Makijaz podkrązonych oczow.
asik123456789 - 2009-01-13 10:51
Makijaz podkrązonych oczow.
Czesc :) Czy moglby mi ktos doradzic jak powinnam malowac oczy zeby nie podkreslic sinych cieni pod nimi? Oczywiscie uzywam korektora, ale mam bardzo mocne cienie, ktore i tak lubia przeswitywac. Nie chcialabym ich podkreslac. Wiem, ze napewno nie moge uzywac fioletowych cieni (to by wygladalo jak podbite oko) A szkoda bo ten kolor lubie najbardziej :D Macie moze jakies pomysly?
optyma - 2009-01-13 11:06
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
wklej zdjecie bez makijazu, bo wszystko zależy jaki masz typ urody i jaki kolor tęczówki,
jest mnóstwo mozliwosci, poza fioletem :-) ja też najbardziej lubie fioletowy i tez mam ten sam problem co Ty, czyli since pod oczami :-(((((
asik123456789 - 2009-01-13 11:29
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Nie za bardzo bym chciala pokazywac zdjecia :) Jeszcze ktos znajomy zauwazy :D
Typ urody mam dziwny. Sama nie wiem jaka pora roku jestem, podobno zima.
Mam szaroniebieskie oczy, skore bardzo jasna, w zimnym odcieniu, troche piegow. Oprawa oczu bardzo czarna, wlosy (hmmm....nie wiem jak nazwac ten kolor: dla jednych ciemny blond, dla innych jasny braz, a o dziwo niektorzy wolaja na mnie wiewiora hehe)
Tak wiec oczy, skora -odcienie zimne
wlosy-odcien cieply na 100% to jest taki bardzo jasny braz a w sloncu zloto-rude refleksy) -nie mam farby :)
*Insane - 2009-01-13 11:50
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Hmm podkrążone oczy nie muszą oznaczać cieni :) ale rozumiem, że masz obydwa problemy.
Ja mam wiecznie podkrążone oczy, a po ciężkiej nocy również piękne zielono-fioletowe odcienie na nich - cudo, mówię Wam ;)
W każdym razie, jeśli w grę nie wchodzą sińce - maluję się bez wyrzutów sumienia fioletami, zieleniami... i nie uwydatnia to podkrążonych oczu :ehem:
A jeśli w grę wchodzą również sińce - u mnie sprawdza się krem pod oczy Olay (choć niby nie mój przedział wiekowy, ale na mnie działa... widocznie rozjaśnia cienie, nawilża...możesz poczukać recenzji na KWC :) ) +... zielona baza (czy też krem) na czerwieniącą się skórę Bourjois :D
Malując się ciemniejszymi kolorami pamiętaj o rozświetleniu oczu i twarzy - troszkę podkreśl policzki, a makijaż rozjaśnij pod łukiem brwiowym i w kącikach oczu - wtedy ciemny makijaż nie powoduje efektu zmęczonych, podkrążonych oczu :)
Natek89 - 2009-01-13 11:53
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Wydaje mi się że dobry korektor pod oczy to podstawa...Napewno odpowiednio dobrany pozwoli zarówno pokryc cienie jak i optycznie zamaskowac zapadnięte podkówki
*Insane - 2009-01-13 12:00
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Cytat:
Napisane przez Natek89
(Wiadomość 10466901)
Wydaje mi się że dobry korektor pod oczy to podstawa...Napewno odpowiednio dobrany pozwoli zarówno pokryc cienie jak i optycznie zamaskowac zapadnięte podkówki
Są takie cienie, których niestety nawet Dermacol nie zakryje ;)
Ale masz rację, przy "przeciętnych" cieniach warto znaleźć odpowiadający nam korektor.
Natek89 - 2009-01-13 12:07
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Cytat:
Napisane przez *Insane
(Wiadomość 10466985)
Są takie cienie, których niestety nawet Dermacol nie zakryje ;)
Ale masz rację, przy "przeciętnych" cieniach warto znaleźć odpowiadający nam korektor.
Ja mam dośc mocne cieniea właściwie nie tyle mocne co brzydkie kolorystycznie bo ostatnio chorowałam i mają żółtawy nieładny taki chorobowy odcień.Całe szczęście dośc łatwo je pokryc bo maja dośc jasny odcien...Warto też sprawdzic co jest powodem naszych podkrążonych oczek.Czy to taka nasza cecha czy nie kryje się za tym żadne chorubsko:(Pozdrawiam cieplutko:-p
asik123456789 - 2009-01-13 12:15
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
No moje cienie to niestety genetyczne uwarunkowanie. wszyscy w domu maja. Sa naprawde duze. Oczy mam czerwone i podkrazone od komputera, a cienie sa zawsze. FIoletowe i ciemne. Zajmuje ponad polowe dolnych powiek. Masakra. Uzywalam juz mnostwa korektorow. Zaden nie radzi sobie dobrze. I tak najlepiej Clinique AAE. Moje pytanie dotyczylo makijazu oczu a dokladniej kolorow cieni ktore moglyby lekko odswiezyc spojrzenie, "zlikwidowac" zmeczenie i nie uwydatniac tych sinych podkowek :(
Natek89 - 2009-01-13 12:40
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Odradzam fiolety ciężkie brązy....Proponuje pastele...Myśle ze jaśniejsze kolorki ożywią i rozjaśnią oko ..Poeksperymentuj.
iustitia - 2009-01-13 13:03
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
A jakiego używasz korektora, beżowego czy żółtego? Bo ten drugi dobrze sobie radzi z takimi przebarwieniami i spróbuj może napierw nakładać żółty a potem beżowy lub/i pudrować/podkładować ;)
Poza tym, trochę ciężko powiedzieć, które kolory na powiece będą podkreślały ten problem. Chyba sama musisz zrobić sobie taki eksperyment kolorystyczny - przeznaczyć jedno spokojne, słoneczne popołudnie, pożyczyć od koleżanek czy siostry, mamy jak najwięcej kolorów i się malować, obserwować a najlepiej robić na swój użytek zdjęcia w każdym kolorze a potem sobie na spokojnie obejrzeć na kompie, w których kolorach lepiej, w których gorzej :)
asik123456789 - 2009-01-13 13:40
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Dzieki dziewczyny :) Tez myslalam o pastelach, Z mojego doswiadczenia (malego w tej dziedzinie niestety bo nie maluje oczu) wynika, ze pasuja jasne pastele, nawet niektore roze- ale bez brudnych odcieni, bardzo jasne zolcie, zielenie. Niestety moge eksperymentowac tylko w sklepach bo siostry nie mam, a mama sie nie maluje :( Teraz zamierzam kupic sobie jakies cienie bo brakuje mi na niektore okazje :)
http://www.clinique.co.uk/images/pro...q_6MR0_250.jpghttp://beauty.dior.com/diorcom/__cac...91;330x-1].pngSPRING BOUQUET
http://beauty.dior.com/diorcom/__cac...91;330x-1].pngMYSTIC JADE
CZY KTORES Z TYCH BYLYBY DOBRE?
asik123456789 - 2009-01-13 13:42
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
oczywiscie brazow i fioletow bym nie uzywala. chodzi mi o te pozostale odcienie :)
asik123456789 - 2009-01-13 13:44
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
korektorow uzywam roznych. Clinique mam nr 1 i nr 3 bo 2 cos jest nie do dostania. 1 jest za jasna, 3 za ciemna wiec je mieszam. To jest raczej bez. Boje sie zoltych odcieni bo jestem bardzo blada i na 100% by sie odznaczaly. Teraz uzywam kremu skin doctors eye circles. Jeszcze nie wiem czy dziala, w kazdym razie mam nadzieje. Jak skoncze opakowanie to napisze recenzje bo narazie nie ma. Jestem jeszcze ciekawa tabletek na cienie oenobiol...ale to nie ten watek :D
*Insane - 2009-01-13 13:47
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Cytat:
Napisane przez asik123456789
(Wiadomość 10468339)
Dzieki dziewczyny :) Tez myslalam o pastelach, Z mojego doswiadczenia (malego w tej dziedzinie niestety bo nie maluje oczu) wynika, ze pasuja jasne pastele, nawet niektore roze- ale bez brudnych odcieni, bardzo jasne zolcie, zielenie. Niestety moge eksperymentowac tylko w sklepach bo siostry nie mam, a mama sie nie maluje :( Teraz zamierzam kupic sobie jakies cienie bo brakuje mi na niektore okazje :)
http://www.clinique.co.uk/images/pro...q_6MR0_250.jpg
http://beauty.dior.com/diorcom/__cac...91;330x-1].pngSPRING BOUQUET
http://beauty.dior.com/diorcom/__cac...91;330x-1].pngMYSTIC JADE
CZY KTORES Z TYCH BYLYBY DOBRE?
Ja bym kupiła tą pierwszą paletkę Diora i ta Clinique też wydaje mi się ok :ehem:
Chociaż radzę najpierw przetestować naprawdę kolory, żeby potem nie żałować tak drogich paletek... Pamiętaj też (jeśli testujesz w sklepie), że w sklepach jest sztuczne światło... Kolory się więc nieraz znacznie różnią :rolleyes:
asik123456789 - 2009-01-13 14:01
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Te paletki podaje jako przyklad :) Oczywiscie, przed zakupem przetestuje. Ostatnio doszlam do wniosku, ze jakas paletke z cieniami powinnam posiadac...nawet na sylwestra oczy mialam pomalowane tylko tuszem :D Pozdrawiam :)
asik123456789 - 2009-01-13 14:03
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Tak naprawde zadna z tych paletek nie jest godna zakupu. Clinique ma dobry tylko ten jasniejszy roz bo zbyt mocnych kolorow nie lubie. 1 dior ma 2 brazy i jeden fiolet, a 2 dior ma tez 2 zle kolory. Rzeczywiscie nie oplaca sie kupowac tak drogich paletek skoro polowy nie bede uzywala :) Ale te jasne kolory bardzo mi sie podobaja ;)
*Insane - 2009-01-13 14:23
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Cytat:
Napisane przez asik123456789
(Wiadomość 10468665)
Tak naprawde zadna z tych paletek nie jest godna zakupu. Clinique ma dobry tylko ten jasniejszy roz bo zbyt mocnych kolorow nie lubie. 1 dior ma 2 brazy i jeden fiolet, a 2 dior ma tez 2 zle kolory. Rzeczywiscie nie oplaca sie kupowac tak drogich paletek skoro polowy nie bede uzywala :) Ale te jasne kolory bardzo mi sie podobaja ;)
Proponuję szukać w pojedynczych cieniach :ehem: nie wiem, czy Dior również posiada pojedyncze, ale na pewno posiadają je Clinique, Pupa, Lancome, Mac, Isa Dora, Chanel... i wiele więcej firm ;)
Można sobie samemu złożyć paletkę z wybranych kolorów :o
bozia26 - 2009-01-13 17:33
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
Cytat:
Napisane przez asik123456789
(Wiadomość 10466203)
Czesc :) Czy moglby mi ktos doradzic jak powinnam malowac oczy zeby nie podkreslic sinych cieni pod nimi? Oczywiscie uzywam korektora, ale mam bardzo mocne cienie, ktore i tak lubia przeswitywac. Nie chcialabym ich podkreslac. Wiem, ze napewno nie moge uzywac fioletowych cieni (to by wygladalo jak podbite oko) A szkoda bo ten kolor lubie najbardziej :D Macie moze jakies pomysly?
Benefit ma fajny korektor na sińce,Kryolan dobrze się sprawuje ale preparat o nazwie Vanish-dziwnie sie kojarzy zakrywa nawet podbite fioletowe limo..koszt 70zł
asik123456789 - 2009-01-13 19:00
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
eeee.....vanisha mialam. Nic nie pomogl hehe :) Pozdrawiam :)
czarna.noc - 2009-01-13 20:51
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
U mnie najlepiej sprawdzają się nie cienie, a kredki, delikatna kreska zamiast koloru na calej powiece. Najlepiej tylko jasnym cieniem (beż zlotawy, kremowy) pomalować wewnętrzne kąciki. Do tego u mnie szara kredka (maluje nią też kreskę na wewnetrznej linii) i jakos się wygląda, a cienie mam zawsze bez względu na ilość snu i zmeczenie od komputera.
Pastele są też dobre, podobno jasny róż ma zaskakujące działanie odświeżające i odmładzające :)
Miriam19 - 2009-01-15 14:14
Dot.: Makijaz podkrązonych oczow.
U mnie z kolei pastele nie sprawdzają się wogóle:nie: dodam, że mam cienie genetyczne, które są u mnie cały czas bez względu na ilość snu itp, itd, o zabarwieniu brązowo-szaro-żółto-nieokreślonym. No mówię Wam, cudeńka:cool: Jak do tej pory przezwyczaiłam się do klasycznych beżyków, jasnych brązików, ale chciałabym coś poeksperymentować. Fiolety nie wyglądają tragicznie, nawet powiedziałabym znośmnie. Czy któraś z Was jest "szczęśliwą" posiadaczką cieni w takiej tonacji kolorystycznej??
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl