ďťż

ďťż
hmmm.. mozna powiedziec załosna twarz :(




Olkaaa - 2004-02-26 19:28
hmmm.. mozna powiedziec załosna twarz :(
  Witam wszystkich! jestem 15-latka i często przebywam w towarzystwie przyjaciół! ale jest jeden probelm który powoduje ze zaczynam unikac spotkan z nowymi znajomymi a nawet ze starymi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif jest poprostu załosna twarz http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif nie mam znowu duzo pryszczy no ale czasem sie zdarzaja.. no ale sa inne problemy...przebarwienia (szczegółnie w lecie), nieznosny wąsik (dosyc widoczny) krzywe zęby, wągry! nie podobam sie sobie.. uzywam wielu preparatów oczyszczajacych i wygładzajacych ale nie daje mi to takiech efektów jakie bym chciała ...a chciałabym popatrzec w lustro u ujrzec swój usmiech !!! co mam zrobic zeby twarz była gładka, bez zadnych przebarwien,pryszczy i tego głupiego wąsika ??? PROSZE O RADY !!! czeakm ... i dziekuje w góry!!! pozdróffffka :*




agaik - 2004-02-26 19:33

  moze najpierw odwiedz dermatologa, a zaraz potem kosmetyczke?:)Pordza ci co zrobic z przebawrwieniemi, wasikim i innymi problememi:-) bedzie ok, zobaczysz!



Olkaaa - 2004-02-26 19:39

  no dzięki Aga ale chciałabym sobie z tym poradzic domowymi sposobami a nie dorazu isc do lekarza.. słyszałam ze mozna sobie poradzic z takimi problemiamy samemu.. nie trzeba isc odrazu do dermatologa .. moze ktos ma jakies sposoby???



Camilla - 2004-02-26 20:41

  Witam serdecznie.
Na początku jeśli chodzi o tzw. wąsik to w sklepach masz do dyspozycji wszelkiej maści woski na zimno w plastrach np. firmy Tanita, ale musi to być wosk do twarzy.
Do pielęgnacji twarzy nie używaj preparatów zbyt agresywnych zawierających np. alkohol.Postaw bardziej na nawilżanie.Myj np. twarz żelem z mikrogranulkami, ale toniku używaj już nawilżającego, do tego krem nawilżający antybakteryjny.Polecam serię Czysta Cera firmy Dax Cosmetics.Na przebarwienia dobre są kwasy AHA i BHA. Na KWC znajdziesz oceny kremów właśnie je zawierających np. Effeclar K firmy La roche Posay czy Lysanel Activ (oba do nabycia w aptekach) Labolatorium SVR. Jest jednak warunek w czasie ich używania należy chronić buzię dodatkowo kremami z wysokimi filtrami. Chroń również twarz w lecie aby potem nie mieć problemów z przebarwieniami.
Na świeże przebarwienia dobre też są maść Tormentiol (w aptece kosztuje ok. 5/6 zł) i maść Cepan (ok. 13zł).Na krostki które Ci się pojawią stosuj antybakteryjne preparaty punktowe.
Wykonuj też regularnie (raz dwa razy w tygodniu) peeling i nakaładaj maseczkę z glinką zieloną.
Pozdrawiam
Kamila




Olkaaa - 2004-02-26 21:57

  Dziekuje Ci Kamilo za bardzo cenne rady i uwagi. Postaram sie nabyc kosmetyki takie jak mi poradziłas zeby twarz była 'zadowolona' :P mysle ze codzienna dokladna pielegnacja moze pozostawic jakies efekty http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif a mam jeszcze jedno pytanie.. jak chronic twarz przed przebarwieniami oprócz kremów z filtrami ... bo chyba najczęsciej w lecie sie pojawiaja? pozdróffka :*



Camilla - 2004-02-26 22:15

  Olu może jeszcze dodam, że na początku zacznij od Effeklar K (jeśli chodzi o kwasy) z tym, że może nastąpic (ale nie musi) chwilowe pogorszenie stanu cery jak go zaczynasz używać. Na wizażu bardzo często był poruszany ten wątek, wystarczy, że w wyszukiwarke wystukasz nazwę tego kremu, albo poczytasz recenzje na KWC.
Najlepiej jak bedziesz stosować go na noc + dodatkow krem nawilżający, bo ten krem raczej nie nawilża.
Innym sposobem na uniknięcie przebarwień oprócz filtrów jest chronienie twarzy w ogóle przed Słońcem poprzez nie opalanie jej http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif, możesz też nosić dodatkowo jakieś nakrycie głowy (np. jakiś fajny kapelusik), które będzie rzucało cień na twarz.
Pozdrawiam
Kamila



Charlotte - 2004-02-26 23:04

  Kamila napisał(a):
> Do pielęgnacji twarzy nie używaj preparatów zbyt agresywnych zawierających np. alkohol.Postaw bardziej na nawilżanie.

Dokładnie!!! Przez cała młodość borykałam się nie tyle z pryszaczami, ile z przetłuszczającą się, nieczystą cerą z zaskórnikami i grudkami.
Im więcej używałam kosmetyków dla cery trądzikowej, mieszanej czy tłustej, tym bardziej się ona taka właśnie robiła - paranoja http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon32.gif
Przetestowałam naprawdę wiele kosmetyków. Aż wreszcie gdzieś tu na Wizażu przeczytałam, że jakaś dziewczyna ma cerę mieszaną, a używa nawilżających kosmetyków do wrażliwej + kremu regulującego.
Sama więc też uzbroiłam się w kosmetyki Nivea Visage (szczególnie uwielbiam teraz różowy tonik do wrażliwej) i krem regulujący Thalgo.
No i wiecie co? Mam buzię jak z obrazka! Już nie zanieczyszcza się tak własnym sebum, mniej się świeci http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1jupi.gif Generalnie to nie musiałabym używać podkładu, ale już się przyzwyczaiłam, poza tym z podkładem to już w ogóle jest genialnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

Tak więc radzę Ci, podobnie jak Kamila, nie przesadzać z kosmetykami dla cer trądzikowych i tłustych, a już na pewno nie używaj kosmetyków z alkoholem - u mnie to powodowało totalnie odwrotny skutek: cera była przesuszona, jednocześnie bardziej się przetłuszczała i świeciła, pojawiały się miliony zaskórników http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon30.gif

I spróbuj toniku Nivea Visage - nie jest drogi więc jak będzie zły to oddasz mamie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ale jest tak delikatny, że na pewno nie będzie zły http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

A co do wąsika - to kosmetyczka za parę złotych Ci go profesjonalnie usunie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif



nan - 2004-02-27 08:10

  Kamila, czy pamiętasz może jak się ten krem regulujący Thalgo nazywał? Czy to jest to co jest opisane na KW jako rebalansujący? Ja stosuję podobną taktykę, tj. staram się możliwie najrzadziej stosować tzw. kremy do cery mieszanej a szczególnie matujące, bo zauważyłam, że nie służą one kompletnie mojej cerze (duża skłonność do przesuszania - zanim zaczęłam pracować w klimatyzowanych i dusznych biurach miałam cerę suchą, piękne to były czasy). Twarz przetłuszcza się jeszcze bardziej i niemiłosiernie wysycha. Ja ze swojej strony mogę polecić żel do mycia cery trądzikowej firmy Dermedic. W ogóle nie wysusza a doskonale spełnia swoje zadanie. Używam go raz dziennie, poza tym zmywam twarz mleczkiem i muszę powiedzieć, że działa bardzo dobrze.



Camilla - 2004-02-27 08:55

  Anno nie mam pojęcia jak się ten krem nazywał bo nigdy go nie używałam.... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1nie.gif .
Ja dodam jeszcze, że jeśli używać coś matującego to podkład, ale pod podkład krem nawilżający.
Polecam również krem z serii poniżej 20 Erisa "O silnym działaniu przeciwtrądzikowym".
Generalnie wbrew pozorom cerę tłustą bardzo łatwo "skrzywdzić" ona również bywa wrażliwa. Karola napisała Ci o toniku Nivea do cery wrażliwej, ja używam toniku do cery delikatnej i wymagającej daxa z wyciągiem z róży.Z serii czysta cera to używaj raczej tego niebieskiego niż pomarańczowego toniku.Rano twarz natrzepuj tonikiem i wklep krem, a wieczorem dopiero użyj żelu myjącego następnie toniku i kremu.
Pozdrawiam
Kamila
Ps. mam nadzieje że to co napisałam nie było zbyt zawiłe http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon41.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif



Kamilanet - 2004-02-27 09:24

  tak sie zastanawiam... czy używając kwasów można używać tak często peelingu (tzn 2 razy w tygodniu). Czy skóra nie jest potem za bardzo podrażniona?



nan - 2004-02-27 11:28

  Anno nie mam pojęcia jak się ten krem nazywał bo nigdy go nie używałam...

Sorry, miałam zadać to pytanie o krem Thalgo Karoli a nie Kamili, jakaś taka dzisiaj roztrzepana jestem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie używania peelingu przy stosowaniu kwasów (szczególnie Lysanelu - kuracja nim to było to dla mnie naprawdę traumatyczne przeżycie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif ). Ja podczas kuracji Effaclarem a potem Lysanelem używałam tylko od czasu do czasu maseczki z zieloną glinką i to nie jedno po drugim. Chociaż kto wie, może to zależy od cery. Kwasy same w sobie są złuszczające, więc używanie złuszczającego peelingu nie jest już chyba potrzebne.



Charlotte - 2004-02-27 12:31

  Anna Sibiga napisał(a):
> Sorry, miałam zadać to pytanie o krem Thalgo Karoli a nie Kamili, jakaś taka dzisiaj roztrzepana jestem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

Sorcia, przegapiłam Twoje pytanie : Tak, to krem rebalansujący Thalgo - u mnie działa świetnie. Ale zanim go kupiłam dostałam dwie próbki od kosmetyczki oraz przeczytałam 10 razy oceny w KW i do tego wysłałam maila z pytaniami do recencentek (w końcu 80 zł za krem to dla studenciny niebagatelna suma http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



nan - 2004-02-27 14:01

  Dzięki za odpowiedź http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Firma jest mi nawiasem mówiąc nieźle znana, bo swego czasu pracowałam niedaleko ich salonu firmowego i zdarzało mi się zostawiać tam niebagatelną część pensji http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Szczególnie, że do tanich te kosmetyki nie należą. Z oferty nie polecam jedynie mikronizowanych alg do kąpieli - woda w wannie uzyskuje odcień i konsystencję bardzo błotnistej kałuży, a wonią przypomina targ rybny, na którym towar nie jest zbyt świeży http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon37.gif



Camilla - 2004-02-27 19:07

  Dziewczyny macie rację troche się zapędziłam w tych poradach..
Chodziło mi o to że albo peeling (dwa razy w tygodniu) albo kwasy. Najlepiej rozpocząć od tych o niższym stężeniu, żeby przyzwyczaić do nich twarz. Glinka jest dobra, nie tylko redukuje sebum i oczyszcza ale również nawilża.Ja obecnie używam kremu o niskim stężeniu kwasu AHA, wykonuję peeling raz w tygodniu a po tym maseczkę albo z glinką (Oriflamu) albo jakąś nawilżającą, dlatego też warto zaopatrzeć się w obie. maseczkę z glinką można również nakładać punktowo na syfki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Pozdrawiam
Kamila



_Kitten_ - 2004-02-27 20:19

  Nie rozumiem Was dziewczyny- jak komuś kto ma problemy z cerą polecacie kremy, toniki, specyfiki z apteki? Takich rzeczy nie powinno się robić samemu. Przede wszystki najpierw należy iść do lekarza!!!! Przy trądziku nie obejdzie się bez takiej wizyty, im dużej zwlekasz tym większe prawdopodobieństwo że stan się pogorszy i będzie trudniejszy do wyleczenia. to że Wam coś pomaga wcale nie znaczy że komuś pomoże- zwłaszcza w trądziku. Nie należy przesadzać z kosmetykami, bo to może mieć odwrotny skutek, ale kosmetykami trądziku się nie wyleczy- można je stosować wspomagająco. Poza tym jeśli masz pryszcze to nie myj buzi żadnymi preperatami z mikrogranulkami bo tylko rozniesiesz bakterie. Moja rada- 1 krok- wizyta u dermatologa. Ja sama kiedyś też myślałam że żelami i tonikami sie wyleczę i doprowadziło to do tego że później moje leczenie i walka z przebarwieniami trwała ponad pół roku.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)