maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Hipokryzja - 2008-07-05 18:26
maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
1 załącznik(i/ów)
Nie bardzo rozumiem fenomen silikonowych szczoteczek. Przetestowałam 2 takie tusze i szczerze mówiąc 100 razy bardziej odpowiadają mi te klasyczne szczoteczki.
te silikonowe sklejają mi rzęsy przez co są jeszcze cieńsze, te gęste za to ładnie rozdzielają rzęski i rewelacyjnie pogrubiają.
Jakie polecacie dobre tusze z takimi szczoteczkami? jakie szczoteczki wolicie ?
Basia18 - 2008-07-05 19:46
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Witam ja wole szczoteczki silikonowe bo ładnie rozdzielają moje rzęsy , które są długie i grube :) Choć te tradycyjnych tez używam czasami
drei - 2008-07-05 20:18
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
myslę, że rozchodzi się o to że każda z nas ma inne rzęsy i inne potrzeby :) ja np. od pojawienia się tuszy z silikonowymi szczoteczkami nie jestem już w stanie używać niczego innego! super rozdzielają mi rzęsy bez paćkania na wszystkie strony. a tradycyjne szczoteczki zawsze mi sklejają...
dość gęstą szczoteczkę ma Diorshow, dla mnie tragedia, ale może dla Ciebie jak najbardziej byłby odpowiedni :D
Barwna - 2008-07-05 20:21
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Mi chyba bardziej pasują te tradycyjne:ehem:. Zauważyłam, że aby rzęski ładnie wyglądały po użyciu tych silikonowych trzeba mieć troche więcej czasu...a mnie to zazwyczaj niedotyczy
Flixy - 2008-07-05 20:49
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Zgadzam się z drei. :ehem: Moje rzęsy są super rozdzielone i pogrubione/wydłużone dzięki takiej silikonowej/plastikowej szczoteczce. Tradycyjna też daje OK efekt, ale zdarza się , że brzydko skleja rzęsy.
Barwna, może na początku trzeba troszkę cierpliwości i czasu, ale po kilku razach wchodzi w nawyk i bardzo łatwo się nią tuszuje. :D
drei - 2008-07-05 21:15
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
a dla mnie cierpliwości i czasu zawsze trzeba było do "zwykłych" szczoteczek, bo musiałam bardzo uważać i manewrować aby się nie popaćkać :)
Hipokryzja - 2008-07-05 22:30
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
1 załącznik(i/ów)
wiecie co to zależy. Bo np. niektóre tradycyjne szczoteczki mają bardzo rzadko ułożone włoski, kiedyś miałam taki z Oriflame, o co ja z nim nie miałam, koszmar!
A może ja sie nie umiem posługiwac tymi silikonowymi :P macie jakąś specjalną technikę czy co :D
o właśnie drei szczoteczka Diorshow ma dla mnie za rzadko rozstawione włoski.
iceflower - 2008-07-05 22:35
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
To wszystko zależy od rzęs.:) Zwłaszcza od grubości i gęstości - ja mam cieniutkie, ale gęste rzęsy i silikonowe szczoteczki oraz grzebyczki sklejają mi je w takie mini kępki, a gęste, tradycyjne szczoteczki pięknie rozdzielają i optycznie zagęszczają rzęsy.:ehem: Po silikonowych szczoteczkach wydaje się, że rzęs jest mniej, po tradycyjnych widać, ze nie brakuje mi gęstości.:D
Moi faworyci szczoteczkowi to niezrównany Clinique High Impact i tańszy odpowiednik MF 2000 Calorie (zwłaszcza wersja Curved Brush) oraz L'oreal Volumissime x 4 (nowsza wersja była już gorsza pod względem jakości tuszu).:ehem:
zizou - 2008-07-05 22:51
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
dosyc gesta szczote ma tez lash queen heleny rubinstein.
moim rzesom generalnie to pimpa, jaka jest szczoteczka, wazny jest tusz :D a ten musi byc w miare suchy i nie za gesty. wtedy kazda szczotka sie spisze. plastikowych uzywam czesto do rozczesywania juz wytuszowanych rzes :ehem:
Nikaa1990 - 2008-07-06 08:58
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Ile ja już przeżyłam z tuszami... kupowałam ciągle to nowe i żaden mi nie odpowiadał. Dosłownie żaden. Zawsze sobie mówilam "następnym razem kupię lepszy". Gdy na rynek weszły silikonowe szczoteczki pomyślalam "czemu nie?" i... strasznie się zawiodłam. Ale do czasu. Jednym z moich "kolejnych" nabytków był tusz WONDER z Oriflame(silikonowa szczoteczka). I co? I dziś mogę śmiało powiedzieć, że nie zamienię go na żaden inny:) Skończą się moje poszukiwania idealnego tuszu, bo wlaśnie taki znalazłam ;)
p.s. wiele osób twierdzi, że większość kosmetyków z Oriflame i Avonu jest bardzo podobna, gdyż w katalogach pojawiają się takie same nowości w tym samym czasie, czasami nawet podobnie się nazywają. Jednak z tuszem Wonder bylo inaczej - owszem, pojawił się równolegle z podobnym tuszem jak w Avon, jednak oczywiście ten z Avonu też wypróbowałam:P I skończyło się na wypróbowaniu - mopje rzesy wyglądały fatalnie...
