jeczcze poproszę o jedną pomoc:)
patrycja1986 - 2005-06-13 12:11
jeczcze poproszę o jedną pomoc:)
dziewczyny jestem w kropce:) no właśnie uskładałam sobie trochę pieniążków i chce kupić sobie błyszczyk i tusz. I tak czytam te recenzje tych kosmetyków i czytam i nie moge się zdecydować:( zastanawiam się nad tuszem diora DiorShow i nad tym YSL Volume Effekt. Tak na prawde to po raz pierwszy kupie taki kosmetyk z takiej półki i te pieniążki które tak składałam chciałabym wydać rozsądnie.Prosze doeadźcie mi który...
I drugi mój problem to błyszczyk-wiem na pewno,że bezbarwny ale nie wiem czy ten nowy z AVONU coś na G (ma dobre reenzje) czy ten z wyższej półki ale nie wiem jaki to mógłby być może chanel? choć ja sobie pomyślałam że wydam mniej pieniżążków na błyszczyk a więcej na kontórówke np. tą chanel do błyszczyków(kosztuje 77 zł az:(
patrycja1986 - 2005-06-13 13:09
Dot.: jeczcze poproszę o jedną pomoc:)
no dziewczynki prosze pomóżcie
Smoczyca - 2005-06-13 16:19
Dot.: jeczcze poproszę o jedną pomoc:)
Ha! No ciężki wybór jeśli chodzi o tusz! Zwłaszcza ze oszczędzałaś przez jakiś czas i na pewno nie chciałabyś się rozczarować...
Powiem tak - dużo wydaję na kosmetyki, ale ostatnio coraz rzadziej kupuję tusze z wysokiej półki. Powód - wysychają zbyt szybko, o wiele za szybko! Miałam Dior Show gdy był limitowanką - byłam zadowolona, naprawdę mocno podkreśla rzęsy. Ale nie jest jakiś długzywotny, po pewnym okresie zmienia konsystencję i jest za suchy. YSL Effet FAux Cils to mój ulubiony niegdyś tusz - moim zdaniem to on właśnie najbardziej pogrubia rzęsy - spektakularnie. Ale po 3 tygodniach zamienia się w ciastolinę - gęstnieje i jest jakiś taki lepki - miałam kilka opakowań, kupowane u nas i za granicą, myłam szczoteczkę jak przykazano i nic... trochę szkoda mi kasy :(
Co do błyszczyków - jeśli szukasz przeźroczystego, bez koloru, to zdecydowanie kup blyszczyk ze średniej półki. Osobiście uważam że wśród kosmetyków najbardziej nieopłacalne jest wydawanie pieniędzy na drogie błyszczyki - co nie znaczy, że nie wydaję - owszem kupuję, ale błyszczyk to blyszczyk, żaden nie będzie jakoś dziko trwały.
Według mnie najbardziej warto zainwestować w dobry podkład, puder, puder brazujący z wysokiej półki - tu widać różnicę jeszcze. Na cieniach czy błyszczykach można spokojnie oszczędzić :)
Pozdrawiam :)
patrycja1986 - 2005-06-13 16:46
Dot.: jeczcze poproszę o jedną pomoc:)
dzięki Smoczyco znów mi pomogłaś :cmok: to tusz wybieram ten YSL bo właśnie chodzi mi o mocne pogrubienie:) ale ten błyszczyk Chanel teraz są jakieś nowe Crysyall Gloss kurcze nadal korci....ale chyba masz racje ja i tak chce bezbarwny to i tak nie ma sensu tyle kasy...tylko widzisz ja mam taki problem ( nie wiem czy to wina błyszczyków bio często w kącikach robi mi się coś takiego białego) a może jak by był ten lepszy to by tak nie było? jak myślisz czy to wina błyszyka?
Smoczyca - 2005-06-13 19:57
Dot.: jeczcze poproszę o jedną pomoc:)
Patrycja, odpisałam Ci na PW :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl