Mój typ kolorystyczny. wiosna, lato czy zima?

Dotka19 - 2007-02-18 22:45
Mój typ kolorystyczny. wiosna, lato czy zima?
1 załącznik(i/ów) :-) A jakim ja jestem typem kolorystycznym, bo ciągle mam wątpliwości. Włosy naturalne - szatynka. Na słońcu jaśnieją na blond. Ostatnio noszę balejaż brąz z blondem. Oczy niebieskie, takie błękitne, często się pytają czy noszę kolorowe soczewki. Skóra blada, opalam się dość szybko na taki lekki złocistobrązowy kolor. I teraz problem. Myślałam że mój typ jest letni, ale w chłodnych kolorach wyglądam blado. W czarnym - jakbym była chora. W ciemnobrązowym również przygnębiająco. Niby lubię różowy kolor, ale nigdy blady róż. Dobrze wyglądam w odcieniu malinowym, jasnej czerwieni, kremowym, beżu. Zieleń tylko niedojrzałego jabłka. niebieski - też taki soczysty. Będę wdzięczna za wskazanie mojego typu. Pozdrawiam. :cmok:

green-aria - 2007-02-19 14:02
Dot.: Mój typ kolorystyczny. wiosna, lato czy zima?
Twój opis wskazuje ,że jesteś Wiosną.Właściwie sama doskonale wiesz w jakich kolorach wyglądasz dobrze.Są to barwy ciepłe .Ja również mam taki typ urody tylko oczy zielone.Lubię też siebie w delikatnych pastelowych odcieniach.

Dotka19 - 2007-02-19 14:20
Dot.: Mój typ kolorystyczny. wiosna, lato czy zima?
Dziękuję za odpowiedź. Tak mi się też wydawało, tylko chciałam się upewnić. Dodaję swoje zdjęcie. Chciałabym się dowiedzieć jaki kolor cieni mi pasuje.:-) :-) :-)

usiti - 2007-02-19 15:18
Dot.: Mój typ kolorystyczny. wiosna, lato czy zima?
Typ wiosny to taki typ skandynawski, bardzo jasne włosy,cienkie i rzadkie, bardzo jasna cera niemal przezroczysta.Jestes latem, a to w jakich kolorach Ci dobrze moze byc Twoim odczuciem,lecz niekoniecznie prawdziwym ;) możesz czuc sie lepiej w innych kolorach niz kolorach lata moze z powodu charakteru,albo jeszcze wielu innych powodów ;)

Dotka19 - 2007-02-19 19:24
Dot.: Mój typ kolorystyczny. wiosna, lato czy zima?
Cienkich i rzadkich włosów na pewno nie mam, wręcz odwrotnie. Ale wiele osób mi mówi że dobrze wyglądam w pastelach lub też nieco żywszych kolorach. Więc już nie wiem jak to jest ze mną. :-)