Dyskretny puder
Aarktica - 2009-03-07 12:19
Dyskretny puder
Jak w temacie, poszukiwany puder, który będzie dawał stosunkowo subtelny efekt. Marzy mi się taki, który lekko wygładzi cerę i wygląda się po nim po prostu nieco ładniej :-p Używam pudrów na czystą skórę, ewentualnie pokrytą lekkim kremem i zależy mi na tym, żeby nie razić tapetą na twarzy, z drugiej strony wiem, że to też kwestia nałożenia minimalnej warstewki.
W oko wpadł mi Prisme Libre firmy Givenchy, ale wiadomo... cena. Nie jestem pewna, czy warto ryzykować i wydawać te 200 złotych na pudełko pudru. Może któraś z Wizażanek doradzi mi coś trochę tańszego, ale naprawdę dobrego?
Immolation - 2009-03-07 12:22
Dot.: Dyskretny puder
Podobno mozaika z Joko daje wlasnie tkai efekt.
Dziewczyny pisaly, ze buzia po nim wyglada bardzo swiezo, promiennie i zdrowo :)
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24807
cattt - 2009-03-07 12:32
Dot.: Dyskretny puder
Polecam Mineralny podkład w pudrze Revlon'a.
Mój ukochany.
*Insane - 2009-03-07 12:38
Dot.: Dyskretny puder
Polecam mineralny The Body Shop, bo dokładnie takiego efektu potrzebowałam, nie muszę mieć mocnego krycia :ehem:
I True Match L'Oreala, ale on nałożony na samą skórę stosunkowo krótko się utrzymuje.
Poza tym, możesz również poszukać kremu tonującego ;)
kamilawu - 2009-03-07 15:50
Dot.: Dyskretny puder
Odsyłam do pod - forum Kosmetyki mineralne:
tuMam nadzieję, że będzie to dla ciebie źródło makijażowych inspiracji.
Immolation - 2009-03-07 21:54
Dot.: Dyskretny puder
Ale nie jest powiedziane, ze autorka watku chce miec akurat mineralny puder :]
Aarktica - 2009-03-07 23:34
Dot.: Dyskretny puder
Pewnie był już wątek o tym, ale co spisuje się lepiej: puder sypki czy prasowany? Zawsze używałam tego drugiego, bo jest bardziej mobilny i nie bałam się, że rozsypie mi się w torbie. Wydaje mi się jednak, że sypki, o ile jest drobno zmielony, byłby mniej widoczny.
Co do pudrów mineralnych - nie napisałam też, że nie chcę :)
A pryzmy Givenchy zainteresowały mnie nietypowym zestawieniem barw, może to częsciowo dzięki nim powstaje ta słynna poświata? Sprawdzę w przyszłym tygodniu Joko w jakiejś perfumerii, rzeczywiście w recenzjach porównywano ją (go?) go Givenchy :D I chyba wart sprawdzenia byłby Silk Touch Pupy (stąd pytanie o sypkie pudry), Wizażanki zachwycały sie nad jego delikatnością.
Insane - a jak dokładnie nazywa się ten puder Body Shop? :) Nie jestem pewna, na który patrzeć.
*Insane - 2009-03-08 08:14
Dot.: Dyskretny puder
Aarktica, mówię o tym:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=26722 :o jednak tak jak napisałam w recenzji zaznaczam, że jest on przeznaczony dla osób, które nie potrzebują dużego krycia :ehem:
Kiedyś w ramach eksperymentów otrzymałam dużo większe krycie - nakładając najpierw ODROBINĘ podkładu płynnego Bourjois i na to podkład TBS - krycie było już znacznie większe, mimo tego, że niewiele dałam podkładu płynnego (który sam w sobie również jest mało kryjący).
A które pudry spisują się lepiej? Myślę, że to kwestia bardzo indywidualna. Fakt faktem wygodniej nosić w kosmetyczce coś kompaktowego, ale osobiście nie mam zupełnie problemów z nakładaniem sypkiego TBS pomimo tego, że był to mój pierwszy produkt tego rodzaju. Naprawdę ciężko sobie krzywdę zrobić. A delikatność zależy od formuły, delikatny jest zazwyczaj mineralny sypki TBS, co kompaktowy True Match L'Oreala. Niewiele kryjący Bourjois w płynie już do najlżejszych mimo wszystko nie należy.
Ale są również cięższe formuły minerałów, o znacznie zwiększonym kryciu i one już z pewnością aż tak leciutkie nie są... Uważam, że to kwestia subiektywna :ehem:
A co do widoczności - prawie każdy puder podkreśli Ci suche skórki, jeśli takowe posiadasz, dlatego ja na przykład nie nakładam niczego na suchą skórę. Zawsze na krem nawilżający i to wcale go sobie nie oszczędzając (oczywiście odczekuję do wchłonięcia). Powiększanie/zmniejszanie porów również w większości zależy od tego, jak nasza cera reaguje na dany puder - więc znowu ciężko coś tak ogólnie stwierdzić :o
A pryzmy przez swoją legendarność są na mojej wish liście, ale jeszcze trochę minie, zanim sobie trzasnę taki prezencik ;) chociaż osobiście bym je chyba traktowała jako puder wykańczający, a nie zamiast podkładu. Chociaż... nigdy nie używałam, więc tak tylko myślę, po przeczytaniu wielu opinii ;)
moniczka2222 - 2009-03-08 10:29
Dot.: Dyskretny puder
Ja polecam puder sypki z firmy Lancome "Poudre Majeur Excellence Libre " jest rewelacyjny. Nie robi "tapety" na buzi, przecudnie wygladza cere, nie zmienia koloru podkladu, jest transparentny, i nie utlenia sie na twarzy z biegiem czasu.
Andrea00 - 2009-03-08 13:46
Dot.: Dyskretny puder
Swego czasu chętnie używałam pudrów w kompakcie Lumene, nałożone na twarz tylko nakremowaną dawały efekt bardzo aksamitnej, ładnie przymatowionej skóry. Do tego stopnia "znikały" na twarzy, że raz nawet kosmetyczka nie zauważyła, że mam puder na twarzy. Plusem był tez szeroki wybór kolorów dla bladziochów :D
Teraz niestety mam trochę problemów z cerą i musze używac podkładu...
Kasztela - 2009-03-08 21:31
Dot.: Dyskretny puder
Ja odkad pamietam uzywam pudru lirene-naturalny matujacy , uwazam ze jest naprawde dobry i do tego tani! Jest doskonalym przykladem tego , ze nie zawsze to co drogie jest najlepsze. Naprawde pasuje do kazdego rodzaju cery, jego fenomen jest zadziwiajacy:) Probowalam w miedzy czasie innych pudrow ale zawsze do niego wracalam.Wszytkim dziewczynom, ktore mialam okazje nim malowac, pasowal! Moze mialam akurat szczescie ale mysle , ze nie, naprawe w niego wierze! Wiem, ze nie jest jakis wyszukany ale sprobuj i daj znac co uwazasz, chetnie sie przekonam czy to nie tylko moje urojenia hehe
Aarktica - 2009-03-10 20:55
Dot.: Dyskretny puder
Dziewczyny, słuchajcie - mam :)
Nie mogłam znaleźć wspomnianego TBS, po który mi się do firmowego sklepu w Gdańsku nie chce jechać, a Pupa, którą brałam pod uwagę okazała się straszliwie migotliwa. Jej matowa wersja natomiast wyglądała tak sobie.
Znalazłam coś innego - sypki Silk Touch Loose Powder Art Deco. Pierwsze wrażenie, w sklepie - jaki śliszny, delikatny, srebrzysty połysk! :eek: Drugie wrażenie, z moim skarbeńkiem w domu - jaki leciutki, nie widać nic a nic przylepionego do twarzy pyłu! :D Trzecie wrażenie - jaka miła w dotyku skóra! :-p Czwarte wrażenie - buuuuuu, gdzie się podziała moja srebrna powłoczka? :cry: Okazuje się, że to był efekt sztucznego światła, puder nie błyszczy w normalnych warunkach. Ale i tak uważam, że to był dość udany zakup. Pewnie za jakiś czas trzasnę recenzję na Wizażu, może jeszcze coś się zmieni :/ Ale za to mam nauczkę, jeśli chodzi o kupowanie czegokolwiek bez obejrzenia tego w słońcu -.-
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl