Czerwony problem
Mailiorei - 2008-12-16 16:55
Czerwony problem
Cześć!
Mam wielki problem.Moje policzki są zawsze czerwone. Po prostu 24h na dobę. Nawet kiedy się obudzę są lekko różowe, a chwilę później czerwone. ( A już nie wspomnę co jest po w-f'ie) Mam 15 lat, a czerwone policzki towarzyszą mi odkąd pamiętam:( Co robić? Myślałam o jakichś kosmetykach ,ale nie do końca wiem jakie są dla mnie przeznaczone... mam dość tłusta cerę, skłonną do wyprysków. Czytałam coś o kremach do cery naczynkowej. Zastanawiam się nad kupnem kremu Kolastyna Bio terapia, krem ochronny na dzień SPF8. Co o tym sądzicie??:confused:
Hanneke - 2008-12-17 09:49
Dot.: Czerwony problem
Wygląda na to że rzeczywiście masz cerę naczyńkową (a na pewno płytko unaczynioną), pewnie jeszcze nakładają się zmiany hormonalne i dlatego rumień. Warto o taką cerę zadbać już teraz, bo za kilka lat może być gorzej. Ważna jest kompleksowa pielęgnacja, czyli wszystkie kosmetyki których używasz a nie tylko krem. Co teraz stosujesz?
Naprawdę warto przeczytać ten wątek:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194047 Wiem, że jest bardzo długi, ale są tam wypowiedzi dziewczyn z takimi samymi problemami. I jak będziesz miała pytania to pisz tam pewnie uzyskasz więcej odpowiedzi.
kamikatzeona - 2008-12-18 00:39
Dot.: Czerwony problem
idź na solarke, nie będzie przynajmniej widać jak się zaczerwienisz !!!!!ja też miałam ten problema ale jak chodzę i się opalam na czekoladke ;) to nic nie widać, a na w-fie wszyscy mi zazdroszczą opalenizny
Candy Supcio - 2008-12-18 01:44
Dot.: Czerwony problem
Cytat:
Napisane przez kamikatzeona
(Wiadomość 10122806)
idź na solarke, nie będzie przynajmniej widać jak się zaczerwienisz !!!!!ja też miałam ten problema ale jak chodzę i się opalam na czekoladke ;) to nic nie widać, a na w-fie wszyscy mi zazdroszczą opalenizny
Niezbyt madra rada...
martajg - 2008-12-18 06:30
Dot.: Czerwony problem
Cytat:
Napisane przez kamikatzeona
(Wiadomość 10122806)
idź na solarke, nie będzie przynajmniej widać jak się zaczerwienisz !!!!!ja też miałam ten problema ale jak chodzę i się opalam na czekoladke ;) to nic nie widać, a na w-fie wszyscy mi zazdroszczą opalenizny
Cytat:
Napisane przez Candy Supcio
(Wiadomość 10122865)
Niezbyt madra rada...
popieram...
k4t3 - 2008-12-18 07:05
Dot.: Czerwony problem
Cytat:
Napisane przez kamikatzeona
(Wiadomość 10122806)
idź na solarke, nie będzie przynajmniej widać jak się zaczerwienisz !!!!!ja też miałam ten problema ale jak chodzę i się opalam na czekoladke ;) to nic nie widać, a na w-fie wszyscy mi zazdroszczą opalenizny
Kochanie, poczekaj 3 latka. I wtedy napisz nam posta o swoich rozległych teleangiektazjach. Nie zapomnij wspomnieć, ze chciałas to zakryć opalenizną z solarium... ;|
Mailiorei - 2008-12-18 13:30
Dot.: Czerwony problem
Hanneke, dziękuje;) Rzeczywiście można tam się duuużo o tym naczytać.
A ja jeszcze nie stosowałam żadnych kosmetyków do cery naczynkowej, bo jeszcze niedawno starałam się po prostu tolerować te policzki, ale teraz nie daje mi to już spokoju i postanowiłam poszukać jakiegoś fajnego zestawu i dopiero kupić
A wracając do solarium... ja również uważam, że to nie jest najlepszym pomysłem(przynajmniej dla mnie, bo też opalam się... na czerwono:o)
kilianna - 2008-12-18 13:48
Dot.: Czerwony problem
Prawdopodobnie masz cerę naczynkową, choć może też być to spowodowane dojrzewaniem. Ciężko powiedzieć, bo jesteś jeszcze młoda, ale myślę, że kosmetyki do cery naczynkowej nie zaszkodziłyby.
A to link do podobnego wątku, bo jest ich na ten temat naprawdę dużo:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=100683przy cerze naczynkowej nie wolno chodzić na solarium!!! Wiem, bo sama ją mam i unikam słońca jak ognia, a co dopiero solarium :rolleyes:
cherryPrincess69 - 2008-12-18 14:19
Dot.: Czerwony problem
taak - cera naczynkowa
radze juz teraz zainwestowac w kremy przeznaczone dla takiej cery, najlepiej byloby kupic serum z wit C bo ona dziala dobroczynnie na naczynka :D
napewno nie zaszkodzilo by łykac rutinoskorbin, rutyna uszczelnia sciany naczyn krwionosnych :)
I przede wszystkim ochrona szczegolnie teraz w zimie, ale nie kremy nawilzające na wyjście na dwor bo kiedys czytalam, ze to jeszcze gorszy efekt, najlepiej poprostu kremy ochronne a w wakacje (chociaz powinno sie caly rok :) ) filtry :)
Mailiorei - 2009-02-07 09:50
Dot.: Czerwony problem
Hah niedawno byłam w sklepie po krem i tam mnie babka wyśmiała, że nie mam cery naczynkowej bo jest to niemożliwe w moim wieku i kremu mi nie sprzedała:baba:
kilianna - 2009-02-07 10:20
Dot.: Czerwony problem
Ja stosuję hydrolat z kocanki, do kupienia w sklepie internetowym oraz krem na naczynka dermacos, do kupienia w drogerii. Zauważyłam radykalną poprawę. Jeszcze łykam rutinoscorbin na uszczelnienie naczynek. Nie wiem, czy on coś pomaga,ale raczej 1 tabletka dziennie nie zaszkodzi.
madlovelife - 2009-02-07 21:46
Dot.: Czerwony problem
Też mam podobny problem. Używałam już kilku kremów i nie widzę różnicy. Największe efekty były widoczne, jak nastawiłam się psychicznie, żeby nie myśleć o tym obsesyjnie i nie przejmować się tym. To bardzo dobry wspomagacz:) Tak jak poprzedniczki wspominały, wit C uszczelnia naczynka. Ja rozgniatam ją i dodaję do zwykłego kremu nawilżającego. Gdy tylko jestem w domu, nakładam grubą warstwę tego kremu na twarz i chodzę w takiej masce. Efekt doraźny super:) Teraz używam rosaliac ( drogi, około 75 zł, dermatolog mi przepisała) i szczerze mówiąc ta moja papka z witaminą C daje lepszy efekt. Ale wiem, że trzeba czasu, by zauważyć efekty, więc czekam.
Mailiorei - 2009-02-09 20:42
Dot.: Czerwony problem
Chyba też spróbuję ten rutinoscorbin z kremem;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl