Do używających depilatora:-)
Sovilo - 2005-10-11 08:00
Do używających depilatora:-)
Jak często sosujecie depilator? Ja niedawno sobie kupiłam i z rozgoryczeniem stwierdziłam, ze teksty w stylu:''gładkie nogi przez 3 tygodnie'', to bujdy:mad: Ja muszę go używać co kilka dni, dla zachowania idealnej gładkości, czyli średnio raz w tygodniu. A jak jest z Wami?
Justy - 2005-10-11 08:16
Dot.: Do używających depilatora:-)
po pierwsze zwróć uwagę, czy depilator wyrywa włosy z cebulkami (czy je widzisz) czy nie. jeśłi depilator urywa włoski, to nic dziwnego, że w ciągu kilku dni trzeba go ponownie użyć. to moze być kwestia techniki depilowania, ale też samego depilatora.
co do gładkich nóg na 3 tygodnie- ten stan osiąga sie po dłuższym używaniu (rok, więcej?) depilatora. systematycznie wyrywane cebulki stopniowo są co raz słabsze i włosy wolniej odrastają.
ma75 - 2005-10-11 11:14
Dot.: Do używających depilatora:-)
Używam depilatora od paru lat i przyznaję, że to bujdy... chociaż może to zależy od ilości włosków i w ogóle od indywidualnych predyspozycji... To prawda, że włoski odrastają dużo delikatniejsze, jest ich mniej, niemniej jednak, żeby nogi były gładkie, to trzeba depilować przynajmniej raz w tygodniu. Mimo to depilator sobie bardzo chwalę, bo kremów nie cierpię, a golenie mi bardzo podrażnia skórę.
bąbelek_82 - 2005-10-11 11:18
Dot.: Do używających depilatora:-)
Sovilo ja używam depilatora już od około 4 lat i nadal włoski zaczynają odrastać po około tygodniu, to normalne:) i chyba każda moja znajoma ma tak samo albo podobnie. Ale odrastają znacznie, znacznie słabsze.
Justy - 2005-10-11 11:37
Dot.: Do używających depilatora:-)
ja uzywam depilatora od ponad 11 lat i żeby mieć gładkie nogi potrzebuję depilacji co 2 tygodnie. z tym, że teraz włoski są słabiutkie i jest ich już bardzo mało; w niektórych rejonach (zewnetrzna strona łydki) właściwie przestały rosnąć.
niedzwiadek86 - 2005-10-11 13:06
Dot.: Do używających depilatora:-)
Mi niecaly tydzien utrzymuja sie "gladkie nogi" :P z tym ze zauwazylam ze wloski wrastaja pod skore, co po blizszym przyjzeniu sie brzydko wyglada :(
ASIA81 - 2005-10-11 13:34
Dot.: Do używających depilatora:-)
Hej! Ja niestety musiała zrezygnować z depilatora bo dostawałam każdorazowo po depilacji takich podrażnień na nogach że wyglądało to strasznie i strasznie mi coniektóre ropiały...także niestety jestem skazana na golarkę gdyż kremy jakoś na mnie też nie działają gdyż mam bardzo ciemne i twarde włosy...To jest mój dramat życiowy i żeby utrzymać gładkie nogi to muszę je codziennie golić...trudno....czego nie robi się aby być piękną:)
mosticchio - 2005-10-11 14:17
Dot.: Do używających depilatora:-)
azz pamietam ten bol
hair - 2005-10-12 19:35
Dot.: Do używających depilatora:-)
3 tygodnie to bajer - używamj philipsa z tą nasadka masującą (to też bajer - boli tak jak przy każdym innym). Moge wytrzymać 2 tygodnie, ale już po kilku dniach zaczynają odrastać. Poza tym mam wrażenie że mój depoilator sie "starzeje" i zamiast wyrywać wloski urywa niektóre przy skórze.
moniola - 2005-10-13 11:40
Dot.: Do używających depilatora:-)
Ja używam depiklatora od ładnych kilku lat i moje nogi w gładkości wytrzymują może pare dni :( poza tym wcale nie jest ich mniej jedynie są może ciut słabsze w porównaniu z tymi jakie odrastały mi po goleniu żyletką.Poza tym to nieprawda że z czasem w ogóle ich jest mniej...przecież cebulek nam nie ubywa, tzn.mieszków włosowych (ta się chyba dzieje przy usuwaniu laserowym) a tu może i są wyrywane cebulki ale za jakiś czas ponownie odrastają... taka już nasza natura ;) Przynajmniej w moim przypadku tak jest a jestem brunetką i to tez ma znaczenie bo przez to moje włosy są ciemniejsze i mocniejsze :baba:
magnum_357 - 2005-10-13 13:09
Dot.: Do używających depilatora:-)
Asia81 nie jestes sama:) ja tez niesetety musze golić nogi codziennie:( kiedys używałam depilatora, ale po nim włoski mi wrastały w skórę(peeling jakos nic nie pomagał) i ogólnie dochodziło do stanów zapalnych:( oprocz tego depilator podrażniał mi skóre a i tak po kliku dniach włoski odrastały ( a używałam go kilka lat). teraz robie to zwykłą maszynką i niestety trzeba codzinnie:( koszmar:(
destiny666 - 2005-10-13 15:27
Dot.: Do używających depilatora:-)
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=60465 <<== tutaj jest co nieco o depilacji:)
Ja sama używam depilatora - co poltora tygodnia.Używam go od jakiś 3 lat i włoski stały się słabsze ( a jestem szatynka więc to ma znaczenie ) i w niektórych miejscach nie rosną.Na wrastające włoski i stany zapalne stosuje profilaktycznie sudocrem i wsio jest wporządku:)
jenn - 2005-10-13 15:36
Dot.: Do używających depilatora:-)
Cytat:
Napisane przez Justy
ja uzywam depilatora od ponad 11 lat i żeby mieć gładkie nogi potrzebuję depilacji co 2 tygodnie. z tym, że teraz włoski są słabiutkie i jest ich już bardzo mało; w niektórych rejonach (zewnetrzna strona łydki) właściwie przestały rosnąć.
Justy, a jak ze skutkami ubocznymi po tak dlugim czasie? Ja uzywalam depilatora przez ok. 4 lata, po czym rok temu zrezygnowalam ze wzgledu na wrastajace wloski. Od tego czasu gole, ale nadal mam jeszcze po depilatorze pozostalosci. Ostanio znalazlam pod skora 4 dlugasne wrosniete wlosy. O Matko! Chcialabym wrocic do depilatora, ale to wrastanie mnie przeraza.
olka_222 - 2005-10-13 18:32
Dot.: Do używających depilatora:-)
roznie to z tymi wloskami jest. u mnie wszystkie wloski nie rosna rownomiernie, dlatego gdy gole nogi to najpier znikaja te bardzie czarne wloski, nastepnie po 3-4 dniach pojawiaja sie duzo bledsze, ktore gole i mam spokoj na jakis tydzien moze do 1,5 i znowu od nowa.
Midi - 2005-10-13 19:09
Dot.: Do używających depilatora:-)
Mi się od kilku lat zdarzyły 2 (słownie: dwa :D) wrośnięte włosy, a nijak im nie przeciwdziałam, peelingi robię rzadko, żadnych specjalnych mazideł nie używam. To zależy od indywidualnych predyspozycji najwyraźniej.
Ja oceniam, że po kilku latach depilowania depilatorem jest duża różnica w owłosieniu moich nóg - na początku musiałam to robić co tydzień, teraz już spokojnie co dwa tygodnie, przy czym po tych 2 tygodniach to one są wyczuwalne pod palcami, ale praktycznie niewidoczne (jestem ciemną blondynką). Są na tyle cienkie, że prawie przezroczyste. A po bokach łydek faktycznie jakby większość zanikła. Tak że daj jeszcze depilatorowi szansę, Sovilo :ehm:
Myślę, że trochę czasu wymaga też dojście do wprawy - ja pamiętam, że dopiero po kilku razach zaczęłam depilować nogi dokładnie i bez urywania włosków.
allicjaa - 2005-10-13 21:36
Dot.: Do używających depilatora:-)
Są też depilatory z nakładkami przeciwko wrastaniu włosków, stosuję się tą nakładkę na drugi dzień po depilacji i włoski nie powinny wrastać. Nie powinny, ale czy tak jest naprawdę to nie wiem :)
moniola - 2005-10-13 22:02
Dot.: Do używających depilatora:-)
Obawiam się że to może być taki sam chwyt reklamowy jak z tą nakładką co miała tak masować że golenie miało nie boleć.... ;)
gosiah - 2005-10-13 22:16
Dot.: Do używających depilatora:-)
U mnie tak samo, tydzień i muszę depilować znowu...:(.
Mam jeszcze pytanko innego sortu. Depiluję nóżki za pomoca depilatora od pół roku i właściwie nigdy nie jestem wstanie wydeplować ich wszystkich. Mam wrażenie, że zawsze jakieś pozostają i noga nie jest idealnie gładka. I chociaż się pocieszam, że następnym razem podrosną i chwycę wszystkie, to historia sie powtarza...:mad: Tez tak macie?
Justy - 2005-10-13 22:27
Dot.: Do używających depilatora:-)
Justy, a jak ze skutkami ubocznymi po tak dlugim czasie? włoski mi nie wrastają, bo bardzo lubię szorstkie peelingi.
ale w miejscu wyrwanych włosków od dawna mam niestety drobne czerwone/sine kropeczki, które czasem kamufluję samoopalaczem.
hair - 2005-10-14 08:14
Dot.: Do używających depilatora:-)
Cytat:
Napisane przez gosiah
U mnie tak samo, tydzień i muszę depilować znowu...:(.
Mam jeszcze pytanko innego sortu. Depiluję nóżki za pomoca depilatora od pół roku i właściwie nigdy nie jestem wstanie wydeplować ich wszystkich. Mam wrażenie, że zawsze jakieś pozostają i noga nie jest idealnie gładka. I chociaż się pocieszam, że następnym razem podrosną i chwycę wszystkie, to historia sie powtarza...:mad: Tez tak macie?
Też. Depilator ma lączyć wygode maszynki z trwalością wosku, a tak naprawde ja musze używać depilatora z taką samą częstością jak kremów. Ból z żadną inną medotą porównać sie nie da (może jakiś laser czy coś jest bardziej nieprzyjemny, ale z popularnych medot on zapewnia mi najglębsze doznania). Do tego jest cholernie niedokladny, trzeba duuużo cierpliwości i troche jogi żeby mniej więcej się wydepilować (nie mówie tu o tym krótkim meszku który nie da się zlapać, ale odlugaśnych wlosach które on jakoś "przeocza"). Przez kilka dni nie moge sie ludziom na oczy pokazać, w takim stanie jest moja skóra. Wygrywa dzięki swojej wielkiej zalecie - jest tani (nie licząc zakupu i prądu). Uf, wyżalilam sie. Czasami myśle o żeby problemu się pozbyć na stale...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl