Dobre, bo polskie?

asiawoda - 2009-04-17 14:31
Dobre, bo polskie?
No właśnie. Co powiecie o polskich kosmetkach? Mówi się, że są odpowiednie dla naszego klimatu, no i są tańsze.

Dermatolog powiedziała, żebym zaczęła używać polskiego pudru, tylko że mam problem - nie znam żadnych polskich firm, które produkowały by puder sypki, ani sklepów w których mogłabym je kupić, bo drogerie jak Rosmann i SuperPharm odpadają ;P Co radzicie?

A! Jestem z Warszawy :)

Pozdrawiaaaamm :)

PS. przepraszam, jak już jest podobny temat na forum ;)

Reijel - 2009-04-17 15:53
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez asiawoda (Wiadomość 11924267) No właśnie. Co powiecie o polskich kosmetkach? Mówi się, że są odpowiednie dla naszego klimatu, no i są tańsze.

Dermatolog powiedziała, żebym zaczęła używać polskiego pudru, tylko że mam problem - nie znam żadnych polskich firm, które produkowały by puder sypki, ani sklepów w których mogłabym je kupić, bo drogerie jak Rosmann i SuperPharm odpadają ;P Co radzicie?

A! Jestem z Warszawy :)

Pozdrawiaaaamm :)

PS. przepraszam, jak już jest podobny temat na forum ;) "Odpowiednie dla naszego klimatu"?:confused:

www.inermis.pl Przejrzyj oferty Bell, Joko i Vipery.

asiawoda - 2009-04-17 15:58
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez Reijel (Wiadomość 11925635) "Odpowiednie dla naszego klimatu"?:confused:

www.inermis.pl Przejrzyj oferty Bell, Joko i Vipery.
co do klimatu - nawet takie opinie słyszałam ;D
ale dzięki ;D

MonikaB152 - 2009-04-17 16:49
Dot.: Dobre, bo polskie?
Akurat pudru polskiego, a jednocześnie dobrego nie znam, ale mogę polecić krem kasztanowy z bielendy, do skóry naczynkowej. Jest naprawdę dobry, i polski:D:D

asiawoda - 2009-04-17 17:50
Dot.: Dobre, bo polskie?
No właśnie pani Dermatolog chodziło o puder sypki, bo mam go nakładać na krem ;P

zafascynowana1 - 2009-04-17 18:44
Dot.: Dobre, bo polskie?
Kosmetyki Ziaji są na prawdę dobre. Do demakijażu, balsamy do ciała...:rolleyes:

kaledonia - 2009-04-17 20:32
Dot.: Dobre, bo polskie?
A Inglot nie jest polski? :confused: Poza tym jeszcze Joko ma dobry puder sypki.

Inglot i Joko ma w Warszawie swoje stoiska w centrach handlowych.

Cytat:
No właśnie. Co powiecie o polskich kosmetkach? Mówi się, że są odpowiednie dla naszego klimatu, no i są tańsze. Dla klimatu? No odcienie kolorówki na pewno nie, chyba że ja się nie znam i Polska leży w Afryce czy Azji ,a po ulicach same mulatki biegają :rolleyes:

kicia555 - 2009-04-17 20:37
Dot.: Dobre, bo polskie?
hmmm a Pani dermatolog to niby sie zna na wszystkich pudrach ,ze poleca akurat te ''polskie'' ?... :rolleyes:

kaledonia - 2009-04-17 20:41
Dot.: Dobre, bo polskie?
Może tej dermatolog chodziło o puder Jadwigi? Było kiedyś coś takiego, dle cery z problemami skórnymi ;)

asiawoda - 2009-04-17 20:51
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez kicia555 (Wiadomość 11930476) hmmm a Pani dermatolog to niby sie zna na wszystkich pudrach ,ze poleca akurat te ''polskie'' ?... :rolleyes: no cóż jest dermatologiem, a poza tym kobietą. Jakieś tam doświadczenie ma ;D

tranqil babe - 2009-04-17 22:02
Dot.: Dobre, bo polskie?
hmm ciekawe o co chodziło twojej pani dermatolog:rolleyes: Co to znaczy puder odpowiedni dla klimatu polskiego:confused: Pudry w większości to talk, mika plus rozne, dodatki naprawdę nie sadzę aby polskie pudry mialy jakas specyfike:) Moze lekarka miala cos bardziej konretnego na mysli?

asiawoda - 2009-04-18 08:10
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez tranqil babe (Wiadomość 11932002) hmm ciekawe o co chodziło twojej pani dermatolog:rolleyes: Co to znaczy puder odpowiedni dla klimatu polskiego:confused: Pudry w większości to talk, mika plus rozne, dodatki naprawdę nie sadzę aby polskie pudry mialy jakas specyfike:) Moze lekarka miala cos bardziej konretnego na mysli? znaczy pani Dermatolog tego nie powiedziała - co do klimatu - taką opinię to ja słyszałam o polskich kosmetykach ;D
a chodziło głównie o to, żeby była jak najmniejsze prawdopodobieństwo, że będę mogła mieć uczulenie od tego pudru ;D

zafascynowana1 - 2009-04-18 10:07
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez kaledonia (Wiadomość 11930364) A Inglot nie jest polski? :confused:. Właśnie, Inglot jeszcze!!! :ehem:

tranqil babe - 2009-04-18 11:51
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez asiawoda (Wiadomość 11933513) znaczy pani Dermatolog tego nie powiedziała - co do klimatu - taką opinię to ja słyszałam o polskich kosmetykach ;D
a chodziło głównie o to, żeby była jak najmniejsze prawdopodobieństwo, że będę mogła mieć uczulenie od tego pudru ;D Jak chcesz zminimalizować ryzyko uczulenia to najlepiej wybierac pudry z jak najmniejszą ilością skladnikow:ehem: I kraj pochodzenia nie ma tu nic do rzeczy;) Polecam kosmetyki mineralne np. everyday minerals, sa czysto mineralne zlozone z kilku jedynie skladnikow:)

blau - 2009-04-18 12:16
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez kaledonia (Wiadomość 11930364) A Inglot nie jest polski? :confused: Poza tym jeszcze Joko ma dobry puder sypki.

Inglot i Joko ma w Warszawie swoje stoiska w centrach handlowych.

Dla klimatu? No odcienie kolorówki na pewno nie, chyba że ja się nie znam i Polska leży w Afryce czy Azji ,a po ulicach same mulatki biegają :rolleyes: O tak, zgadzam się :ehem: trudno dostac na prawdę jasny puder/ fluid/ podkład...

Cytat:
Napisane przez tranqil babe (Wiadomość 11935875) Jak chcesz zminimalizować ryzyko uczulenia to najlepiej wybierac pudry z jak najmniejszą ilością skladnikow:ehem: I kraj pochodzenia nie ma tu nic do rzeczy;) Polecam kosmetyki mineralne np. everyday minerals, sa czysto mineralne zlozone z kilku jedynie skladnikow:) dokładnie, wybieraj kosmetyki, które np. nie zawierają popularnych zapychaczy, wypełniaczy, zapachów. Mineralne są dobre dla uczuleniowców.

asiawoda - 2009-04-18 20:56
Dot.: Dobre, bo polskie?
Dziękuję bardzo :cmok:

jgzg - 2009-04-19 10:42
Dot.: Dobre, bo polskie?
choć nie mam nic do polskich produktów w mojej łazience nie ma ani jednego . czynności kompielowe wykonuje na produktach firmy zagranicznej tylko dlatego ze mam atopowe zapalenie skóry. makijaż no cóz. wole wydac wiecej i kupować profesionalne kosmetyki , palety cieni , szminek , pudrów. Polskie marki nie maja czegoś takiego w ofercie. pomijam ruby rose np. palete cieni owszem ma , no ale nie czarujmy sie widziałam jak to "cudo" sie nosi ;) nie krzycie na mnie .. bo wiem ze kazda ma swoje zdanie :) no ale prawda jest taka , że nasze firmy nie mają nic w swojej ofercie dla profesjonalnych wizazystów.

