ďťż

ďťż
brunetka a kolor ubran:)




an-si:) - 2005-06-18 08:19
brunetka a kolor ubran:)
  brunetka
brazowe oczy
jasna cera
piegi

jakie kolorki ubran dla mnie?
cieple?
zimne?

czy ja moge byc latem, bo kiedys mialam taki sen;)
czy raczej zima alba jesienia?




mona1978 - 2005-06-18 09:59
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  ;) Ale fajny pościk , krótki - no wiele nie powiedziałaś może jakieś zdjęcie? :pliz:

Albo inaczej jakiego koloru masz te piegi?
Szybko sie opalasz?
Twoja cera ma zabarwienie różowawe czy żółtawe(beżowe-jak kto woli)?

:cmok:



Evvelina - 2005-06-18 10:06
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  tez jestem brunetka i najcześciej dobieram ciuszki do włosów czyli jasne kolorki..daje to pewnien kontrast który eksponuje moja wielką nieokiełznana czupryne .....poza tym lubie jasne ciuszki takie swieże i pastelowe ... ;) ale najlpeiej wklej zdjecie to bedzie mozna ocenic czy pasuja ci jasne czy ciemne kolory....



maddlen - 2005-06-18 13:38
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  ja też mam ciemne włosy i myślę że nie ma kolorów, które nie pasowałyby do takiego typu urody jak Twoja :) Wszystko kwestia okazji, na którą planujesz strój jak i tego co lubisz. Samo ubranie to nie wszystko. Ważne są też dodatki, jak i makijaż jaki wybierzesz. Ja bym powiedziała do wyboru do koloru!!! :D Czyli ubieraj się w kolory, które lubisz. Po prostu zestawiaj je w ładne całości ;) Mój osobisty wybór- czarno- biały strój zawsze podkreśli ciemne włosy i wyeksponuje atuty Twojej urody, jak choćby piegi :) Pozdrawiam ;)




mona1978 - 2005-06-18 18:47
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  A ja powiem tak , że w pierwszej kolejności zwykło się dobierać strój do typu urody, gdzie tonacja skóry to 80% (jeśli chodzi o analize kolorystyczną) , kolor włosów zawsze można zmienić a naszej karnacji nawet opaleniem nie zmienimy( chodzi tu o tonację różowa bądź beżową) Na ten przykład ja mam bardzo ciemne włosy i nie we wszystkim mi dobrze, kolory żółty , pomarańcz skutecznie podkreślają moje sińce pod oczami :ehem: ( i włosy nie mają tu nic do tego)
Przy Twoim opisie postawię jednak na jesień, ciepłe barwy ziemi. Nie wykluczam faktu, że w innych kolorach bedzie Ci równie do twarzy.
Gdybyś podała choć malutkie zdjątko, to może pokazałabym Ci na jakiej zasadzie działa to wszystko ;)

:cmok:



an-si:) - 2005-06-19 15:13
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  moje piegi sa takie rudawe, lekko brazowe a cera ma zabarwienie bardziej zoltawe niz rozowawe
jak myslicie, jestem bardziej cieplyzm czy zimnym typem
pozdrawiam



agabil1 - 2005-06-19 17:55
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  wiele wskazuje na ciepły typ urody :)

1.Jak się opalasz-szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły-złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony,szaro-beżowy?
2.Kolor oczu-ciemne,jasne...czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę,czy kolor ich jest czysty ,a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?
3.Piegi-jesli występują,to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
4.Cera-jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy ,oliwkowy,złotawy czy jasny,chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz,to na jaki kolor-czerwony czy różowy?
5.naturalny kolor włosów-ciemny ,jasny.Jaki odcień?czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie,bardziej popielate?
6.kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny ,różowy czy ciepły-nasycona czerwień,brzoskwinia czy koral?
7.W jakich kolorach czujesz się dobrze,a które źle podkreślają Twoja urodę?



MARONE - 2005-06-19 19:03
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  Nawet najdokladniejszy wywiad nie zastąpi tego co może dostrzec wprawne oko więc może jednak jakaś fotka?;)



mona1978 - 2005-06-19 22:01
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  Cytat:
Napisane przez an-si:) moje piegi sa takie rudawe, lekko brazowe a cera ma zabarwienie bardziej zoltawe niz rozowawe
jak myslicie, jestem bardziej cieplyzm czy zimnym typem
pozdrawiam
Jeżeli jest tak jak piszesz to zdecydowanie jesteś JESIEŃ :ehem:

:cmok:



agabil1 - 2005-06-20 09:26
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  moze i jesień-ale ja mam lekko rudawe piegi,żółtawą karnację i jestem chłodnym typem :crazy: wklej zdjęcie koniecznie



an-si:) - 2005-06-20 17:01
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  nie mam zdjecia:(
wlasnie tak mysle, mam tak jak AgaBj i zawsze myslalam ze jestem cieplym typkiem
a w kolrach bezu czuje sie mdlo i nieswojo, podobnie jak z pomarancza
wole sie w czerwonym, ciemnym fiolecie, szarym, czy blekitnym
chyba jednak zimnym typkiem jestem, co dziewczyny?
ale moge byc latem czy zima bo zawsze myslalam ze zima nie ma piegow chyba ze jestem mieszana?:> ;) pozdrawiam:*



agabil1 - 2005-06-20 17:13
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  możliwe :ehem: ja przez długi czas myślałam,że jestem jesienią
ja np. w ciepłych ciuchach wyglądam jakbym miała zaraz zejść z tego najpiękniejszego ze światów :D ,zaś w ciepłym makijażu już wyglądam ok.
Sama też się skłaniam bardziej ku typowi mieszanemu lato-zima.
Nie masz możliwości wklejenia zdjęcia?



an-si:) - 2005-06-20 19:09
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  nie bardzo. pomysle, moze jakos da sie skompnowac
aga- a w jakich kolorkach ubran i makijazu ty sie dobrze czujeesz>?



agabil1 - 2005-06-21 06:17
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  :cmok: ja? W makijażu praktycznie każdym-czy ciepły czy też chłodny (jak to widać na wielu moich zdjęciach ;) ).Ubrania...hmmm-nie lubię czerni,zwłaszcza przy twarzy,wszelkich beżów mdłych i złota,ogólnie ciepłych odcieni.Lubię ubrania w kolorach chłodnych,wręcz zimnych:mocna czerwień(purpura,szkarłat ),amarant,fiolet(liliowy, cyklamen),chłodna zieleń(taka limonka), żółty (cytrynowy),szmaragd,odci enie dżinsu i błękitu,biel,chłodne pastele...



Meriamon - 2005-06-21 07:24
Dot.: brunetka a kolor ubran:)
  To ja nie dawno,hehe można tak powiedzieć doszłam do wniosku,że absolutnie nie pasują mi żadne mdłe kolory,rozbielane,jakieś kawy z mlekiem:o
Wyglądam podobnie jak Ty Aguś jak śmierć na urlopie:cool:
A w sumie wyszło to o zgrozo zupełnie nie dawno...jak kupowałam marynareczke ze sztruksiku no i upatrzyłam sobie 2 ładne odcienie 1-taki jak kolor nieba przeplatany chmurkami,czyli śliczny odcień delikatnie rozbielonego błękitu i 2-turkusik,w kt. jestem na fotkach w moim wątku;)
Załozylam ten i ten...ale jakaś byłam nie teges...więc jak zwykle poprosiłam o rade sprzedawczynie i jak mnie zobaczyła w 1 :eek: rzekła,absolutnie...ja dodałam jak trup i było wszystko jasne:p: w 2-nooo ;) od razu twarz nabrała życia... :D
Ja niby jestem lato-zima...typ mieszany-ale te kolory kt. są w paletce też mi wszystkie nie pasują...wiem,ze musze mieć na sobie żywe barwy,ktore nadadzą mojej cerze wyrazu i mnie nie jako wrócę do żywych:D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scorpio2000.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© Pokermein | Albumy)