basiao84 - 2008-07-06 09:32
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Max Factor 2000 Calorie :ehem:
Flixy - 2008-07-06 10:22
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
1 załącznik(i/ów)
Iceflower ma rację, że to zależy od rzęs. Dla mnie lepsze są te silikonowe bo mam gęste rzęsy, a silikonowa szczoteczka pięknie je wydłuża i pogrubia, ze zwykłą efekt jest już troszkę mniej zadowalający.
Obecnie mam w posiadaniu tusz Astora, Volumetrix (dodatek do cosmo) z plastikowym grzebyczkiem. Jak dla mnie jest genialny. :D
drei - 2008-07-06 15:54
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
no proszę, a ja z kolei mam straszne problemy z grzebyczkami... nie umiem sie tym posługiwać.
to samo tyczy się szczoteczek typu telescopic i fatale. są jednak dla mnie za rzadkie.
no i gdzie tu reguła? :D
maja2005 - 2008-07-06 17:30
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Ja także preferuję te tradycyjne i zawsze szukam maskary z gęstą szczoteczką. Jak dotąd najlepiej spisuje się dla mnie MF 2000 Calorie :ehem:
AGATkA_eSZ - 2008-07-06 19:22
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
grube szczoty są przeznaczone do długich i gęstych rzęs, a te małe szczoteczki są do rzęs krótkich.
kasienka.b - 2008-07-06 19:35
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Cytat:
Napisane przez basiao84
(Wiadomość 8121270)
Max Factor 2000 Calorie :ehem:
:ehem:. Wondera też miałam. Z tradycyjnymi szczoteczkami polecam właśnie 2000 calorie (był kiedyś taki extra tusz Faberlic ale kilka lat temu go wycofali :baba: ) a z silikonowymi mój nr 1 to Inimitable (czekam do wyjazdu z zamiarem ponownego zakupu na bezcłówce, za cenę z Sephory miałam na lotnisku rok temu Inimitable + błyszczyk diora :D )
Hipokryzja - 2008-07-06 20:29
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Cytat:
Napisane przez kasienka.b
(Wiadomość 8126736)
:ehem:. Wondera też miałam. Z tradycyjnymi szczoteczkami polecam właśnie 2000 calorie (był kiedyś taki extra tusz Faberlic ale kilka lat temu go wycofali :baba: ) a z silikonowymi mój nr 1 to Inimitable (czekam do wyjazdu z zamiarem ponownego zakupu na bezcłówce, za cenę z Sephory miałam na lotnisku rok temu Inimitable + błyszczyk diora :D )
Jeśli chodzi o MF 2000 calorie to mówicie o tym zwykłym czy curved podkręcający ?
:ehem:mam ochotę na tego Max Factor'a chyba sobie sprawię.
PS. Czy wiecie, że Max Factor - założyciel firmy był Polakiem ? Nazywał się Maksymilian jakiś tam dlatego Max :D gdze tam czytałam o tym już nie pamiętam dokładnie. To tak na marginesie :)
Edit: sprawdziłam w googlach o Maxie i oczywiście gdzie o tym czytałam? na wizazu! także dla Was to pewnie nie nowość już
Immolation - 2008-07-06 20:55
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Ja lubie i te i te :) To zalezy od szczoteczki - bo jak są geste czy tradycyjne czy silikonowe to dobrze maluja :)
iceflower - 2008-07-06 21:51
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Cytat:
Napisane przez Hipokryzja
(Wiadomość 8127365)
Jeśli chodzi o MF 2000 calorie to mówicie o tym zwykłym czy curved podkręcający ?
:ehem:mam ochotę na tego Max Factor'a chyba sobie sprawię.
Ja osobiście wolę 2000 Calorie podkręcający, ładniej modeluje rzęsy, miałam go chyba 2 albo 3 razy, a ten zwykły tylko 1 raz. No i w sumie wracać nie zamierzam, bo wole Clinique.;)
kamisio - 2008-07-06 21:59
Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Cytat:
Napisane przez AGATkA_eSZ
(Wiadomość 8126600)
grube szczoty są przeznaczone do długich i gęstych rzęs, a te małe szczoteczki są do rzęs krótkich.
wielkość szczoteczki nie ma nic wspólnego z długości czy gęstością rzęs, bardziej z technika nakładania tuszu na rzęsy jeżeli juz :ehem:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl