Cytat:
Napisane przez Wena90
(Wiadomość 12566691)
:hahaha::hahaha: ale które? :hahaha::hahaha:
Cienkie, bo dłuższe i może się uda kawałek odciąć niepostrzeżenie. :D
Cytat:
Napisane przez Fisiasia
(Wiadomość 12566842)
heheeh, kulke dzis zgubilam, po kilku godzinach jak sie skaplam, to precik polknelam wraz z jedzona kalarepą :D lol
Warzywa to samo zdrowie, a ile witamin! :D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl