czerwony noch

aneczka_10 - 2005-12-05 19:51
czerwony noch
Czym mam zamalowa moj wiecznei czerwony nonio??Nie ważne czy jest cieplo czy zimno on zawsze jest czerwony , na kazdym zdjeciu wygladam jak pijaczyna.Macie moze na to jakis sposob???

Nakretka - 2005-12-05 20:00
Dot.: czerwony noch
Tez bym się chętnie dowiedziała... Ja swój traktuję czasami korektorem, ale tylko na większe okazje, bo się za bardzo pory zapychają :(
Przydałoby się jakieś rozwiązanie "systemowe"

adzia2 - 2005-12-05 20:04
Dot.: czerwony noch
Zielony korektor to zatuszuje

aneczka_10 - 2005-12-05 20:04
Dot.: czerwony noch
wlasnie o to mi chodzi...korektor starcza na chwilke

machmachita - 2005-12-05 20:23
Dot.: czerwony noch
No niestety, tylko korektor + podkład, i najlepiej troche przypudrowac sypkim pudrem, bo z nosa wszystko szybko się ściera. Ja tez mam czerwony nochal, czasami bardziej, czasami mniej, i juz wiem, że na dłuzszą metę tylko porzane maskowanie pomaga. Oczywiście nalezy tez unikać gorących potraw i napojów, pikantnego jedzenia i takich tam, bo to poteguje jeszcze "czerwoność", ale jak dotąd żaden specyfik nie "wybielil" mi nosa...

Kalex - 2005-12-05 20:36
Dot.: czerwony noch
moj nosek jest zawsze czerwony w ziemie, gdy....jest mi goraco:D ja sobie go po prostu smaruje zielonym korektorem i jakos działa, nakładam tez podklad anti shine z margaret astor. Jesli jestem w knajpce, u znajomych itp. i czuje, ze robi mi sie goraco, a mam pod reka np. szklane z czyms zimnym to dotykam do noska i zaczerwienienie schodzi:) jesli nie, to grzecznie przepraszam i ide do łazienki przypudrowac nosek:D

adzia2 - 2005-12-05 21:01
Dot.: czerwony noch
Mam cerę naczynkową, stosuję zielony korektor i jest dobrze przez cały dzień. Może to kwestia dobrego korektora, kiedyś używałam takiego w kamieniu i było o wiele gorzej, wchodził w pory i brzydko to wyglądało. Niestety przy widocznych przebarwieniach sam podkład nie wystarcza, ja używam zielonego korektora od 10 lat i jest to obok podkładu kosmetyk bez którego nie mogłabym się obejść

vretka - 2005-12-05 21:21
Dot.: czerwony noch
Dziewczyny, a mogłybyście polecić jakiś konkretny korektor w tym wiosennym kolorze? ;) Wiem, że jest mnóstwo recenzji na KWC, ale czasami jeden kosmetyk w danym kolorze, to zupełnie coś innego niż niby ten sam, ale o innym odcieniu, a nie da się ukryć, że zielony to dość charakterystyczny kolorek :D Sama mam problem z wiecznie czerwonym nosem, który jak na złość musiał się na mnie uwziąć i straszy mnie dodatkowo rozszerzonymi porami i wągrami. Ostatnio zabrałam się za kwasy i chciałabym znaleźć coś, co nie popsuje mi efektu oczyszczenia :rolleyes:

adzia2 - 2005-12-05 22:31
Dot.: czerwony noch
Zielony korektor tuszuje czerwony kolor skóry i jest właśnie przeznaczony do cery z takimi problemami, jest to taka bardzo rozbielona zieleń, pod podkładem niewidoczna, korektor w inntm kolorze nie zamaskuje tego tak dobrze, ja używam Shiseido, jestem bardzo zadowolona, często koleżanki mówiły mi, że nawet nie widać, że jestem pomalowana, a ja zawsze mam korektor i podkład. Naprawdę polecam zielony korektor, bo przebarwienia psują efekt nawet najładniejszego makijażu.

vretka - 2005-12-06 12:38
Dot.: czerwony noch
Cytat:
Napisane przez adzia2 Zielony korektor tuszuje czerwony kolor skóry i jest właśnie przeznaczony do cery z takimi problemami, jest to taka bardzo rozbielona zieleń, pod podkładem niewidoczna, korektor w inntm kolorze nie zamaskuje tego tak dobrze, ja używam Shiseido, jestem bardzo zadowolona, często koleżanki mówiły mi, że nawet nie widać, że jestem pomalowana, a ja zawsze mam korektor i podkład. Naprawdę polecam zielony korektor, bo przebarwienia psują efekt nawet najładniejszego makijażu. Z zielonym korektorem miałam do czynienia jako nastolatka, a kiedy mój pryszczowy problem zniknął, jakoś zupełnie zapomniałam o istnieniu tego cudownego kosmetyku ;) Dzisiaj już nawet nie pamiętam jakich marek używałam, stąd moje pytanie. I pomimo tego, że znam właściwości zielonych korektorów, myślę że Twój opis przyda się wielu początkującym w tym temacie wizażankom :rolleyes: Przyznam, że na Shiseido raczej mnie nie stać. Szukam czegoś średniopółkowego ;)

adzia2 - 2005-12-06 22:41
Dot.: czerwony noch
Cena to jedyna wada tego korektora, ale na szczęscie jest wydajny. Używam go od kilku lat, ale wczesniej kupowalam tańsze i efekt po zastosowaniu byl naprawdę zadowalajacy. Na pewno można znależć cos tańszego i dobrego, ale mi szkoda pieniędzy na eksperymenty, bo często w efekcie wychodzi drożej

Mona Lisa - 2005-12-08 14:16
Dot.: czerwony noch
A co z systematycznym łykaniem Rutinoscorbinu na uszczelninie naczynek?

Oto Ja - 2005-12-08 17:20
Dot.: czerwony noch
Ja tez mam pajączki na twarzy. kiedys zaczelam łyjac rutinoscorbin i pic wapno ale marne to efekty dawalo :mad:

adzia2 - 2005-12-08 19:56
Dot.: czerwony noch
Nic nie pomogło, można zrobić różne zabiegi u kosmetyczki, ale wiąże się to ze sporym wydatkiem