Elfia4 - 2009-04-19 18:57
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez tranqil babe (Wiadomość 11932002) hmm ciekawe o co chodziło twojej pani dermatolog:rolleyes: Co to znaczy puder odpowiedni dla klimatu polskiego:confused: Pudry w większości to talk, mika plus rozne, dodatki naprawdę nie sadzę aby polskie pudry mialy jakas specyfike:) Moze lekarka miala cos bardziej konretnego na mysli? Dokładnie tak. Nie ma czegoś takiego, że polski puder lepiej będzie służył polce, a amerykański Amerykance. Idąc tym tropem francuskie dermokosmetyki powinny byc przeznaczone dla Francuzek, bo woda termalna w nich zawarta jest bardziej kompatybilna z ich skóra, a ta z iwonicza z naszą skórą:-p
Kosmetyki różnią się przede wszystkim składem, a nie krajem wytworzenia. Pozatym często półprodukty do produkcji pudrów różnych firm pochodzą z tych samych fabryk, więc nie różnią się niczym.
Jeśli chodzi o rossmann czy super pharm to są tam również kosmetyki polskich marek, więc nie wiem dlaczego te sklepy odpadają:confused:
Radzę autorce wątku dokładnie weryfikować "prawdy objawione" głoszone przez dermatologów, bo czasem opowiadają takie bzdury, że brak słów. W tym przypadku dermatolożka wykazała się totalną niewiedzą i jeszcze opowiada te bajki pacjentom...

sine.ira - 2009-04-19 20:24
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez kaledonia (Wiadomość 11930364) Dla klimatu? No odcienie kolorówki na pewno nie, chyba że ja się nie znam i Polska leży w Afryce czy Azji ,a po ulicach same mulatki biegają :rolleyes: :D Otóż to. A w Azji na odwrót - większość podkładów, pudrów i korektorów w kolorze tynku.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfia4 (Wiadomość 11953419) Radzę autorce wątku dokładnie weryfikować "prawdy objawione" głoszone przez dermatologów, bo czasem opowiadają takie bzdury, że brak słów. W tym przypadku dermatolożka wykazała się totalną niewiedzą i jeszcze opowiada te bajki pacjentom... Echhh, nie tylko dermatologów to dotyczy. Niektórzy lekarze są totalnie niedouczeni i klepią czasem takie głupoty, że czacha dymi :rolleyes: Nie dalej jak w piątek jeden taki orzeł w przychodni się ze mną spierał, że w ziarnach owsa nie ma glutenu i kazał mi jeść płatki pomimo tego, że jestem na diecie bezglutenowej. Jak ci ludzie te studia pokończyli...

blebleble22 - 2009-04-19 20:35
Dot.: Dobre, bo polskie?
Cytat:
Napisane przez jgzg (Wiadomość 11947171) choć nie mam nic do polskich produktów w mojej łazience nie ma ani jednego . czynności kompielowe wykonuje na produktach firmy zagranicznej tylko dlatego ze mam atopowe zapalenie skóry. makijaż no cóz. wole wydac wiecej i kupować profesionalne kosmetyki , palety cieni , szminek , pudrów. Polskie marki nie maja czegoś takiego w ofercie. pomijam ruby rose np. palete cieni owszem ma , no ale nie czarujmy sie widziałam jak to "cudo" sie nosi ;) nie krzycie na mnie .. bo wiem ze kazda ma swoje zdanie :) no ale prawda jest taka , że nasze firmy nie mają nic w swojej ofercie dla profesjonalnych wizazystów. Jak to nie ma? A wielokrotnie wspominany Inglot? Joko też jest niezłej jakości (to tak na przykład). Ostatnio trochę poczytałam o składach kosmetyków i widzę, że wiele z tych zagranicznych wcale nie wygląda ciekawiej niż polskie... wydaje mi się nawet, że w tych tańszych polskich kosmetykach pielęgnacyjnych jest więcej ciekawych, naturalnych składników (ale to tylko moje obserwacje).

asiawoda - 2009-04-19 21:24
Dot.: Dobre, bo polskie?
One more time

to ja dodałam, że polskie kosmetyki są odpowiednie dla naszego klimatu (nie państwa), bo gdzieś tak słyszałam, więc spytałam . NIE: DERMATOLOG.

;D
kto pyta, nie błądzi.