Błagam pomóżcie....
@guśka - 2005-06-08 01:24
Błagam pomóżcie....
Mam mieszana cere i piegi... - są moim najwiekszym koszmarem:( , kochane dziewczyny, znacie może jakieś dobry podkład kryjący, chciałabym aby wyglądał raczej naturalnie na buźce, a przy tym bardzo dobrze krył... . Ja szukam i szukam, ale nie mogę trafić na na prawde skuteczny i fajny. Może Wy mi doradzicie?? Przesyłam buziaczki :cmok:
Sam - 2005-06-08 08:20
Dot.: Błagam pomóżcie....
4 załącznik(i/ów)
Witaj Aguś:-)
na początek należy Ci się manto za to, że nie lubisz swoich piegów:-) Przecież to jest prześliczna ozdoba :-))
Co do zakrycia ich nie jest to dobry pomysł. Pomijam juz fakt czy je lubisz czy nie, ale zwyczajnie w świecie bedzie to brzydko wygladało, ponieważ całkowicie ich nie zakryjesz, a piegi przykryte ciężkim podkładem będą wygladały jak bródne plamki. Do cer piegowatych godne polecenia są kremy koloryzujące i podkłady o lekkiej konsystencji.
Oczywiście możesz znaleźć podkład bardzo kryjący (np. w ofercie profesjonalnych podkładów przeznaczonych np. do TV) ale one nie nadają się do codziennego użytku. Poza tym zbliza się lato więc czy warto z twarzy robic maskę zamista pokazać te śliczne 'pocałunki słońca'.
pozdrawiam
Sam
Mariti - 2005-06-08 09:05
Dot.: Błagam pomóżcie....
Ja tez odradzam krycie, piegi są śliczn e:)
A jezeli szukasz dobrego matującego podkładu polecam Nivea Teint Nature Stay On, moim zdaniem najlepszy matujący podkład, tyle , że dokupienia chyba jedynie na allegro. Dosyć niezły jest tez Max Factor Colour Adapt , ale ja jakoś za nim nie przepadam ostatnio .
KasiaKatarzynka - 2005-06-08 09:19
Dot.: Błagam pomóżcie....
oj , nawet nei proboj ich zakrywac, dziewczyny sobie domalowuja piegi bo im kochana bozia nei dala a ty bedziesz zakrywac ??!! mimo ze bozia dobrodusznie ci je podrowala
Madlaine - 2005-06-08 09:22
Dot.: Błagam pomóżcie....
No zaraz będę :kill:
Ja tez jestem piegusem, no ale jakim ;) ja mam piegi po prostu wszędzie :D
żadnego krycia - najgorsze co możesz zrobić, ja wypróbowałam juz mnóstwo podkładów i efekt zazwyczaj koszmarny, więc tak jak pisała Sam raczej leciutkie podkłady tonujące lub kremy, ja mam np. Clinique City Block w odcieniu golden, jest świecący, bo ja kocham błyszczeć a i moje piegi sa wtedy takie kuszące :ehem: przynajmniej tak mi mówią mężczyźni - a znam bardzo wieu, którzy za piegusami przepadają .
Poza tym fajny podkładzik wyrównujący ma Bourjoius w swojej ofercie, duzy wybów kolorów i cena przystępna. Na to wystarczy juz dla mnie tylko przypruszyc twarz sypkim pudrem, potem trochę rozświetlającego na skronie i policzki i cąły dzień moja cera nie wymaga poprawek.
Nie kryj piegów, bo Ci sie i tak nie uda, będziesz wyglądała sztucznie, jak w masce na twarzy, lepiej zmatowic skórę samym pudrem, warto tez ja delikatnie (lub bardziej - co kto lubi:) doświetlić, żeby piegi były złociste.
@guśka - 2005-06-08 21:25
Dot.: Błagam pomóżcie....
Dzieki dziewczyny za slowo pocieszenia :) .... chyba nic rzeczywiscie nie da sie z tymi piegami zrobic...... w kazdym razie krem koloryzujacy odpada, bo wygladam tak samo jak i bez makijazu, a korektor + podklad to u mnie podstawa.... Buzki;)
Przezlosliwa - 2005-06-09 00:55
Dot.: Błagam pomóżcie....
O maj gad! Ja za piegi dałabym się pokroić! Jak słonko przygrzeje, to wychodzą, ale marne jakieś ... Kupiłam kredkę do piegów. :D Gdy mam piegi czuję się seksi, hehe. ;)
A tak na poważnie to piegi są bardzo intrygujące - KOCHAM JE!
Więc przestań mi tu gadać o zakrywaniu, tylko doceń co masz, pokochaj i podkreśl swoją oryginaloność, a wszyscy zaczną Ci ich zazdrościć! :D
Wiem, co mówię. :sol:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plscorpio2000.keep.pl