Ostre kolory szminek na codzień
Sexi_Pistol - 2009-10-02 17:50
Ostre kolory szminek na codzień
Jak myślicie (o ile nie powielam tematu) czy można chodzić po ulicy (i nie wyglądać głupio) w bardzo ostrych kolorach szminek np fuksja, czerwień itp? I czy wy tak wychodzicie z domu czy zostawiacie taki makeup tylko na imprezy? Ja bardzo lubię i prawdopodobnie pasują mi do urody właśnie mocne kolory ust, ale nie chcę wyglądać jak clown na zakupach ;p
Nie wiem jaki mam typ kolorystyczny ;]
kasienka.b - 2009-10-02 19:32
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
Dlaczego nie? Sama (prawie) codziennie chodzę z czerwoną szminką na ustach i nie spotkałam się z opinią, że wyglądam dziwnie albo jest to nie na miejscu (a lat mam 19, usta na czerwono malowałam już w LO).
Może wybierz tylko mniej agresywny odcień? Ja mam łącznie chyba z 10 czerwonych mazideł do ust i dzielę je na te "dzienne" i te, które sa zarezerwowane tylko na wieczór. Czasem pomaga też delikatne wklepanie palcem szminki w usta a nie malowanie ich bezpośrednio sztyftem :ehem:
ma_linka - 2009-10-02 22:47
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
widziałam niedawno dziewczynę z takimi mocno podkreślonymi ustami, chyba w fuksji właśnie. wyglądała nietypowo, ale ładnie.
loss_lauri - 2009-10-03 08:08
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
wg mnie czerwona szminka na dzień wygląda bardzo fajnie:ehem:. ważne tylko by pamietać o zasadzie, że powinien byc tylko jeden taki mocny akcent - jeśli mocne usta, to stonowany makijaż oczu i odwrotnie - przy mocnym makijażu oczu, spokojniejszy odcień ust (np modne od dłuższego czasu połączenie smoky eyes+blade, matowe usta).
ja na razie maluję się odcieniami maliny, poziomki itp. na mocniejsze kolory typu karmin jeszcze się nie odważyłam;)
Sexi_Pistol - 2009-10-03 09:13
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
Ja malinową malowałam się na uczelnię, ale jak zaczęłam używać krzykliwszych zdarzyło mi się, że ktoś powiedział 'a nie za mocno się wymalowałaś?'. W ogole nie lubię matowych ust i zwykle na szminkę kładę bezbarwny błyszczyk i wtedy mam wielkie usta, może dlatego ludzie tak mowią.
Ishikawa - 2009-10-03 09:32
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
Chcialabym nosic,ale mam waskie usta i jeszcze nie umiem sie wpelni poslugiwac kredka :P I chyba tez troche sie wstydze, w moim srodowisku nikt nie maluje ust mocno..doslownie nikt.
loss_lauri - 2009-10-03 12:11
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
Cytat:
Napisane przez Sexi_Pistol
(Wiadomość 14557920)
Ja malinową malowałam się na uczelnię, ale jak zaczęłam używać krzykliwszych zdarzyło mi się, że ktoś powiedział 'a nie za mocno się wymalowałaś?'. W ogole nie lubię matowych ust i zwykle na szminkę kładę bezbarwny błyszczyk i wtedy mam wielkie usta, może dlatego ludzie tak mowią.
ja za to uwielbiam matowe:love:. po tym jak pomaluję usta, dodatkowo przykładam jeszcze chusteczkę. z połyskiem lubię tylko bezbarwny błyszczyk;)
evak1988 - 2009-10-03 12:39
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
Mi się strasznie podoba jak widzę kogoś z mocno pomalowanymi ustami ale nie kazdemu to pasuje.. Ja nie maluję tak ust bo dziwnie wyglądam, jestem blondynką i maluję usta raczej na jasniejsze kolorki, moj najciemniejszy kolor to mocny róż:D ale przyznam że w lecie dziwnie wygląda taka mocna szminka na ustach, w jesieni, zimie za to pasuje do ciezkich ubrań i ożywia
kkknnn - 2009-10-03 12:48
Dot.: Ostre kolory szminek na codzień
Jeżeli cera jest gładka i jednolita a oczy są deliktnie podkreślone to jak najbardziej. Widzialam kilka kobiet w dzien na ulicach z czerwonymi ustami i one wyglądały zjawiskowo (to nie znaczy że wszystkie z czerwoną szminką jakie widziałam tak wyglądały). No i sprawa doboru odcienia:) ale to już przyjemne.
Czerwiń to najbardziej kobiecy kolor moim zdaniem.
Ja noszę nacodzień-tak jak w avatarze wychodze na zajęcia, na ulicę, nikt nie uciekł jeszcze:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl