Amerykański typ urody

NaStoLatKa :) - 2006-08-11 11:03
Amerykański typ urody
jaki on dokladnie jest??? hmm pytam sie tak z ciekawosci bo bardzo mi sie podobaja ( bez skojarzen że jestem les) dziewczyny z USA. Wiem, one są pewnie wykreowane. Ale maja w sobie coś innego. Czyzby amerykanski typ to długie jasny blond włosy,ciemna karnacja i uśmiech pełen białych zębów. Do tego mocno podkreślone oczy na czarno?? nie wiem moze dla porównania wkleje fotki polek i dziewczyn z usa? moze brytney?
bo wogóle czy jesli jest sie polka, to mozna jakos siebietak zmienic zeby wygladac na ta amerykanke?

simonka005 - 2006-08-11 17:49
Dot.: Amerykański typ urody
moim zdaniem amerykanki to niekoniecznie blondynki ale zazwyczaj i to farobowane - odcienie blondu amerykanek zawieraja zolty pigment ( bez szarosci platyny ) mocno umalowane i oczy i usta( konturówki !!!) , często tez maja sztuczne piersi gdyz tam łatwo je zrobić tzn wiecej lekarzy plastyków wiecej kasy.Tam to wogole wszystkio jest wieksze to i dziewczyny też są wieksze!!! Mam nadzieje ze dobrze mnie rozumiesz, nie wiem co jescze jak mi jescze cos do glowy przyjdzie to napisze , pozdrowionka

ps: taką dziewczyną bardzo łatwo sie stać bedąc Polką ( przyklad Doda ) i obojetnie jaką inna narodowością , nawet azjatke mozna zrobic na amerykanską dziewczynę choc u niej juz bedzie widac prawdziwe korzenie , sa takie narodowsci ktorych jednak sie nie ukryje :)

karmazynowakuzynka - 2006-08-11 17:53
Dot.: Amerykański typ urody
Zgadzam sie z simonka005. dziewczyny z USA są przede wszystkim wykreowane! w większosci mają na tyle funduszy, żeby "poprawić" urodę, np. wybielić zęby, kupić naprawdę dobrą farbę do włosów (najczęściej blond) albo zapłacić za profesjonalnego fryzjera. Natomiast z pewnością nie rodzą się takimi, jak wyglądają po tej całej "metamorfozie".

NaStoLatKa :) - 2006-08-11 18:15
Dot.: Amerykański typ urody
faktycznie doda.... a teraz na czasie frytka która Paris Hilton chce z siebie zrobic
dzieki wam za odpowiedzi :cmok:

agnieska - 2006-08-11 18:51
Dot.: Amerykański typ urody
ale rozróżnijmy typ urody a stylizację :)
dla mnie amerykański typ urody to dziewczyna o mocnej budowie, wcale nie zwiewna i eteryczna, dobrze to przedstawia Carmen Electra :) jest ładna, ale wcale nie pomyslałabym o tym, że mogę ją swobodnie powalić na ziemię :hahaha:

ooliwka - 2006-08-11 19:00
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
Napisane przez agnieska ale rozróżnijmy typ urody a stylizację :)
dla mnie amerykański typ urody to dziewczyna o mocnej budowie, wcale nie zwiewna i eteryczna, dobrze to przedstawia Carmen Electra :) jest ładna, ale wcale nie pomyslałabym o tym, że mogę ją swobodnie powalić na ziemię :hahaha:
zgadza się

mam kolege który od ponad 10 lat mieszka w USA
gdy zobaczył mnie z moją koleżanką stwierdził że nie ma w szkole ani jednej tak chudej osoby jak my:eek: , dodam że nosimy rozmiary 38/40 więc w normie

prowokacja17 - 2006-08-23 14:12
Dot.: Amerykański typ urody
Nastolatko z twojego watku o pannach lekkich obyczajow wynika iz nie gustujesz w dziewvzynach w typie-farbowany blond,dekolt.tipsy -sztuczonosc ..a teraz sama chcesz sie taka stac? :D

colusia - 2006-08-23 14:45
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
Napisane przez prowokacja17 Nastolatko z twojego watku o pannach lekkich obyczajow wynika iz nie gustujesz w dziewvzynach w typie-farbowany blond,dekolt.tipsy -sztuczonosc ..a teraz sama chcesz sie taka stac? :D no właśnie :> trafne spostrzeżenie

Agosek - 2006-08-23 14:55
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
Napisane przez ooliwka mam kolege który od ponad 10 lat mieszka w USA
gdy zobaczył mnie z moją koleżanką stwierdził że nie ma w szkole ani jednej tak chudej osoby jak my:eek: , dodam że nosimy rozmiary 38/40 więc w normie Na programach MTV typu "Made" widac jak naprawdę wyglada młodzież w amerykańskich szkołach. Mnie by tam przy moich 150 cm i 45 kg po prostu zgnietli :P.

anstak - 2006-08-23 17:42
Dot.: Amerykański typ urody
Hej, a mi sie podobają twarze amerykańskich dziewczyn- w przeciwienstwie do ich figury których im absolutnie nie zazdroszcze. Tez sie kiedys nad tym zastanawialm i po wlasnych obserwacjach wyciągnełam własne ( nie wiem czy słuszne wnioski)
1. bardzo zadbane cery - generalnie dbaja o to by cera była idealna, precz z pryszczami
2. bardzo słaby makijaż, a jezeli juz to podkreslający jedynie "naturalnie: ładną cere, badź korygujacy
Polki dla odmiany mocno sie malują, gorzej z cerą
3 bardzo zadbane włosy- z tego co rozmawialam fryzjer raz na miesiąc to absolutne minimum, bywa, że nawet co tydzien.
4. na maksa wybielone zęby celem uzyskania hollywoodzkiego usmiechu
5 bardzo eksponowany, w miare potrzeb powiekszony biust
6 figura nieistotna:)

Ania

dottta - 2006-08-23 17:48
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
Napisane przez NaStoLatKa :) jaki on dokladnie jest??? hmm pytam sie tak z ciekawosci bo bardzo mi sie podobaja ( bez skojarzen że jestem les) dziewczyny z USA. Wiem, one są pewnie wykreowane. Ale maja w sobie coś innego. Czyzby amerykanski typ to długie jasny blond włosy,ciemna karnacja i uśmiech pełen białych zębów. Do tego mocno podkreślone oczy na czarno?? nie wiem moze dla porównania wkleje fotki polek i dziewczyn z usa? moze brytney?
bo wogóle czy jesli jest sie polka, to mozna jakos siebietak zmienic zeby wygladac na ta amerykanke? Opisany przez ciebie typ kobiety to tzw. typ kalifornijskiej blondynki, czyli w prostym tłumaczeniu wszystko sztuczne;) Począwszy od sztucznych piersi, nosa, ust, włosów (farbowanych, doczepianych, zagęszczenych itd) a skączywszy na sztucznej "klawiaturze" w buźce (ile z nich ma takie idealnie białe i równiutkie zęby bez udziału protetyka?) i sztucznym uśmiechu... Moim zdaniem - okropieństwo... ale co się komu podoba...

grin_ajz - 2006-08-23 18:46
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
Napisane przez anstak 2. bardzo słaby makijaż, a jezeli juz to podkreslający jedynie "naturalnie: ładną
Ania hm z tym makijazem bym sie nie zgodzila..wejdz na MuT (takie forum amerykanskie cos ala wizaz http://www.makeuptalk.com/forums/ ) i wejdz na dzial FOTD, tam dziewczyny prezentuja makijaze swoje i w wiekszosci sa wlasnie bardzo wyraziste i mocne, czasami nawet nieladne :)

agnieska - 2006-08-27 18:06
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
Napisane przez anstak 1. bardzo zadbane cery - generalnie dbaja o to by cera była idealna, precz z pryszczami To już nie jest do końca zależne od samej pielęgnacji, jeśli rzeczywiście masz trądzik to "precz z pryszczami" jest marzeniem ściętej głowy ;)
Swoją drogą mam odmienne spostrzeżenia - na MTV często są różne programy i bardzo łatwo zaobserwować ile dziewczyn maskuje grubą warstwą makijażu zamknięte zaskórniki przykładowo.

-Finezja- - 2006-08-27 20:19
Dot.: Amerykański typ urody
A mi Amerykanki kojarzą się z długimi włosami ale niezbyt oryginalnymi. Poprostu długie i proste. I prócz blondu także jasny brąz. Cera - tu się zgadzam - idealna ale niestety nie z natury tylko dzięki rewelacyjnym zabiegom kosmetycznym, na które te dziewczyny stać. Ladnie podkreślone oczy, długie rzęsy. Nie podkreślona dolna powieka. Beżowe cienie, szare lub piwne oczy.

agnieska - 2006-08-27 20:36
Dot.: Amerykański typ urody
I zabiegi kosmetyczne też o kant... można rozbić, gdy jest się chorym na trądzik. A zwykłe, kosmetyczne mankamenty typu zapchane pory mozna usunąć w domu - no ale to zaprzecza kolejnemu skojarzeniu z hamerykańskimi dziewczynami - miłość do słońca ;)

oaza - 2006-08-28 12:12
Dot.: Amerykański typ urody
Cytat:
dla mnie amerykański typ urody to dziewczyna o mocnej budowie, wcale nie zwiewna i eteryczna, dobrze to przedstawia Carmen Electra :-) jest ładna, ale wcale nie pomyslałabym o tym, że mogę ją swobodnie powalić na ziemię :hahaha: Jak to każdy z nas i naczej widzi inne osoby.........., dla mnie Carmen Elactra to filigranowa dziewczynka fakt ma pełne kształty, ale ogólnie jest niska, (widać to czesto w filmach) i np nigdy bym nie powiedziala o niej że jest mocnej budowy.:confused: ,ale to tylko moje zdanie:-)

A teraz troszkę o amerykanskiej modzieży:

Ja mam odmienna zdanie o amerykanskiej młodzieży: "zdrowo" zbudowana,nieumalowana, ubrana na sportowo.

Cytat:
Na programach MTV typu "Made" widac jak naprawdę wyglada młodzież w amerykańskich szkołach. Mnie by tam przy moich 150 cm i 45 kg po prostu zgnietli :P. ZGADAM SIE Z TYM.

Moja koleżanka jak pojechala do USA (blondynka drobna mająca w swojej garderobie wiele rzeczy w cukierkowych kolorach), bardzo sie tam wyrózniała widzialam to na zdjeciach. Czesto chodziła w sukienkach a jej rówieśnice strasznie sie dziwiły po się tak stroji u nich głównie były dresy.
Amerykanska młodzież w większości wcale nie jest taka super, super zadbanych dziewczyn jest garstka a nam sie wydaje ze wszyscy sa tacy opinie te wyrabiamy sobie na podst TV bo w TV wolą takie pokazywać .
Aby sie o tym przkonać starczy spojrzeeć np na obijetnie jaki Tok Show i spjrzeć jaky ludzie siedzą na widowni, niewiele jest tam pięknych ludzi.