ďťż

ďťż
Glyco-A w ciąży???




MartusiaJ - 2005-12-02 17:43
Glyco-A w ciąży???
  witam :)
jestem w 9 miesiącu ciązy, i coś mnie podkusiło (czytając o dobroczynnym wpływie tego kremu na skórę) na używanie go...:(
skóra jest gładsza, coraz bardziej jednolita, no i w ogóle same plusy. ale "pochwaliłam" się na forum Mama z klasą jak to cudownie dbam o urodę :mur:w ciąży. Na moje szczęscie Mariqa ( tu poklony dla Niej :cmok:) uswiadomiła mi, że w ciąży, ze wzgledu na możliwość przebarwień nie powinnam używać tego specyfiku.. a ja już używałam go przez 3,5 tyg... tak jak już wspomniałam- skóra jest coraz ładniejsza, nie jest podrażniona , gładziutka więc to mnie zwiodło i dalej go używalam ( tym bardziej, że poleciła mi go farmaceutka widzac moj odmienny stan, powiedziała, że nie ma ża dnych przeciwwskazań, a ja uwierzyłam :mad:)
no i moje pytanie: czy w ciąży isnieje bezwzgledny zakaz używania kwasow (zaznaczam, że używałam go tylko na twarz ), czy jest to uwarunkowane jakoś? i co dalej? czy jeśli teraz twarz jest ładna czy isntnieje ryzyko, że np za miesiąc wyjdą na wierzch przebarwienia, ktorych jeszczew nie ma?
z gory dziękuję za odpowiedź :cmok:
pozdrawiam :)




Pitipel - 2005-12-02 18:10
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  Cytat:
Napisane przez MartusiaJ witam :)
jestem w 9 miesiącu ciązy, i coś mnie podkusiło (czytając o dobroczynnym wpływie tego kremu na skórę) na używanie go...:(
skóra jest gładsza, coraz bardziej jednolita, no i w ogóle same plusy. ale "pochwaliłam" się na forum Mama z klasą jak to cudownie dbam o urodę :mur:w ciąży. Na moje szczęscie Mariqa ( tu poklony dla Niej :cmok:) uswiadomiła mi, że w ciąży, ze wzgledu na możliwość przebarwień nie powinnam używać tego specyfiku.. a ja już używałam go przez 3,5 tyg... tak jak już wspomniałam- skóra jest coraz ładniejsza, nie jest podrażniona , gładziutka więc to mnie zwiodło i dalej go używalam ( tym bardziej, że poleciła mi go farmaceutka widzac moj odmienny stan, powiedziała, że nie ma ża dnych przeciwwskazań, a ja uwierzyłam :mad:)
no i moje pytanie: czy w ciąży isnieje bezwzgledny zakaz używania kwasow (zaznaczam, że używałam go tylko na twarz ), czy jest to uwarunkowane jakoś? i co dalej? czy jeśli teraz twarz jest ładna czy isntnieje ryzyko, że np za miesiąc wyjdą na wierzch przebarwienia, ktorych jeszczew nie ma?
z gory dziękuję za odpowiedź :cmok:
pozdrawiam :)
Przebarwienia w ciąży nie powstają z powodu używania Glyco A! Powstają z przyczyn hormonalnych; lub - i tu już blizej Glyco A - z powodu nie stosowania ochrony anty UV przy stosowaniu kawsów w ogóle, nie tylko w ciąży!
Natomiast czy używanie Kwasów AHA jest w ciąży niewskazane to już nie wiem :nie: , wiem natomiast z całą pewnością, że lepiej w ciąży nie stosować retinoidów; jesteście pewne że nie o to czasem nie chodziło? :confused:



MartusiaJ - 2005-12-02 18:30
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  Pitipel o retinoidach wiedziałam, że są zakazane- przeczytałam na biochemii urody :)
co do kwasow to nie wiedziałam i dlatego stosowalam, natomiast filtry stosuję oczywiście :)
hmmm czyli jest może szansa , że nie będe wyglądać jak potwór po tym Glyco -A?
pozdrawiam :)
:cmok:



Mariqa - 2005-12-02 18:36
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  Nie Piti, chodzi dokładnie o kwas glikolowy w stęzeniu 12%. Owszem. ostudy w ciąży pojawiają się pod wpływem zmian hormonalnych, ale czy nie narażają wrażliwej w ciąży cery na jeszcze wiekszą fotowrażliwosc? / wiem,że filtry to podstawa, ale przeciez, nie mozemy mieć pewności co do istnienia "blokera", a jedynie ograniczenia ingerencji promieni/. Glyco A to nie preparat łagodny.
Stąd skierowałam tu Martę z pytaniem , bo odppowiedzi jasnej na Basinym forum też nie znalazłam.
Może Justy wypowie się na temat bezpieczeństwa stosowania tego preparatu w ciąży? Gdzieś juz pisała jakich kwasów nie można stosować, ale przez ten remanent na serwerze nie mogłam znaleźć tego posta :)




Pitipel - 2005-12-02 18:43
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  Cytat:
Napisane przez MartusiaJ Pitipel o retinoidach wiedziałam, że są zakazane- przeczytałam na biochemii urody :)
co do kwasow to nie wiedziałam i dlatego stosowalam, natomiast filtry stosuję oczywiście :)
hmmm czyli jest może szansa , że nie będe wyglądać jak potwór po tym Glyco -A?
pozdrawiam :)
:cmok:
Martusia, nie zamartwiaj się teraz bo to szkodzi dzieciaczkowi; mnie się wydaje, ze jeśli się chroniłaś opdowiednio to powinno być wszystko w porządku; naprawdę nie przypominam sobie żeby AHA mogły szkodzić w ciąży, no, ale na ostatczną odpowedź to poczekamy, aż Justy zechce się w tej kewstii wypowiedzieć; a jeśli dobrze się chroniłaś, stosowałaś filtry to przynajmnie posłonecznych przebarwień nie powinnaś się obawiać.
Jeszcze raz podkreślam jadnak, ze Justy to spec - ja pisze to, co mi się wydaje po prostu, wiem niewiele; ale wiem, ze filrt o wysokim SPF to podstawa, czy się stosuje kwasy czy nie!!!
:cmok: i powodzenia



Smoczyca - 2005-12-02 19:18
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  A mnie się wydaje że w zasadzie można Glyco A stosować w ciąży - do 12% to dopuszczalne do użytku domowego, i wydaje mi się, że nie powinno się nic złego stać. Powinno się unikać wyższych stężeń AHA, tych gabinetowych, do użytku profesjonalnego...



Justy - 2005-12-03 07:28
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  problem polega gł. na zwiększonej wrażliwości skóry kobiet w ciąży i jej "nieprzewidywalności"- glyco-a moze ją podrażnić, być może bardziej niż gdyby ciąży nie było. a każdy, kto decyduje się na złuszczanie powinien starać sie zapewnić maksymalna ochronę przed UV- w tym prawidłowe nakładanie "blokera" z reaplikacją.
Beata Krajnik w artykule o złuszczaniu w gabinecie, wymienia ciążę jako przeciwwskazanie, ale tylko ze względu na podrażnienie: http://www.wizaz.pl/beata_zluszczanie_naskorka.php
Z koleji dr Maria Noszczyk w "Cenie urody" pisze:"to nieprawda, ze w ciąży nie można stosować silniej działających kosmetyków,np. z kwasami owocowymi, wit.C (...)"

jeśli wiemy jak zapewnić sobie ochronę przed UV i mamy możliwość reaplikacji dobrego filtra, a do tego niewrażliwą skórę, to Glyco-A nie powinno być problemem w ciąży.



MartusiaJ - 2005-12-03 10:03
Dot.: Glyco-A w ciąży???
  Justy, Pitipel, Smoczyca :cmok: bardzo dziękuję za uspokojenie mnie :) filtry stosuję, Glyco-A nie podrażniło mojej skóry, widocznie taki gruboskórny stwor ze mnie :D
Mariqa dziękuję za troskę :) :cmok:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)