kuracja witalizująca
herezja - 2005-10-15 12:32
kuracja witalizująca
cześć :rolleyes: mam pewien problem, uzywam glyco-a od prawie dwoch tyg. mam 6 aplikacji za sobą, i wsyzstko bylo ok, lekkie przesuszenie, troche schodfzila mi skora, ale delikatnie ale zauwazylam tez delikatne wygładzenie, niesety skonczyl mi si ekremnawilzający , wiec nie mialam czym posmarowac twarzy w te noce pomieczy aplikacja glyco, znlalzlam kremik u mamy pharmaceris s kuracja witalizujaca, koncentrat witaminy E 5%, chodzi o to, ze wszystko bylo ok, tyle, ze skora mnie roszke piekla, w piatek, w czwartekna noc posmarowalam sie tym kremem, wczorajuzylam glyco-a, a dzis obudzilam sie z calą czerwoną buzią ;( ;( ;(, pr\zeczytalam sklad tego koncentratu z wit. E i zobaczylam, ze tamjest skrót BHA, czy to są kwasy ?? czy ten kremik podraznil mi buzie czy tojednak ormalne po 6 aplikacjach glyco-a, buzia mnie piecze i jest cala czerwona, pomocy !!!!!! co mam zrobic ?
herezja - 2005-10-15 15:59
Dot.: kuracja witalizująca
prosze kohgos o radę, czy tenkrem z wit. E 5% moze zawierac kawsy ??? skoro z tylu pisze w skladzie BHA, i czy moze byc winowajca mojej purpury na twarzy, czy to jednak glyco a ? pozdr. prosze o radę
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl
