Makijaż moich oczu - pomocy!
Katelicious - 2009-05-05 14:39
Makijaż moich oczu - pomocy!
A więc tak. Moim problemem są małe oczy... Znaczy małe wydają się z odległości, ale z bliska wyglądają na normalne :-p. Chciałabym je jakoś powiększyć, otworzyć, ale nie wiem jak. Zależy mi na naturalnym wyglądzie (szkoła) i naturalnych kolorach do np. cieniowania oka. Z góry dzięki za pomoc ;).
natka063 - 2009-05-05 15:26
Dot.: Makijaż moich oczu - pomocy!
Kobiety, które posiadają oczy małe powinny unikać ciemnych cieni, które niepotrzebnie podkreślają ich niewielki rozmiar. Oczy powinny być pomalowane na jasno nawet w przypadku makijażu wieczorowego. Będą wydawały się wówczas większe niż w rzeczywistości.
Jeanne90 - 2009-05-05 17:21
Dot.: Makijaż moich oczu - pomocy!
Cytat:
Napisane przez natka063
(Wiadomość 12164650)
Kobiety, które posiadają oczy małe powinny unikać ciemnych cieni, które niepotrzebnie podkreślają ich niewielki rozmiar. Oczy powinny być pomalowane na jasno nawet w przypadku makijażu wieczorowego. Będą wydawały się wówczas większe niż w rzeczywistości.
Nie zgodzę się. Pomalowana na jasno cała powieka raczej wiele nie da;) Trzeba umieć operować ciemnymi kolorami, to one użyte w odpowiedni sposób powiększają optycznie oczy.
Proponuję przede wszystkim narysować cienką kreskę tuż nad linią górnych rzęs - jeśli masz oczy blisko osadzone, to możesz zacząć rysować od środka powieki, nie dojeżdżaj do wewn. kącika i rozszerzaj kreskę w miarę zbliżania się do zewnętrznego; jeśli daleko osadzone, rysuj od samego wewn. kącika i nie rozszerzaj kreski w miarę zbliżania się do zewnętrznego. Jeśli masz opadające kąciki oczu, żeby je 'rozweselić', pociągnij kreskę w górę przy zewn. kąciku. Rozetrzyj tą kreskę, żeby nie była zbyt wyraźna, ale stanowiła takie 'przydymienie'. Poza tym - nałóż ciemniejszy cień w załamaniu górnej powieki i rozetrzyj go ponad załamanie - niech też będzie takim 'dymkiem'.
Na dolnej powiece także użyj cienia lub kredki do zrobienia cienkiej kreski. Stosuj tutaj także tę zasadę, co w malowaniu kreski na górnej powiece. Maluj kreskę koniecznie pod linią rzęs, nigdy w wewn. stronie oka. W tej części oka połóż białą kredkę.
Pod łukiem brwiowym nałóż biały cień (na codzień może być matowy, na wieczór perłowy). Rozjaśnij jasnym cieniem wewnętrzny kącik oka.
Wytuszuj oczywiście rzęsy i postaraj się je podkręcić, to otworzy oko:)
Tyle ode mnie, pozdrawiam:)
arleta_akb - 2009-05-07 13:22
Dot.: Makijaż moich oczu - pomocy!
Jeanne90 .. idelanie wszystko opisalas ... zrezygnowalabym jednak z bialego cienia ... bez wzgledu na wielkosc oka ... bialy jednak powoduje ze ta czesc powieki lekko "puchnie" (pamietajac ze jasne wyciaga do przodu a ciemne cofa) i powstaje czasami zbyt duza czesc niepotrzebnie "doswietlona" ... od wielu lat stosuje kolory bardziej w bez niedaleko odchodzace od koloru skory ... po pierwsze - nie przypomina to tego ofejtu opuchniecia, po drugie to bylo modne w latach 80tych, a po trzecie nie powodujemy zbyt duzego kontrastu z polozonymi ponizej kolorami cieni...a zwlaszcza ladnie to wyglada przy makijazu delikatnym a make-up no make-up jest sztandarowym przykladem ze takiego koloru nalezy unikac by nie zaburzyc naturalnosci...reszta uwag w 100% taka jak moja:)
Pozdrawiam!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl