ďťż

ďťż
Jestem mężczyzną i mam bielactwo.




madmaxet - 2010-03-19 13:18
Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  Mam 21 lat. Mam bielactwo, chorobę skórną która zaatakowała głównie moją twarz... Stosuje fluid dermablend vichy który częściowo pokrywa plamy, lecz nie jestem z niego w pełni zadowolony.... Czy istnieje jakiś środek który by idealnie zakrywał moje plamy a przy tym nie wyglądał jak maska??? Najbardziej zależy mi na tym, jako mężczyźnie, żeby nie było widac że czymś się "smaruje". Strasznie obniża to moją pewnośc siebie, a szczególnie gdy rozmawiam z kobietami:(




jamestown - 2010-03-19 13:33
Dot.: Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  Sprobuj mineralow. Dosc dobre kryja a dobrze dobrane sa niewidoczne.



Karolinitka - 2010-03-19 13:49
Dot.: Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  Jeszcze nie spotkalam podkladu mocno kryjacego, ktorego nie byloby widac na twarzy, wiec taka opcja odpada. Nie myslales o wizycie u dobrego dermatologa? Podejrzewam, ze specjalista moglby Ci najlepiej doradzic co nalezy zastosowac w Twoim przypadku.



Lemirka - 2010-03-19 17:15
Dot.: Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  zajrzyj na forum mineralne - spory wybór dobre krycie i stosunkowo niskie ceny :)




Eien_no_otome - 2010-03-19 19:53
Dot.: Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  Na bielactwo sa leki, plamy moga calkiem zniknac lub znacznie wyblaknac po kuracji - konsultowes sie z dermatologiem??
Moim zdaniem niekoniecznie musisz zakrywac plamy, wazna jest pewnosc siebie a nie kawalek bialej skory.
Wiem ze mocno kryjacy podklad to revlon colorstay, jak dobrze dobierzesz kolor to nie bedzie sie odznaczal.



Rena - 2010-03-19 20:09
Dot.: Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  Plamy mozesz kryc tez korektorem. Tak naprawde to nie podklad, a korektor jest przeznaczony do mocnego krycia miejscowego.

Poza tym jak poprzedniczka radze wizyte u lekarza i zycze powodzenia w kuracji.



ennkaa - 2010-03-23 10:08
Dot.: Jestem mężczyzną i mam bielactwo.
  a ja Ci poradzę, zebyś się z tym pogodził. Akurat jeśli chodzi o bielactwo to nie jest jakaś bardzo szpecąca choroba. Szczególnie u mężczyzn. Jak umiejętnie do tego podejdziesz to zaczniesz być po prostu rozpoznawalny. Nie wiem gdzie masz dokładnie plamy, ale jeśli na linii brody czy wąsów, spróbuj zapuścić zarost. Pewnie wiesz, że będzie dwukolorowy. W mojej rodzinie jest mężczyzna ze znacznym bielactwem a do tego ma bardzo ciemną karnację, więc plamy są bardzo widoczne. I nie jest to problem. Ma np. bardzo fajną brodę czarno- białą i nie wyobrażam go sobie upudrowanego. Jedyne co do smarowania to musisz używać bardzo mocnego filtra bo, jak pewnie wiesz, bardzo łatwo się poparzyć. Oczywiście warto się przejść do dermatologa, może faktycznie są leki, które by Ci pomogły. Ja bym na Twoim miejscu się nie malowała. Jesteś młody i będziesz się czuł skrępowany np. na basenie czy jak popada deszcz.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)